bronx Opublikowano 24 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2004 Jol ;) A wiec tak mam wgniecione rurke co leci z olejem do chlodnicy oleju no i ta chlodnica tez lekko wgnieciona, czy wymieniac rure na nowa bo powoduje zbyrt duze opory przeplywu oleju i nadwyzreza pompe olejowa. Drugie pytanie jak wykrece chlodnice oleju i wyleje z nij olej , chce zalac wszystko na nowo nowym olejem , (popoestu wymiana nnp nowa chlodnica i wymieniam olej ) jak to zrobic zeby silnik niepracowal bez oleju , przeca chlodnica musi sie napelnic ?? - albo zle rozumuje No i teraz do chlodnicy plynu - zlalem wode , naprawiona , jak ja zalac ?? i czym zalewac typu borygo czy cos motocyklowego (co > ?? ) Jak zalac ta chlodnice zeby byl obieg i nic niepozostalo zapowietrzone?? Thx :smile2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 24 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2004 Co do samej chłodnicy i przewodu, ciężko coś powiedzieć bez oblukania tej części. Chłodnica się napełni, o to nie masz się co matrwić. A co do płynu - zapomnij o Borygo (tym czerwonym) - to zabójca dla silnika, bo mimo zapewnień producenta o nieszkodliwości mam dowody, ze tak nie jest. Zalej każdy dobry płyn samochodowy, tylko markowy - Shell, Texaco itp. Ogólna informacja co do wlewania płynu. Następuje tu wiele błędów, gdyz uzytkownicy wlewają płyn do zbiornika wyrównawczego i myślą, że prostą droga dostanie sie on do chłodnicy. Nic bardziej mylnego. Płyn wlewany oddzielnym korkiem znajdującym się na chłodnicy lub zazwyczaj umieszczonym nad silnikiem pod zbiornikiem paliwa. Bywają odpowietrzniki, spotkałem się z tym, ale zazwyczaj ich nie ma. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 8 Grudnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2004 Ok rurka z olejem wymieniona (przeszczep gumowy) zalewam silnik petrygo -> krazylem po sklepach , warsztatach i o borygo zle mowia , natomiast petrygo polecaja - jakos podobno jednakowa jak innego markowegozobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 8 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2004 Musisz wlac plyn, ktory nie niszczy aluminium - sprawdz to z tym`petrygo`. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 9 Grudnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2004 Adam M.Musisz wlac plyn, ktory nie niszczy aluminium - sprawdz to z tym`petrygo`. Teoretycznie i praktycznie niby! nieniszczy , ale jak to sie mowi pozyjemy zobaczymy .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.