bjaskola Opublikowano 11 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2005 W moim KTM na feldze tylnego koła (DID) pojawiło się kilka pęnięć. Są to rysy długości około centymetra wychodzące promieniście z gniazda szprychy. Takich gniazd z rysą jest pięć. Nie wiem co robić? Czy da się to spawać? Czy można z tym jeździć? Pomocy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KML Opublikowano 13 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2005 Moim zdaniem felga nadaje się do wymiany, ale aby nię wciągać się odrazu w poważne koszty to można sprubować pospawać.Jakiegoś magika napewno znajdziesz tylko nie wiem jak to się będzie miało co do wyważenia koła czyli czy nie będzie odczuwalne jakieś bicie przy większych prędkościach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 13 Stycznia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2005 Nic nie spawaj. Kup nową obręcz lub używaną w dobrym stanie. Rozpleć szprychy, napleć ponownie na odbrą obręcz, a dobry mechanik tak naciągnie szprychy, że koło będzie idealnie "proste". Co ważne - nie stosuj w EXC żadnych odważników, nie ma sensu w hard-enduro bawić się w coś takiego. A piszę żebyś zmienił obręcz, bo jak będziesz na tej jeździł, to w pewnym momencie nypel puści, pęknie szprycha i poleci całe koło, co zawsze oznacza jedno - rozwalenie piasty (kolega tak skończył jazdę niedawno, koszt piasty do Twojej 400EXC - 800 zł, znacznie drożej niż sama obręcz). PS - jeżeli już musisz w taklim stanie jeździć, to KONIECZNIE zwiąż wszystkie krzyżowe łączenia szprych z sobą mocnymi trytkami, ale naprawdę mocnymi i grubymi. Chodzi o to, aby w razie strzelenia szprychy nie poszły w ślad za nią inne (jak tak robię w każdym ze swoich enduro). Pamiętaj też, by końcówkę trytki odwracać w wewnętrzną stronę felgi, aby zakończenie o coś nie ocierało podczas jazdy. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjaskola Opublikowano 14 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2005 dzięki :) Koło jedzie do spesjalisty. Dowiedziałem się też, że nie byle kto musi naciągać szprychy i centrować koło. Nieumiejętne naciąganie szprych to też skutek pęknięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 15 Stycznia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2005 dzięk Dowiedziałem się też, że nie byle kto musi naciągać szprychy i centrować koło. Nieumiejętne naciąganie szprych to też skutek pęknięć. Dokładnie! Jak odbierzesz naprawione koło to zawsze po jeździe zbadaj szprychu stukając w nie śrubokretem. Jak zauwazysz podejrzany dźwięk - naciągnij szprychę - zapobiegniesz pękaniu obręczy i pękaniu szprych. Poza tym profilaktycznie stryktuj szprychy. Będzie dobrze. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.