cifer Opublikowano 18 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2004 Czesc, rozgladam sie za diverka 600S. Jesli ktos zna te moto - na co zwrocic szczegolna uwage gdy bede ja testowac przedzakupem? Znalazlem takie oto ogloszenie:http://www.motoindex.pl/gielda/gielda_sprz....php3?num=31154 Warto za te cene? Widzialem tez w najnowszym SM czerwonaDiverke za 10000 (czyli o 2900 taniej niz powyzsza, przebieg29000). Czy ta roznica wynika wedlug was z tego, ze moto jestpo dzwonie? Dzieki, pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drfugazi Opublikowano 18 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2004 Witam, Czesc, rozgladam sie za diverka 600S. Jesli ktos zna te moto - na co zwrocic szczegolna uwage gdy bede ja testowac przed zakupem?generalnie trzeba patrzeć na to, co przy wszystkich motocyklach. Polecam lekturę:http://www.riders.pl/component/option,com_...pper/Itemid,59/ orazhttp://www.krzysp.motocykle.org/nacopatrzec.htmlodnośnie XJ-ty to możesz poczytać jeszcze:http://nolon.webpark.pl/opisdiversion/opis...isdiversion.htm Znalazlem takie oto ogloszenie:http://www.motoindex.pl/gielda/gielda_sprzedam_motocykl_info_output.php3?num=31154IMHO za mało informacji, choć moto wygląda sensownie. Przebiegu trochę mało jak na 6-cio letnie moto (nie całe 4 tys. km na sezon ?).Napisz do właściciela i wypytaj co nieco, niech Ci przyśle więcej fotek motocykla i najlepiej też skany książki serwisowej, skoro posiada pełną dokumentację.Jeśli nadal będziesz zainteresowany, to weź zaprzyjaźnionego motocyklistę i jedźcie obejrzeć i obsłuchać. Warto za te cene? Widzialem tez w najnowszym SM czerwonaDiverke za 10000 (czyli o 2900 taniej niz powyzsza, przebieg29000). Czy ta roznica wynika wedlug was z tego, ze moto jestpo dzwonie?Jaki rocznik, jak wygląda, jak chodzi... trudno ocenić bez tych informacji.Osobiście wolałbym wziąć w miarę pewne moto (np. od znajomego) i trochę przepłacić, niż moto po nieudokumentowanym dzwonie np. od jakiegoś handlarza. Zdrówka i powodzenia przy zakupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cifer Opublikowano 18 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2004 Gadalem jakis czas temu z wlascicielem i wiem, ze:-moto bylo 2 lata temu przywiezione z Niemiec-wersja z 3 tarczami (jak widac ;) )-nie stukniety, za to ma jakies rysy, chyba na wydechu-jest po wymianie zebatek, lancucha-w pl uzywany turystycznie, dorzuca jakis osprzet do turystykiZapuszcze tu linki jak dostane wiecej fotek pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 18 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2004 Cześć :mrgreen: Ujeżdżałem Diversione 600 trzy sezony. Jakbyś chciał zaczerpnąć jakichś informacji z mojej strony to wal na GG, PW czy maila :mrgreen: Znam ten motocykl na wylot, rozbierałem go na czynniki pierwsze, także dywersyjna technika nie jest mi obca :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pszu Opublikowano 19 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2004 Witaj Nie sugeruj sie opowiesciami wlascicieli motocykla traktuj je jako dodatkowe historyjki, jesli zdecydowales sie na model ( najlepiej powyzej roku 98 ) to zabierz z soba doswiadczonego mechanika lub udaj sie z wlascicielem ikjoty do serwisu. Lepiej odzalowac 2-3 stowki na mech.. czy serwis jak pozniej pluc sobie w brode, iz wszystkiego sie nie sprawdzilo. Rownoczesnie