To dopiero MZZZZZZZZZZZZZZZZ

[andrzejtomecki]

hmm, mysle ze wieksze szanse by to mial sprzedac jako "normalna MZ" a nie takie cos, przeciez takim czyms to sie wstyd przy ludziach pokazac :lol:

boshe : :roll:

pzdr

[Harry]

No ale jak poleci 140km/h :) to go nikt nie zobaczy :lol:

[YAGO]

sam mam troche przerobiona mz ale to? ble.... ale napewno wlozyl sporo pracy...

[Anarch]

pamiętam....jak wystawiał kiedyś i w ogóle,

no w sumie jak sie nie ma co sie lubi.....

ale osobiscie dla mnie to strata sprzeta...

no bo kto cos takiego kupi ? sprzeda to jako scigacz?

 

wielu ludzi mialem, ktorzy przez dlugi czas i duza gotowke meczyli sie zeby usunac wlasnie pozostalosci po 'professionalnym tjuningu'

 

nie sztuka zniszczyc (stuningowac)

ale utrzymac w dobrym, orginalnym stanie

 

no mam dobry humor...to juz nie bede mowil o wbijaniu na pal itp

[belzebub]

ja co prawda lubie dlubac przy sprzecie moim i na dniach bede zakladal do mojej MZ ETZ 250 kola od KAWY GPX.

szczegolnie w cholere roboty czeka mnie przy ukladzie napedowym ale to sie rozwiaze...

 

tylko ja staram sie przerabiac moto tak aby jak najmniej ingerowac w jego szkielet ( czyli kiedy mi sie uwidzi przywrocic pierwotny jego wyglad )

 

a co do tego moto to najbardziej rozwalaja mnie te opony - moto niby masywne i zabudowane sie wydaje a te opony jak od roweru hehehe

jakby do mercedesa S klasy wlozyc kola od malczana :lol::lol::lol:

[Anarch]

tylko ja staram sie przerabiac moto tak aby jak najmniej ingerowac w jego szkielet ( czyli kiedy mi sie uwidzi przywrocic pierwotny jego wyglad )

 

quote]

 

dokladnie, jak 'tuning' to bardziej od strony mechanicznej, praktycznej, a nie nadmuchanie mulow silikonem, a w srodku flak zardzewialy

 

moze kiedys tez pokombinuje nad rzeczami typu miernik temp. itp