młodymz Opublikowano 21 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2004 witamnie moge sobie poradzić z rozebraniem zegarków od mojej Etki /nie moge nawet wytargać ich z mocowań przy kierownicy gdzie otula je taka fajnie tantetna guma,/ nie wiem jak ich stamtąd wydostać próbowałem już wszystkiego ( z wyjątkiem rozcięcia tych gum /jak mi ktoś nie pomoże to bede ciął /.nie wiem jak sie do tego zabrać próbowałem już wszystkiego a one trzymią jak szalone. przosze o rade.zdesperowany.pozdrops. planuje fajną przeróbke tych zegarków jak ktos zainteresowany to moge sie podzielic pomysłem ;tego chyba jeszcze nikt nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 21 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2004 poniewaz snieg pada i sie nudze, to Ci odpisze, chociaz pewnie sporo bys znalazl w archiwum..1. obciagnij gume i wlej jakies wd40, benzyne, cokolwiek mokrego oprocz wody, no chyba, ze z mydlem2. pokrec zegarem na boki, aby go zruszyc w zapieczonej gumie3. jedziesz z nim do gory4. jak sie pojawia kable i linka, to je wypinasz5. zegar na stol, na szmate, szybka do stolu, srubokrecickiem odginasz blaszke po obwodzie6. odwracasz go i wyjmujesz: obroczke, uszczelke, otoczke7. plastikowa nakretke odkrecasz i wyciagasz wnetrze z kubka ad. 2 i 3 jezeli zegar nie idzie ani na boki, ani do gory, to znaczy, ze polka zegarow jest po dzwonie i sie zgiela i zakleszczyla zegar. przeciac polke, bo kosztuje ona 20 zeta, a zegar 130 :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu Opublikowano 21 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2004 no tak to jest najprostszy pomysłale jeśli zegary niebyły jeszcze rozbierane to ta srebrna obwolutka jest ładna i niepogięta otwożyć ją łatwo, gorzej spowrotem zasisnąć, z regóły niewygląda on potem zbyt piękniejest jeszcze jedna możliwość w takim przypadku ale bardzo pracochłonna mianowicie można piłką do metalu opierdzielić kubek na dwie części(ciąć raczej blisko denka) a potem porządną lutownica spowrotem to zgrzać. wtedy srebrne blaszki będą dalej ładne, ale to jest dużo roboty, trzeba wybrać między czy czasem bardziej nieopłaca się odginać tych blaszek. przeciąć jest prosto potem trzeba w paru miejscach porządnie przylutować a reszte taśmą okleić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 21 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2004 Jeżeli odegniesz blaszkę robiąc to pomału i delikatnie to nie będzie to później po złożeniu źle wyglądać, uważam, że najgłupszą rzeczą jakąś byś zrobił to ciecie liczników, po pierwsze mógłbyś je uszkodzić podczas cięcia, po drugie luty raczej dobrze by nie trzymały, a po trzecie gdybyś to wszystko na koncu taśmą okleił to na peno nie będzie to lepiej wyglądać niż delikatnie podgięte blaszki obramówki. a w ogóle blaszki będą podgięte od spodu, więc po włożeniu liczników i nalożeniu na nie gum ochronych nie będzie widać zagiętej obramówki!!!pozdro Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
młodymz Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Dzięki wszystkim, już rozebrałem :mrgreen: tak przy okazji jak ktos by ma fajny projekt cyferblatów to mógłby zarzucić lub dać znać bo mogły by mi się przydać / szukałem w archiwum i nie moge na nic trafić ;) może rzuci ktoś linką/pozdro ;) jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 mam pare, wrzuce gdzieś: http://members.lycos.co.uk/emzetto5/mz/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jachu Opublikowano 23 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2004 Jeżeli odegniesz blaszkę robiąc to pomału i delikatnie to nie będzie to później po złożeniu źle wyglądać, uważam, że najgłupszą rzeczą jakąś byś zrobił to ciecie liczników, po pierwsze mógłbyś je uszkodzić podczas cięcia, po drugie luty raczej dobrze by nie trzymały, a po trzecie gdybyś to wszystko na koncu taśmą okleił to na peno nie będzie to lepiej wyglądać niż delikatnie podgięte blaszki obramówki. a w ogóle blaszki będą podgięte od spodu, więc po włożeniu liczników i nalożeniu na nie gum ochronych nie będzie widać zagiętej obramówki!!!pozdro stary to klejenie taśmą miało być tylko w miejscach lutu jeśli niezrozumiałeś o co chodzi :lol: .a miałem pare liczników w których ktoś to rozbierał odginając blaszkę póżniej parowała szybka i wcale nibyło nic pod nią widać. żeczywiście może jeśli ktoś by sie do tego przyłożył potem ładnie silikonem przezroczystym zabespieczył i po blaszkach niebyłoby nic widać to wtegy jest to prostszy sposób. a żeby uszkodzić zagar podczas cięcia to chyba jakbyś to próbował łańcuchową piłą ciąć to może. Ale metody są różne. POZDRAWIAM ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 24 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2004 stary to klejenie taśmą miało być tylko w miejscach lutu jeśli niezrozumiałeś o co chodzi Wszystko zrozumiałem, jednak uważam, że to zły pomysł :? pozdrawiam ;) Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzych_Olsztyn Opublikowano 1 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2004 Mój powrót w wielkim stylu :) :mrgreen: Zegary prosta piłka luzujesz w gumach te kółka wypychasz linke do góry ciagniesz troche wszystko odczepiasz, zapsujesz gdzie jaki kabelek idzie i masz juz zegar w reku. Nastepnie ładujesz go na biurko. Wkretak, coś płaskiego z mocnej stali jakieś ostrze np sie przyda podginasz lekko Blache obejmy chromowanej od spodu i masz juz zegar w reku praktycznie. Odkrecasz później plastikową śróbę która to trzyma w obudowie (tej puszcze) i masz bebechy w ręku. Podważ czymś delikatnie wskazówkę, odkręć tarczkę z cyferkami (uwazaj na sprezynkę) i tyle :) dokonałeś totalnego rozkładu zegara ETZ :) Pozdrawiam :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 1 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2004 Witam!Ja Robilem tak jak Mlody VFR mówi i wszystko lux poszlo jak nalałem oleju (bez olejuz nawet drgnąc nie chcialy! Ps. Krzychu czemu nie zaglądasz do maszego klubu WWW.MZ-CLUB.PRV.PL Pozdrawiam Veteranos! :banghead: Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzych_Olsztyn Opublikowano 1 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2004 Juz zaglądam :banghead: Z netem przejscia miałem niezłe ale juz NEO mam to bede sie udzielał ile wlezie :) 8) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.