Czyszczenie łańcucha

[marcincbr600]

Przez cały sezon nie czyściłem łancucha (ale wstyd :mrgreen: ) i tylko go smarowałem.

Teraz przyszedł czas na czyszczenie. Pozdejmowałem tylni błotnik i osłone zębatki zdawczej. Wszedzie było pełno smarowidła do łańcucha. Zaczołem czyścić benzyną ekstrakcyjną ale opornie szło. Pomyślałem że wypróbuje kupiony za 30 zł 2 tygodnie temu czyściwo do łancucha w spreyu CASTROL CHAI CLEANER.

I sam byłem zaskoczony 8O działaniem tego środka. Wystarczyło tylko popryskać i wszystko spłynelo jak reką odjoł.

Cały pojemnik starczył do wyczyszczenia łańcucha , zębatek i całego wachacza.

 

Wiec jeśli kogoś czeka czyszczenie i chce zaoszczedzić sobie roboty to polecam.

 

Efekt super - łańcuch chyba nawet jak z fabryki wyjeżdzał to tak się nie świecił.

[wawrzyn15]

ja w sumie tez caly czas tylko smaruje a o czyszczeniu jeszcze nie pomyslalem...moze wartoby sie za ten lancuch zabrac...nie jest on juz w najlepszej kondyncji ale mysle ze cos z niego jeszce bedzie...jak twierdzisz ze tens rodek jest dobry to chyba wyprobuje..

[Pawel]

Łańcucha oringowego nie powinno się czyścić benzyną, która niszczy gumę, tylko naftą, bądź specjalnymi spreyami. A benzyna ekstrakcyjna dla odmiany jest dobra do czyszczenia felg i lakieru, bo nie niszczy go i nie pozostawia tłustych śladów.

 

Pozdrawiam, Pawel

[Avalon]

A ja czyszczę łańcuch, fegę i wahacz preparatem "Brake Cleaner" (jest to "Abel Auto" firmowany przez Peugeota). Idealnie usuwa tłuszcz, piasek, brud i nie niszczy gumy oraz lakieru. Ma też bardzo ważną jedną cechę.

Mam go gratis :buttrock:

[mirek-b12]

rozumiem ze jesli ja do czyszczenia uzywalem ropy to tez nie za bardzo??!! :|

a co do tych czyscidełek...

no dzialaja calkiem niezle..tylko jakos tak na krotko starczaja...

ja mam manie i czyszczenie + smarowanie robie jak zauwaze, ze rolki mi sie swieca na lancuchu...

a moze nie warto tak czesto sie w to bawic??

jak sadzicie?

[trajka66]

A ja zawsze przed smarowaniem sciagam i czyszcze lancuch, w koncu spinka jest to mozna bez problemu zdjac a nie tak jak w rowerze (bo tam mam lancuch bez spinki). Zawsze ogniwa po kolei czyscilem szmatka, ale wiadomo ze spray do lancuchow Castrola sie lepi i prawie wogole to nie schodzilo. Ostatnio sie wkurzylem i wyczyscilem lancuch i zebatki nitro. Z o-ringami sie nic nie stalo i smigaja jak wczesniej, a zebatkami to juz tym bardziej. A przynajmniej wszystko wygladalo po umyciu jak z salonu. Wiem ze nitro sie nie powinno uzywac ale sie wkurzylem no i sie w sumie nic nie stalo.

 

Pozdrawiam

[ketchupvfr]

te oryginalne czyścidła do łancucha sa naprawdę Oki, aj używałemCASRTOL CHAIN CLEANER, naewt mi na 2 razy starczyło, to nie reklama polecam

[marcincbr600]

NO to ja musiałem mieć naprawe brudny łańcuch albo ostro lałem bo mi starczyło na jedno czyszczenie.

[Pawel]

uzywalem ropy to tez nie za bardzo

 

Ropa jest OK, ale najlepsza z takich "domowych" preparatów jest nafta, bo oprócz mycia ma właściwiści penetrujące i smarujące (czyli nie wysusza, tylko smaruje).

 

Wspomnę jeszcze o benzynie ekstrakcyjnej, bo miałem w tej sprawie pytanie na GG, ale odpowiem też tutaj - pozornie nie niszczy ona gumy (sensie że nie rozpuszcza, nic nie zniknie nam w oczach itp 8) ) ale spotkałem się nie raz, że częśc gumowa (np. oring itp) po umyciu poprostu puchła, stawała się o kilka procent za duża, dlatego nie polecam, skoro jest dostępna nafta, o znacznie lepszych właściwościach i podobnej cenie.

 

Pozdro, Pawel

[Gość BULLSON FOREVER]

Hej. ja tez nigdy nie czyscilem łancucha. Na wiosne kupilem nowy DID 525 (od TDM-oczywiscie zebatki tez sa od TDM). Chciaem zapytac ile kosztuje to czysciwo CASTROLA? czy konieczne jest czyszczenie łancucha? NIe wystarczy tylko posmarowac? I tak sie brud bedzie chytał. No, ale z drugj strony po co się myć - i tak się pobrudzimy :lol:

[marcincbr600]

Ja za CASTROLA dałem 30 zł.

[Avalon]

Preparat o którym pisałem i którego używam "Brake Cleaner" w opakowaniu 500ml kosztuje u mnie w sklepie 13zł. (Peugeot)Wielokrotnie i często go stosuje nie tylko przy motocyklu. Myję nim z oleju prowadnicę, zębatki i łańcuch w pile spalinowej, po wymianie oleju w motocyklu zmywam spód silnika.Przed odkręceniem korka i fitra równiez spłukuje wszystkie te miejsca z brudu i piasku. W czasie sezonu kilka razy spłukuję kurz i pył z zacisków hamulcowych, oraz co jest istotne wszelkie resztki smoły itp.tyfusu z elementów lakierowanych.Ten preparat nie niszczy lakieru, a plastikami tez łagodnie sie obchodzi.

Jeśli ktoś z Was ma w pobliżu sklep Peugeot proponuje zakupić na próbę.

Nr. katalogowy 9736.66

[Gość BULLSON FOREVER]

Jeśli ktoś z Was ma w pobliżu sklep Peugeot proponuje zakupić na próbę.

Nr. katalogowy 9736.66

Chodzi o salon samochodowy Peugeot??Tam mozna to kupic??

[Avalon]

Dokładnie. Każdy dealer posiadający sklep-serwis-salon , powinien miec ten preparat, no chyba ze woli stosoawć coś innego z poza sieci Peugeot (np.Wurth, STP, Cetal, Bardahl, itp). Prawdę jednak mówiąc ze znanych mi preparatów tego typu cena 13zł za oryginał Peugeot jest jedną z najnizszych. Wczoraj przedstawiciel Wuth'a koniecznie chciał mi wcisnąc "Bremsen rainiger" po 11 zł netto ale za 400ml. :mrgreen:

[chichio]

A co powiecie na kombinacje Castrol chain cleaner+nafta+castrol chain oiler?

 

 

PS.

Avalon z nieba mi spadles z tym sprayem do czyszczenia hamownikow :banghead:.Mam zapackane moto i musze je troche podpucowac na zime.I tak sobi myslalem czego by tu uzuyc.:).

Co do serwisowki to mam ja od reki.Jednak jest male ale, jest ona po niemiecku.Niestety, ma ponad 400 stron, ale jest po niemiecku.Jakby co to PW.