Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125

[Damiano]

Nie tylko amor ale i zębatka jest po prawej stronie, a w tamtych wszystkich po lewej.

 

Znalazłem na YZ to 86r http://www.bikepics.com/pictures/748933/.

[patryk3860]

To chyba nie jest temat o YZ???

[Soku11]

No rzeczywiscie :biggrin: To musi byc '86. I wlasnie to nie temat o YZ :(

[pawel125r]

CZEść

To ja od tych pękniętych pierścionków!

Czy można kupic same pierścionki, bo jak szukałem to są tylko tłoki z pierścieniami a samych niema! Gdzie mogę to kupić?

A jeśli nie można to jak mogę zmierzyć śr. tłoka.

(CYLINDER NASZCZęśCIE CAłY, UFF)

proszęo szybką odp.

 

 

 

Oczywiscie, ze mozna dokupic same pierscienie - chyba 30zl kosztuja, ja kupowalem razem z tlokiem z katalogu klasa wejdz na www.sklepmotocyklowy.pl i tam wybierz model :)

[osg12]

witam moze mi ktos wyjasniec jak odblokowac dt 125 a dokąłdnie cały układ wydechowy wraz z dyfuzorem koncówką wydechu i YPVS z tym zaworem na wydechu

[Jackuzy]

Tak apropo sklepu klasa, ile u nich kosztuj przesyłka GLSem? bo zamówiłem kilka rzeczy ale nie mogłem na stronie znaleźć kosztu wysyłki...i nigdzie go nie podają. Zatem żebym się nie zdzwił mógłby ktos powiedzieć ile to średnio kosztuje? a zamawiałem tłok, przerywacz uszczelki więc ciężkie to to nie jest.

[Zwierzu]

Czy mógłby mi ktoś napisać czy przednia piasta z Yamahy dt80 (tej z tarczą z przodu) pasuje do yamahy DT 125?

[guma]

Tak apropo sklepu klasa, ile u nich kosztuj przesyłka GLSem? bo zamówiłem kilka rzeczy ale nie mogłem na stronie znaleźć kosztu wysyłki...i nigdzie go nie podają. Zatem żebym się nie zdzwił mógłby ktos powiedzieć ile to średnio kosztuje? a zamawiałem tłok, przerywacz uszczelki więc ciężkie to to nie jest.

 

ja kupilem uszczelke sprzegla. i gdzies chyba kolo 9zl przesylka wyszla.

[Jackuzy]

ale przesyłka pocztą;p to 9zł Już wiem przesyłka kosztuje mnie 16.50 (około) za tłok, przerywacz i uszczelke pod cylinder dałem 119zł :icon_mrgreen: całkiem fajna cena :P

[Czarny punkt]

Qtwa,Qtwa,Qutwa............ !!!!!!!! Wczoraj rozjebałem moto u siebie w miescie:( Jechałem za moim ziomkiem i miałem zamiar skrecic wiec włączyłem kierunek popatrzyłem w lusterko (nikogo niebyło widac) i odbiłem na lewo i nagle poczułem ból i podnoili mnie z ziemi:/ Okazało sie ze odbijając wjebałem sie w bok forda transita który mnie wyprzedzał;) Ja ledwo sie pozbierałem ale moto chyba do kasacji:/ pokrzywiony strasznie:/ i pytanie do was,czy da sie cos z tego zrobic?? widelec wymienic??? (ogólnie to jak go wczoraj widziałem,to kierownica,klamka kierunki noi przód do wymiany. I tam duperele takie jak plastiki

[Jackuzy]

Qtwa,Qtwa,Qutwa............ !!!!!!!! Wczoraj rozjebałem moto u siebie w miescie:( Jechałem za moim ziomkiem i miałem zamiar skrecic wiec włączyłem kierunek popatrzyłem w lusterko (nikogo niebyło widac) i odbiłem na lewo i nagle poczułem ból i podnoili mnie z ziemi:/ Okazało sie ze odbijając wjebałem sie w bok forda transita który mnie wyprzedzał:lalag: Ja ledwo sie pozbierałem ale moto chyba do kasacji:/ pokrzywiony strasznie:/ i pytanie do was,czy da sie cos z tego zrobic?? widelec wymienic??? (ogólnie to jak go wczoraj widziałem,to kierownica,klamka kierunki noi przód do wymiany. I tam duperele takie jak plastiki