podczas sprawdzanie nie krepuj sie zadawac pytania nawet najbardziej kretynskie i zadaj od mech, serw aby rozebrali ikj do golasa ;). Ogladnij sobie gazniki, polki, tarcze, kola, rozrzad lub zawory itp. Nie wierz w bajki, iz motocykl nie lezal, wiekszosc lezala a juz na pewno moto kupione w Germani i tu sprowadzone ( bezwypadkowe sa drozsze nie w Polsce).Dobrym rozwiazaniem jest tez uststalenie z wlascicielem, iz w przypadku kiedy okaze sie, ze moto jest mina on placi za sprawdzenie. Nie zapomnij sprawdzic papierow na policji (warto)I na koniec osobiscie ( tak tez uczynilem) kupilem motocykl drozej niz byl w ogloszeniach, od znajomego z roczna gwarancja od dilera yamahy ;).I nie spiesz sie ;) spokojnie nie ten to inny, ja szukalem okolo 6-7 miesiecy. pozdr.pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 19 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2004 I nie spiesz sie spokojnie nie ten to inny, ja szukalem okolo 6-7 miesiecy. Dokładnie, nie ma się co spieszyć, do sezonu jeszcze daleko, a oferta Diversionek na rynku motocykli uzywanych jest bardzo bogata. Pozdrawiam i zycze udanych łowów ;) Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cifer Opublikowano 22 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Dzieki Pszu i Wuju. W weekend bylem obejrzec xj-te pod Wroclawiem. Mam jej kilka zdjec, jesli macieochote - prosze o komentarz. http://www.xj600.republika.pl/ Kilka objasnien i watpliwosci:To jest ponoc najnowszy model Divery, z chlodnica oleju. Mozna to sprawdzic jakos? Potrzebne nr-ysilnika, ramy? Na prawym wydechu jest slad - moto upadlo poprz. wlascicielowi. Jest tez slad po prawej stronie baku - pod udem. Wydechy maja specjalne otwory (mniej wiecej pod tylnym podnozkiem) do odprowadzania wody, zeby nie rdzewialy. Wylatuje przez nie troche spalin. Nie wiem czy to dobry patent? Pod siodlem na ramie farba jest przetarta w 4 miejscach, symetrycznie. Orginalne siodla tak maja?Sprawdzilem przednie amortyzatory - nie dobijaja, choc staralem sie jak moglem :-) Sa czyste, nie frabuja i wygladaja na proste. Po 20 tys. km nie bylo potrzeby regulacji zaworow. A w waszych xj-tach? Na ostatnim zdjeciu, pokrywa w prawym dolnym rogu - zszedl z niej kolor po zastosowaniu plynu do czyszczenia aluminium. Moto odpalilo za 3 razem, na ssaniu, uspokoilo sie po 3-5 minutach. W lecie tez odpala na ssaniu. Na poczatku (2 min) lecialo troche dymu, potem - w normie, rownomiernie z obu wydechow. Na siedzeniu jest po lewej stronie ok 20cm zszyta szrama (prezent od kogos na zlocie). Jest karta pojazdu. Na koncowkach manetek (to sa chyba obciazniki?) schodzi farba, rownomiernie po obu stronach. Przednia opona jest do wymiany (ile to kosztuje?). Jesli ktos z okolic Wroclawia ma ochote na maly wypad (to jest miejscowosc pod Wrocl), zeby przyjzec sie temu moto, to prosze o cynk na PW. Oczywiscie dojazd i trunki na moj koszt :-) Wujek, piszesz o polskim rynku, czy europejskim? W SM oprocz tej, widzialem jeszcze jedna, czerwona, z wiekszym przebiegiem. Dzieki za wszystkie komentarze,pozdrCifer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Jezeli chcesz kupic motocykl to kup DIZMAR lub GIELDE MOTOCYKLOWA,tam jest najwiecej ogloszen a Diversionow od zatrzesienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Więc tak : To jest ponoc najnowszy model Divery, z chlodnica oleju. Mozna to sprawdzic