Skocz do zawartości

Motocykle SAM


Harnaś
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze- intruder z tankowaniami co 180-200 km tez nie jest nie jest dlugodystansowcem! :cry: Takich motocykli nie buduje sie po to zeby robic dystanse lub schodzic nimi na kolano w zakrecie. To ma wygladac! To typowy show bike. Gdybys tylko zobaczyl reakcje na ulicy jak ten potwor przejezdza na otwartej przepustnicy! Moj intruzik nie robi takiego wrazenia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zgadza się że to ma przede wszystkim wygladać i robić wrażenie. Tyle że na krętej drodze możnago objechac nawet Intruderem. W trasę dłuższą niż 500 km tez pewnie się nieda pojechać - 5 tankowań :lol: i sztywny tył :? Ja nielubię takich niepraktycznych motocykli. Jak bym budował SAMa to na jakimś motocyklowym silniku (VS 1400 albo HD) i postawił bym na funkcjonalność (dobre zawieszenie i hamulce, spory zbiornik). Ale narazie nie zbudowałem więc nie krytykuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z toba ze ten motocykl jest niepraktyczny i ze intruder go objedzie. Ale wedle wielu opinii intrudery i ogolnie cruizery tez sa niepraktyczne ,ciezko sie prowadza,slabo hamuja itp itd. Odwracajac kota ogonem intrudera tez objedzie pierwsza, lepsza 500-ka.Jakos nie chce mi sie wierzyc ,zebys przeszedl obok takiego motocykla obojetnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z tobą to tylko i wyłącznie sprawa właściciela jak będzie użytkował swoją maszynke. Jeden bedzie miał taką maszynke do jazdy do baru i zpowrotem a drugi taką samą objeżdzi całą Polskę i też sobie nie krzywduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No napewno bym nie przeszedł obojetnie koło takiego sprzetu.

 

Harnaś-> masz rację że ktoś może jeździć takim wynalazkiem i byc zadowolonym. Poprostu mi taki sprzęt by niepasował. Niewyobrażam sobie dłuższej jazdy na motocyklu ze sztywnym tyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam serdecznie. Ja również mam sama, który pierwotnie był na sztywnym tyle, później miałem obniżane amortyzatory (3,8cm skoku), a w końcu po 35 tysiącach km przerobiłem ramę i założyłem nowe amortyzatory ze skokiem 11cm. Też na początku twierdziłem, że trzeba być twardym , a nie mientkim, ale wraz z kolejnymi kilometrami moje poglądy zaczęły się zmieniać. Mimo wszystko pozdrawiam serdecznie (i mimo, że wiem co to znaczy) życzę przyjemnej jazdy! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywny tył fajnie wygląda, ale nie nadaje się na dłuższe trasy. Ktoś powie bo twardym trzeba być... - może, ale jestem ciekaw jaki twardy a może sztywny będzie za kilka lat kiedy kręgosłup zacznie odmawiać posłuszeństwa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...