rozek Opublikowano 30 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2004 Wiadomosc od emzeta:"policja chce wrócić do listków, przez rok byłoby sie młodym kierowcą i trzebaby mieć listek zielony na tylniej szybie. nie wolno już przekroczyć 21pkt takim kierowcą. dodatkowo policja planuje zakaz przewozenia młodych osób (nie pamietam dokładnie do którego roku życia) w godzinach nocnych bez obecności osoby dorosłej w samochodzie (czyli może byłoby mniej tych wypadków przy "odwożeniu z dyskotek"). dodatkowo ustalenie ilości alkoholu we krwi na poziom 0 promili dla młodych kierowców. takie coś mówił policjant na pewnym spotkaniu. widać że chcą z tym walczyć." oo to bylo by lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ros Opublikowano 30 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2004 a co w przypadku kiedy mam prawko ale nie mam samochodu wlasniego tylko od rodzicow porzyczam... mam przyklejac i odklejac ten listek czy cokolwiek innego. Moj starszy sie w zyciu nie zgodzi na jezdzenie z naklejka mowiaca "niedoswiadczony kierowca" :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 1 Stycznia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2005 Moj starszy sie w zyciu nie zgodzi na jezdzenie z naklejka mowiaca "niedoswiadczony kierowca"Naklejka na magnesie takim jak na lodowke :mrgreen: Mi sie podoba pomysl z listkami z tylu chociaz mam nadzieje uciec przed wszystkimi zmianami (jestem w trakcie robienia prawka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 3 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2005 Jak rozumię, cała dyskusja jest czysto teoretyczna, bo jak pokazuje życie i nasi koledzy na forum, przepisy przepisami a i tak młodzież jeździ bez papierów w ogóle, a A1 jest traktowane jak "prawdziwe" prawo jazdy. Więc skoro teraz olewane są przepisy, to co zmienią "zmiany"? Taką mamy mentalność, że przepisy sobie, a życie sobie. I to tolerujemy (na tym forum też). Więc nie ma się co martwić, kto będzie chciał jeździć, to i tak będzie jeździł. I tak długo jak długo takie postępowanie będzie postrzegane w świadomości społecznej jako "nieszkodliwe", tak długo wszystkie regulacje, zmiany, ograniczenia będą miały zerowy wpływ na poprawę bezpieczeństwa na ulicach.Tak jak np. choty przepis o 50 km/h w W-wie, czy z góry założone przez motocyklistów i 99 % kierowców że 90 km/h poza miastem to jedynie delikatna sugestia... Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.