Peterek Opublikowano 20 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2003 Witam wszystkich i mam pytanie do Krzysztofa, naszej skarbnicy wiedzy :) . Będę niedługo wymieniał uszczelniacze przednich goleni, kupiłem olej o nazwie Amortyzol 15WL 150. I mam pytanie czy wlać olej bez domieszek czy dodać coś, a jeśli dodać to co? Teoretycznie to wszystko jest ok. ale są różne szkoły i nie wiem co mam zrobić. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 21 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2003 Cześć! Jesli olej nalewasz do MZ-tki to wczesniej musisz zaopatrzyc sie w simmeringi typu japońskiego(tylko zeby gruboscia sie zgadzały),z podwójna wargą.Oryginalne Mz-owskie sa słabe,pamietam ze po 2000km nowe uszczelniacze nam ciekly.Co do oleju to robilismy mieszanke 50/50 Amortyzol i Lux10.dawało niezle efekty,ale jak kto chce leje sam Amortyzol, albo robi inne proporcje. U nas (w 1988 roku) sprawdzilo sie-amorki byly nie za miekkie i nie za twarde, a potem MZ-tke ukradli(opisalem w innym poscie). Pozdrawiam.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazmir Opublikowano 21 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2003 Jeśli to MZ-tka to instukcja mówi o dodaniu molibdenu. Ja do takiego zawieszenia dodałem odrobinę (zależnie od stanu zużycia elementów sam musisz to określić) uszlachetniacza STP ( taki dodatek do oleju ) Ogólnie te dodatki mają poprawić smarowanie a tym samym trwałość elementów ciernch. Sam płyn jest dość "suchy "Pamiętać należy z dozowaniem za dużo dodasz to będziesz miał sztywny przód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 21 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2003 A jak zrobic w japoncu ? Kupic sam olej (jakis specjalny- chodzi o nazwe) czy tez mam z czyms go wymieszac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 21 Stycznia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2003 Witam, simmeringi mam typu japońskiego, chciałbym wiedzieć z Waszej praktyki co lejecie, dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 21 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2003 JANEK: napisz cos wiecej na temat tych japonskich uszczelniaczy.A zapomnial bym...OLD PUNK'S NEVER DIE!!!!!! Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 22 Stycznia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2003 Zwykły simmering przylega do lagi teleskopu po obwodzie w jednym miejscu tzn. jak byś założył np. gumkę recepturkę na lagę, a ten "japoński" przylega w dwóch miejscach po obwodzie tzn. dwie gumki recepturki. Po jego budowie odrazu widać, że jest przystosowany do pracy wzdłuż osi. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 23 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2003 Czesc! Zgadza sie japonskie mają 2 "wargi " zbierającą i uszczelniajacą(albo przeciwkurzową jak kto woli). Kiedyś widziałem patent w Junaku po 2 uszczelniacze na teleskop odwrócone do siebie plecami- bylo to w Swiecie motocykli , niestety bez obrobki mechanicznej rury nie wyjdzie- trzeba przetaczac, ale nie wiem jak to w praktyce dziala. W "perzechodzonych sprzetach" sama wymiana uszczelniaczy już nic nie daje- trzeba wymienic rure nosna teleskopu( to samo przy krzywych teleskopach), mozna spróbować jeszcze skrócic sprezynki w uszczelniacu, ale efekt ???.Pamietajcie tylko o wlasciwym zalozeniu uszczelniacza, bo inaczej bedzie gonic olej na zewnatrz, no i nie zniszczcie przy montazu(delikatnie jak z kobiecą .......:-)))))))))))))))))) ). Pozdrawiam.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ario Opublikowano 29 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2003 skoro już mowa o olejach to słyszałem, że zamiast drogiego Motula można wlać jakiś tańszy "substytut", który zupełnie dobrze nadaje się do jazdy. Co to jest? Gdzie kupić i z a ile? :) No i z tego co tutaj przeczytałem to z czym to mieszać :evil: ? pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 31 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2003 Odnoze wrazenie ze to raczej Motul jest tym substytutem.Narazie tyle - brak czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 8 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2003 Czesc! Ario , jesli masz nowoczesny sprzet to mieszac oleju teleskopowego nie radze, te wczesniejsze przemyslenia dotyczyly MZ, WSK, Junak i tym podobnych sprzetow. W japonii stosuj zawsze olej znanych firm, moze byc tanszy Aral, ale musi byc koniecznie taki jak w instrukcji. Mozna ewentualnie probowac utwardzic (kosztem skoku) zawieszenie poprzez dodanie tulejek dystansowych w rurach , a "zmiekczyc" tlumienie przez Niedolanie 10-15 ml. na golen. W ktoryms numerze Swiata Motocykli p.A. Kwiatkowski dokladnie to opisal jak to zrobil w swoim ZRX-sie, to bylo w 2000, 2001, lub 2002 roku, dokladnie nie pamietam. Lepiej nie mieszaj oleju, taniocha w japoncu na zdrowie nie wyjdzie. Pozdrawiam.janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 12 Lutego 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2003 witam.Jeżeli będzie potrzebowali jakichś informacji na temat MZ to zapraszam na priv. Bedę dostepny tylko tam. Podaje kontakty:E-mail [email protected]GG 4470475 Pozdrawiam wszystkich i zyczę sukcesów w naprawach i eksploatacji i szerokiej drogi..........Krzysiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.