Skocz do zawartości

O czym mówi spalona opona?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie i proszę o poradę.

Otóż próbuje kupić moto w miare mało używane.

Spotkałem motocykl ZR7, trzy letni, z przebiegiem około 8 tys/km, ktory nosi wyraźne ślady palenia gumy. Założona jest z tyłu nowa nadwymiarowa opona, podczas, gdy przednia oryginalna jest w dobrym stanie. Oraz dużo niedoczyszczonego żużlu w zakamarkach niedostępnych dla oka. Poza tym reszta zewnętrzna motocykla jest w stanie adekwatnym do przebiegu.

Silnik natomiast miał problem z odpaleniem i dusił sie na początku, i jeszcze przez dłuższy czas.

Niby spodziewane objawy, ale widzialem inne ZR7-ki, ktore dużo lepej odpalały.

 

I stąd moje pytanie do was. Co mówi taka spalona opona? Na co w silniku trzeba zwrocic szczególną uwage gdy są takie podejżenia. Czego się spodziewać? Bo cena zdaje sie być rynkowa?

Ja najbardziej się obawiam, tego że ktoś mógł karować moto przed dotarciem. I Może być dużo problemów z silnikiem w niedługiej przyszlości.

 

Pozdrawaim

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Akurat 99% motocykli palilo gume wiec az tak bardzo nie bierz pod uwage spalonej gumy. :)

Co do pracy silnika po uruchomieniu zimnego silnika to Kawy (gaznikowe) zawsze sie dusza i z oporem reaguja na ruchy raczka gazu.

A jak ktos katowal ten silnik na dotarciu to na pewno nie przedluzyl tym trwalosci silnika. :D

Najlepiej przed kupnem sprawdz kompresje,jak bedzie OK to raczej silnik jest zdrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenie kapcia to oznaka, że ktoś nie jest pedantem i niekoniecznie przywiązuje wagę do stanu motocykla. Osobiście nie rozumiem fascynacji paleniem gumy - prostacki "trick", który niczemu nie służy i nie dowodzi o jakichkolwiek umiejętnościach godnych podziwu.

 

Z drugiej strony sam fakt, że opona była "palona" nie świadczy jeszcze o tym, że motocykl jest w złym stanie. Jest to jedynie pierwsza wskazówka, że sprzęt być może nie był szanowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zr7 z 2002.

I pomimo tego ze trzymam ja w cieplym garazu, to jak ja oistatnio odpalalem po 2 tygodniach przerwy to mi sie udalo to za 3 razem.

Co do nierownej pracy na zimno to sie zgadzam.

MOj egzemplarz ma przejechane dokladnie 15223 km i nie mial palonej gumy:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzylatek z przebiegiem 8000km. to jest możliwe brakuje tylko informacji jak często był serwisowany i czy jeszcze ma orginalne świece zapłonowe, ile razy była wymiana oleju ? itp.

Brak reakcji na manetkę gazu po uruchomieniu a raczej nierówna praca na zimnym to nic nowego w Kawasaki. Gaźniki to urządzenie bezmózgowe i nie można ich wprowadzać w błąd bawiąc się manetką gazu na ssaniu.

Albo silnik ma włączone ssanie i pracuje w tym trybie albo ssanie wyłączyć i kręcić manetką.

Jeżeli po chwili obroty samoistnie rosną do ok.3000 to należy chwilę poczekać stopniowo przymykając ssanie.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...