Skocz do zawartości

Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125


Rekomendowane odpowiedzi

Spoko sam sobie sprawdze... Saltus nie jestem za jakim kolwieg wieśniackim tuningiem!!!

Kapeć jest po to mi wiekszy potrzebny żeby nauczyć sie lepiej jezdzić na kole tylko po to a w tej TDR-ce nic nie było przerabiane wszystko jest orginalne prócz manetek sa z jakimś wzorkiem bo gdy chciałem kupić normalne były tylko plastiki a wolałem gumowe.... po drugie to dałem sobie siana z nią i kupuje inny moto a ona już tylko i wyłącznie bd mi służyła do udoskonalania techniki jazdy na kole w niczym innym nawet ją wyrejstrowałem już dzieki za wszystkie odp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam :) Otóż mam taki problem z moją Yamahą DT 80 lc.II

Problem dotyczy sprzęgła i spróbuje go Wam objaśnić. Problem dzieli się na 2, a dokładnie:

1. Gdy stoję w miejscu, silnik pracuje, motor jest na biegu i z wciśniętym sprzęgłem to dt-tka ucieka mi z pod tyłka, a dokładnie jedzie mimo że sprzęgło jest na maksa dociśnięte.

2. Gdy jadę i zmieniam bieg do sprzęgło nie zawsze odbije (nie klamka tylko coś tam w silniku trzyma).

 

Myślę że rozumiecie mimo chaotycznie rozpisanego problemu. Czekam na pomoc i pzodrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

iema.

Piszę do Was ponieważ jak wiadomo mam problem z moim motorkiem. Jest to Yamaha DT125R z 2005r.

Więc tak, remont silnika robiłem około 6 miesięcy temu, ale po około miesiącu po remoncie przestał działać, podczas jazdy miał coraz mniej mocy(dodam, że odpalałem go z popychu, ponieważ kopki nie ma a rozrusznik spalony) ledwo co dojechałem na miejsce oddalne około 10km ode mnie. Potem czyli po około 4h z trudem go odpaliłem i nie dojechałem już do domu, zgasł i nie chce odpalić do dzisiaj. Zauważyłem, że od tamtego momentu nie działą sprzęgło, ciągnie i odbija normalnie więc to nie linka która była wymieniana przy remoncie. Więcej informacji dopowiem Wam w trakcie bo wszystkiego pewnie nie opisa łem co istotne. Z góry dzięki za zainteresowanie moją sprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dozownik to od dawna przestałem go używać bo wiadomo, że takie coś nie jest pewne. Sam robiłem mieszankę. Druga sprawa to po prawej stronie znajduje się "pojemniczek" na wodę lub płyn do chłodnicy jeśli dobrze jestem zorientowany tak ? Dolewałem tam wody ale ona się doslownie gotowała. Jadąc motorem robiłem przerwy żeby przestygł i wtedy jego moc wracała ale niestety nie na długo... A co do remontu to nie wiem czy to można nazwać generalką : cylinder do szlifu, nowy tłok, korba także, pierścionki, uszczelki jak wiadomo.

 

(tym był spowodowany remont)

Poprzednio niestety nie miałem pojęcia o tym podajniku wody czy jakkolwiek to nazwać do chłodnicy i po prostu gdy mój tata wyjechał to tłok przykleił się do cylindra, ponieważ nie było odpowieniego chłodzenia, wiem śmieszne ale prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak czy siak usmażony silnik. Opcjia jest kilka, bo 1 wadliwy termostat, 2 wadliwy korek chłodnicy, 3 uszkodzona pompa, 4 zbyt mały luz montażowy i można by tak jeszcze kilka rzeczy wymienić. Skoro płyn się gotował to trzeba by od tego zacząć ale z martwym silnikiem to nic mądrego się nie wymyśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurdę, a ja go właśnie mam sprzedać za 4koła z "zepsutymi tarczami sprzęgłowymi". Jak myślisz to w porządku będzie w stosunku do gościa ? ;/ Druga sprawa to ja na remonty wydałem już ponad 4 tysiące ...

 

Po prostu użytkowałem ten motor jako cross a nie enduro.

Edytowane przez Netrox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeżeli chcesz być fear w stosunku do gościa to powiedz mu o wszystkim ale swoją droga jeżeli używałeś go jak crossa to nie wiem czy się znajdzie chętny , a to ile w niego wpakowałeś to mało obchodzi kupującego ( patrzy na cene rynkową i tyle ) a jak wiadomo moto to skarbonka bez dna ;/

LwG! :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...