 

Jezeli nie jest naruszona główka ramy i rama mozesz wymienic lagi i półki itd. Ale jak masz ruszona rame to po wszystkim moto do wywalki albo na czesci sprzedac np silnik i to co ocalało. Natomist do samej sytuacji to serdecznie współczuje...masakryczna sytuacja. jednak ja zawsze poza lusterkiem patrze do tyłu w ten sposób zawsze najwiecej zobaczysz, widac ten ford byl w twojej "Martwej Strefie" przez co ty też miałeś bliskobyc martwy ;/ na moto trzeba zaawsze uwazać bo niebezpieczenstwo czai sie wszedzie. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę Ci i oby rama byla nie ruszona i koszt naprawy byl jak najnizszy :wink:

 

Pozdro

[anti123r1ogon]

też sadze ze to juz raczej po ramie ale ludzie prubuja nieraz takie cos naprawić ale raczej z mizernym skutkie

pzdr

[Czarny punkt]

Dzieki;) jak dojde do siebie to zobacze co sie da zrobic. narazie musze dojsc do siebie. Boje sie ze uszkodziłem biodro,bo niemoge chodzic zabardzo,a jak juz ide,to niemoge nogą w przód ruszyc;/ a tak ogólnie to tylko brak skóry.....hehe. Ale jak to mówią "Mogło byc gorzej" :)pozdr.

[kornel YAMAHA DT 80 LC2]

Dzieki;) jak dojde do siebie to zobacze co sie da zrobic. narazie musze dojsc do siebie. Boje sie ze uszkodziłem biodro,bo niemoge chodzic zabardzo,a jak juz ide,to niemoge nogą w przód ruszyc;/ a tak ogólnie to tylko brak skóry.....hehe. Ale jak to mówią "Mogło byc gorzej" :)pozdr.

 

To witaj w klubie :bigrazz:

Ja miałem wypadek ok. miesiąca temu :buttrock:

Ale nie na ulicy tylko na torze motocrossowym :biggrin: Chciałem wyprzedzić kolegę, był zjazd z górki 15-20 metrów prostej drogi a potem hopa(tzw.trumna)

Pamiętam tylko jak najeżdźałem na hope i mijałem kolegę. Potem tylko moto na plecach które zachwile przekoziołkowało po mnie. :icon_mrgreen:

Pierwsze co zrobiłem to jakoś wstałem i odrazu do yamahy, podnisłem ją i zobaczyłem lecącą ciurkiem krew na siedzenie(farba waliła z nad nosa) w tej samej chili podjechał kumpel i zaczął kurwić co ja z motorem zrobiłem jak by to motor waźniejszy od mojego życia :crossy:

 

Skutki wypadku: owiewka przednia i tylnia połamane, licznik i obrotomierz zmiażdźone, kierownica wykrzywiona do góry, przełączniki pourywane, ułamany kierunkowskaz, cały motor we krwi.

Ogólnie to był hardkor, hehhe.

Mam teraz bliznę nad nosem. Niemartw się ja też niemogłem chodzićna drugi dzień bo mnie noga nawalała ale po tygodniu już tylko kulałem. A tak 3 dni poi wypadku to byłem cały pościerany praktycznie cała twarz.

Potem robiłem motorek jak, kupowałem na allegro owiewki i takie tam, ale najbardziej wkurwiło mnie to że gdzy odszykowałem motor na cacy cacy. To pojechałem w las, 2 h jazdy i po pierścionkach teraz znowu motorek rozebrany i czeka na nowy tłoczek.

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :biggrin:

[ADI18]

A jak byłes ubrany?