jakos? Potrzebne nr-y silnika, ramy? Tak zgadza się jest to model 98', czyli wprowadzone zmiany na ten rok to: zwiększenie średnicy rur nosnych widelca z 38 mm na 41, zastosowanie dwóch tarcz hamulcowych o średnicy 298 mm zamiast jednej o średnicy 320 mm. Co do chłodnicy oleju, to zastosowano ją juz w 96 roku. Wydechy maja specjalne otwory (mniej wiecej pod tylnym podnozkiem) do odprowadzania wody, zeby nie rdzewialy. Wylatuje przez nie troche spalin. Nie wiem czy to dobry patent? To jest "patent" oryginalny, wszystkie Divery tak maja i te otworki z pewnościa nie były radosna twórczością właściciela, takze o to sie nie martw :mrgreen: Moto odpalilo za 3 razem, na ssaniu, uspokoilo sie po 3-5 minutach. W lecie tez odpala na ssaniu. Na poczatku (2 min) lecialo troche dymu, potem - w normie, rownomiernie z obu wydechow. Jak odpala na zimnie za trzecim razem to niemal ideał. Diversiony mają kłopoty z zapalaniem w chłodniejsze dni.Czasami chwytają tylko trzy gary, a po czasie odzywa się czwarty. Było to spowodowanie nigdy nie działającym,olejowym podgrzewaniem gaźników i źle dobranymi dyszami rozruchowymi. Problem ten wyeliminowana w 1996 roku, poprzez zmiane gaźników i zastosowanie elektrycznego podgrzewania gaźników. Latem nawet po dłuzszym postoju powinna odpalic na ssaniu za pierwszym bez żadnego zajaknięcia. Pod siodlem na ramie farba jest przetarta w 4 miejscach, symetrycznie. Orginalne siodla tak maja? Sprawdzilem przednie amortyzatory - nie dobijaja, choc staralem sie jak moglem Sa czyste, nie frabuja i wygladaja na proste. Przetarty lakier w czterech miejscach, to standard w kazdej Diverze. tym się nie przejmuj nie jest to żadna wada. Można sobie lekko pomóc, przyklejajac tam uszczelke do okien :mrgreen: Co do przednich amorków, to dobijanie może dopiero wyjśc podczas prób ostrzejszej jazdy, sa zdecydowanie za miekkie, ale do spokojnej jazdy sa bardzo mniam mniam :mrgreen: Po 20 tys. km nie bylo potrzeby regulacji zaworow. A w waszych xj-tach? Bardzo odbrze. W Diversionie zawory reguluje sie po 24 tys. km, jednak nawet po 30 tys. nie powinno sie tam nic zmienić. Regulację możesz przeprowadzić wtedy kiedy będziesz np. wymienial łańcuch rozrządu, który to przeciętnie w tym modelu wytrzymuje około 30 tys.km. Wujek, piszesz o polskim rynku, czy europejskim? W SM oprocz tej, widzialem jeszcze jedna, czerwona, z wiekszym przebiegiem Oczywiście, ze o polskim 8) Tak jak pisał Gixer, Diverek jest u Nas masę. Przejrzyj DIZMAR, GIEŁDĘ MOTOCYKLOWĄ i ogłoszenia interentowe. Warto obejrzec przynajmniej kilka egzemplarzy z tego samego rocznika, żebyś mial jakiś pogląd na sprawę. Co do prezentowanego przez Ciebie egzemplarza, to mam małe zastrzezenia co do przebiegu.Sprawdź tarcze hamulcowe. Ich grubość i czy nie mają wyraźnego "rantu". Przy tym przebiegu, tarcze powinny byc niemal jak nowe :mrgreen: Jak tylna tarcza wygląda jak żyletka, lub ma dosyc głebokie bruzdy,a przednie sa idealne, to powino dac ci to do myślenia. Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Sprawdź tarcze hamulcowe. Ich grubość i czy nie mają wyraźnego "rantu". Przy tym przebiegu, tarcze powinny byc niemal jak nowe To nie jest regula,jak latasz na klockach ze spiekow to tarcze ida duzo szybciej i moze sie wydawac ze ma wiecej przejechane.Sam mam teraz takie zalozone i widze jak mi tarcze leca :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Zwróc uwagę na tylni amortyzator, jak ma olej na sztycy znaczy że może kwalifikować się do wymiany, tak było w moim motocyklu a dodać muszę że rocznikowo jest dosyś młody (99 rocznik), troche mnie zdziwiło co pisaliście o regulacji zaworów ja w swoim musiałem podmienić w sumie 4 płytki a jesli wierzyć w przebieg to regulację robiłem przy 24000 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Sprawdź tarcze hamulcowe. Ich grubość i czy nie mają wyraźnego "rantu". Przy tym przebiegu, tarcze powinny byc niemal jak nowe To nie jest regula,jak latasz na klockach ze spiekow to tarcze ida duzo szybciej i moze sie wydawac ze ma wiecej przejechane.Sam mam teraz takie zalozone i widze jak mi tarcze leca :roll: Oczywiście zgadzam się z Tobą Gixer ;) Jednak chodziło mi w dużej mierze też o to, że jak przednie tarcze wyglądają jak nówki, a tylna to przysłowiowa "żyletka" z duzymi bruzdami, to można mieć podejrzenia, że motocykl mógł być po dzwonie i że byl odbudowany np. z podzespołów innego egzemplarza :mrgreen: Wiadomo, że tylny hamulec pełni rolę hamulca pomocniczego i zazwyczaj tylna tarcza ulego nieco późniejszemu zuzyciu. Kiedyś chciałem kupić druga Diversionę i własnie męczyła ją taka przypadłość. Jak się później okazało po wnikliwych oględzinach, miała niezłego dzwona. Oczywiście nie jest to regułą, ale warto na to zwrócić uwagę. DO CIFERA : Mam tutaj dla Ciebie znacznie ciekawszą propozycje jezeli chodzi o XJ 600 S Diversion :mrgreen: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=35404424 Rok młodsza z większym przebiegiem, który wydaje mi się jednak bardziej wiarygodny niż w modelu prezentowanym przez Ciebie.Dosyć dobrze wyposażony, pod katem turystyki, ale tez o 2 tys. zł droższy. Wydaje mi się jednak, ze warto by się nad nią właśnie zastanowić Pozdrawiam ;) Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 W XJ może też grzechotac na zimnym silniku kosz sprzęgłowy. Zgadza się Damianie :mrgreen: Praktycznie rzecz biorąc kosz grzechota zawsze i praktycznie w kazdym egzemplarzu, a uspokaja się wtedy gdy wciśnie sie klamke sprzegła. W Dywersjach to normalna przypadłość i trzeba sie z tym pogodzić :mrgreen: Mojemu znajomkowi nie dawało to spokoju, zmienil całe sprzegło (mnie tez to polecał, ale dałem sobie spokój) i po zmianie było dobrze, ale tylko przez 5 tys.km. Później znowu odezwal sie grzechotnik :mrgreen: Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Praktycznie rzecz biorąc kosz grzechota zawsze i praktycznie w kazdym egzemplarzu, a uspokaja się wtedy gdy wciśnie sie klamke sprzegła. W Dywersjach to normalna przypadłość i trzeba sie z tym pogodzić Nie tylko w Diversionach ale i w innych modelach Yamahy np.R1,R6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 22 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2004 Praktycznie rzecz biorąc kosz grzechota zawsze i praktycznie w kazdym egzemplarzu, a uspokaja się wtedy gdy wciśnie sie klamke sprzegła. W Dywersjach to normalna przypadłość i trzeba sie z tym pogodzić Nie tylko w Diversionach ale i w innych modelach Yamahy np.R1,R6. Oczywiście znowu masz rację :mrgreen: Każdy wie, ze wszystkie Yamahy to fortepiany :mrgreen: Tylko, że staram sie za bardzo nie odbiegać od tematu XJ i o innych modelach nie wspominam, bo chyba nie o to chodzi w tym temacie ;) Pozdrawiam ;) Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.