Jawka - iskra jest paliwo jest - nie pali

[customer]

a jestes pewien ze masz w cylindracz dobre cisnienie sprezania?

[paho]

albo zakleszczone od nagaru pierścienie.....albo świeca jednajk

(nowa niezawsze musi być sprawna)

[gieras]

a jestes pewien ze masz w cylindracz dobre cisnienie sprezania?

nic nie dmucha spod glowicy, wiec chyba jest ok, nawet przy kopaniu nic nie slychac.

[lechu]

A moze tak zaplon bys sobie ustawil dobrze i zaczal jezdzic. Moze byc tez kanal w gazniku. Tej blaszki na iglicy nie przestawiaj bo jak kiedys jak ja przestawiac zaczalem to kosmosy sie dziac zaczely. Pozatym radze kupic sobie za 7zl filtr paliwa od malucha i zainstalowac, bo baki paliwa od jawek nie sa dobre i czesto jest rdza albo mul. Tak wiec odkrec gaznik dobrze przedmuchaj nie tylko dysze ale tez kanaliki. Jezeli nie pomoze to sprawdz czy bedzie dzialac bez filtra powietrza (pewnie go nigdy nie wymieniales i moze byc zabity)

[gieras]

Filtr paliwa posiadam, walsnie z malucha. Co do powietrza, to na sie zachowuje jakby miala go za duzo, bo gdy zatkam dolot w gazniku, to dopiero odpala.

[tomason2]

albo świeca jednajk

(nowa niezawsze musi być sprawna)

Nie dokońca prawda. Kupując nowa świece nalezy ustawić odpowiednią przerwe na świecy i bedzie działać.

[lechu]

Moze byc swieca choc wcale nie musi. Dokladnie opisz co sie dzieje jak zatykasz dolot w gazniku. Co moto zaczyna nagle byc w pelni sprawne?? Wez od kogos swiece i zobacz co sie stanie. Jawki najlepiej trawia swiece marki "BRISK". Ta blaszke na iglicy ustaw na sam dol i zwroc uwage czy blaszka ta w czasie jazdy sie samoczynnie nie przestawia, bo on ma taka tendencje.

[gieras]

A wiec tak.

 

Zalewam gaznik, kopie, kopie i nic. (filtr powietrza jest).

Sciagam filtr powietrza, zalewam gaznik kopie i nic. (z dolotu powietrza pryska paliwo).

Zatykam dolot, zalewam gaznik, motor odpala, ale tylko na odkreconym gazie. Tak sobie chodzi, jednak musze mu non-stop przelwac gaznik. Gdy odetkam dolot powietrza, gasnie i zalewa swiece.

[Kuskus]

Heh ,no to tak chyba :

masz za duzo powietrza w mieszance, pokombinuj ze śrubą od regulacji, może minimalny wpływ ma ta blaszka, chociaż...

 

Pokombinuj z ilością powietrza dostarczanego do cylindra.

W tym chyba szukałbym odpowiedzi na Twoje problemy.

 

PZDr.

 

I poprawice jak cos zle napisałem :P:)

[lechu]

Albo swieca albo kanal. Innej mozliwosci nie widze. Odkrec gaznik (nie zapomnij zgubic uszczelki), i pod dolotem sa takie dwa wazkie kanaliki. Odkrec jeszcze dla pewnosci dysze i przedmuchaj dobrze te kanaliki, a na dyszach to chyba widzisz czy sa jakies brudy. Kanaliki to mozesz nawet lekko cienkim drutem przepchnac, bo tam golym okiem nie widac czy jest kanal. Przykrec gaznik i na innej swiecy odpal go.

Mozesz jesze troche odkrecic, jak radzil moj poprzednik ta srube miedzy dyszami (ODKREC ja o 1/2 obrotu). Jak to wykonasz napisz czy jest poprawa.

[gieras]

wlozylem dzisiaj gaznik od kolegi i musze powiedziec ze jest dokladnie taki sam objaw. wiec wynika z powyzszych postow ze jest to wina swiecy :/

[Kuskus]

Stary pierwszą rzeczą jaką sie robi w takich przypadkach jest wymiana na inną świecy. Powiedz ze tego nei zrobiłes, nawet nie spróbowałes :P??

 

PZdr.

[gieras]

probowalem na swicy od kumpla z komarka, ale nie bylo roznicy, a komarek jezdzi pieknie.

[lechu]

Teraz to albo masz przestawiony zaplon, albo zabita rure wydechowa. Bo innych rozwiazan naprawde nie widze.

[gieras]

kupilem dzisiaj nowa swiece....... odpalila od pierwszego kopa 8O nie wiem dlaczego na swiecy kumpla nie palila :roll:

 

Dziekuje za pomoc.