Łożysko główki ramy DR600

[kubaDR600]

Jak to czasem bywa miałem dzien dobroci dla motocykla i rozłozyłem cały przód celem wymiany mocno nadwyrężonych już łożysk główki ramy. Łożyska zdemontowane i tu pojawia się problem.

Z dolnym łozyskiem jest wszystko OK mozna je nawet dokupić w każdym sklepie z łożyskami.

Kłopot z górnym. Wszystkie dostępne zestawy dedykowane do Suzuki DR (nie tylko 600 ale także 650,750 i 800) maja górne łożysko o wymiarach

25 x 47mm a zdemontowane z mojego sprzęta ma 25 x 48 mm (kulkowe skosne)

O co tu chodzi? Czy ktoś sie spotkał z czymś takim?

Nie sądzę aby ktoś rozwiercał ramę na 48mm bo nie jest to wymiar ogólnodostępny.

[Pawel]

Wiem, że są problemy z tym modelem, bo łozysk do niego nie ma w Larssonie (spotkłaem tylko do DR800 i poszło bez komplikacji), ale ze starszym 750 np. już był problem. Są oczywiście w serwisie, dostępne na sztuki (czuli możesz kupić samą górę). Wady to cena i czasko oczekiwania około 2 tygodni. Poszukaj jeszcze w zamiennikach, może jednaj sie uda.

 

Pozdro, Pawel

[kubaDR600]

Czyli rzeczywiście były tam łozyska 25 x 48.

 

Rozmawiałem z magazynem w Larssonie - rzeczywiście jest 48mm !!

Mieli błąd w katalogu.

 

A juz myślałem, że ktoś rzeźbił w mojej ramie :lol:

[Madrider]

to bez zakladania nowego tematu dodam sowje pytanie : w moto mam normalne 2 lozyska kulkowe( takie co jak sie rozbiera to kulki wypadaja), i jak sobie ogladalem serisowke to kulki sa luzem a bieznia jest wbijana w glowke ramy , no a wszystkie katalogi z czesciami zamiennymi podaja do moejgo moto lozysko stozkowe ( takie co jest od razy w kupie:)) , no i moje pytainre jest nastepujace : czy to naprawde bedzie pasowac??

[Pawel]

Nie tylko bedzie pasować, ale też lepiej działać, w każdym razie teoretycznie (praktyka pokazuje, że aż tak słodko nie jest).

 

Pozdro, Pawel

[kubaDR600]

Rzeczywiście tak kolorowo nie jest. W dodatku już w chwili montażu.

Łożyska z Larssona dojechały, średnice sie zgadzają - no to montujemy.

Bieżnie wsadzone w główkę ramy, dolne łożysko wciśniete na sztycę.

Czas zbierać wszystko do kupy.....i co? DUPA BLADA!!!. Łożyska się nie schodzą, to znaczy po dokręceniu nakrętki na sztycy pozostaje tak coś koło 5mm luzu na łozyskach!!! Powód? - Sztyca jest podtoczona pod górne łożysko na zbyt krótkim odcinku (łożysko stożkowe wchodzi głębiej niż kulkowe skośne).

Teraz już jestem po wizycie u tokarza ale w sobotę myślałem, że mnie szlag trafi.