mrugajace zegary ZX9R

[MichałKaczmar.]

Drodzy mechanicy !!

Niedawno odebralem motor (KAWA ZX9R '95) z warsztatu - tylko wymiana plynow i lancucha i po tygodniu dopiero przejechalem sie w nocy - zarowki podswietlajace zegary - prawa strona - zaczely gasnac, zapalac sie lub mrugac - niezaleznie od siebie. Jak zajechalem na parking to sie swiecily i trudno bylo dojsc przyczyny... Prawdapodobnie cos nie styka.

Zastanawiam sie, czy to z winy przegladu podczas np. zdejmowania owiewek, czy to po prostu przypadek.

Pozdrawiam i prosze o opinie.

Michal

[szramer]

raczej przypadek , nieprzypominam sobie zeby u mnie w zx9r szła jakoś dziwnie instalacja :!: ja swojego rozebrałem prawie do zera i po złozeniu działa bezproblemowo , obadaj sobie żarówki w zegarach , albo instalacje przy stacyjce....

[Gość Anonymous]

Tez tak mialem w ZX9R z 1996r.:sprawdz zaroweczki w podswietleniu zegarow,pewnie za luzno siedza w swoich gniazdach,czasem wystarczy odgiac te blaszki na zaroweczkach zeby ciasniej siedzialy i jest ok.

[MichałKaczmar.]

Rozumiem, gdyby chodzilo o 1 zarowke, ale tu mrugaja az 3 naraz a wczesniej nigdy to sie nie zdarzylo, ale sprawdze,

Dzieki za pomoc

[Idaho]

Czy wszystkie gasną równocześnie? Czy mrygają jak chcą?

Jeśli żaróweczki sa podłączone do jednej masy, to możliwe aby wszystkie naraz gasły i sie zapalały(to w przypadku gdy gasną równocześnie). jęsli robią dyskoteke, to raczej masa odpada. Sprawdz masę, oraz żarówki tak jak napisał Gixer.

[MichałKaczmar.]

Dzis widzialem, ze sa tylko 2 zarowki i mrugaja niezaleznie od siebie. Jest do nich trudno siedostac ale chyba kabelki sa w tej samej wtyczce.

[Gość Anonymous]

Dzis widzialem, ze sa tylko 2 zarowki i mrugaja niezaleznie od siebie. Jest do nich trudno siedostac ale chyba kabelki sa w tej samej wtyczce.

Najlepiej odkrec zegary,bedziesz mial dobry dostep do zaroweczek.W ZX9R 95r. w tym celu trzeba najpierw odkrecic szybe i troche sie pomeczyc ale da sie odkrecic.Do zegarow jest tylko jedna wtyczka.

[MichałKaczmar.]

tylko, ze ja jestem tak wspanialym mechanikiem, ze obawiam sie iz nie bede umial poskrecac prawidlowo, zwlaszcza jak jest bardzo malo miejsca. Na razie motor stoi a zarowki sie swieca, jak cos zdzialam to napisze wiecej.