Niedziałające kontrolki w zegarach HONDY CBF 500 ABS .

[kier200]

Witam nie działają przynajmniej dwie kontrolki w liczniku HONDA CBF 500 Z 2006 r , jest to kontrolka od luzu ( neutralny ) i od długich świateł , z tego co się zorientowałem są to kontrolki ledowe , gdyby to była jedna kontrolka to bym szukał np w czujniku luzu ale jak są dwie to może jakiś bezpiecznik lub wiązka . Gdzie zacząć szukać bezpieczniki pod siedzeniem sprawdziłem a może są jeszcze gdzieś , najprościej było by zdemontować licznik no właśnie nie najprościej bo konstruktor tego motocykla nie przewidział chyba napraw , proszę o jakieś pomysły pozdrawiam .

[Adam M.]

Sprawdz czy ledy nie sa po prostu przepalone w tych kontrolkach.

[JanuszK30]

Jak LEDy to niewymienialne przynajmniej nie przez użytkownika.

Pytanie do autora. Obie przestały działać w tym samym czasie?

[Stefan Kowalski]

Są wymienialne. Wystarczy użyć do tego odpowiednich narzędzi. Ale idąc tym tropem, to można powiedzieć że dla użytkownika świece zapłonowe też są niewymienialne.

Właściwie to nie ma żadnej pewności że diody led są uszkodzone. Raczej jest to mało prawdopodobne, bo zazwyczaj nie są bezpośrednio łączone z czujnikami, ale przechodzą przez jakiś mikrokontroler który cyfrowo komunikuje się z innymi modulami i ma funkcje diagnostyczne. Ale zdarzyło mi się wymieniać kontrolki led w zegarach, które były uszkodzone szczypcami przez poprzedniego właściciela.

[kier200]

Tego nie wiem kiedy przestały działać taki kupiłem , czyli muszę wyciągać zegary inaczej się nie dowiem jak już wyciagne to napisze co i jak pozdrawiam.

[Stefan Kowalski]

A jaki masz problem z demontażem zegarów? To chyba tylko 2 śruby do odkręcenia.

To takie zegary?

[JanuszK30]

jakby byly takie to bylyby zarowki nie LEDy i takie mogłeś sopbie wymieniać....

druga sprawa świece nierzadko też dla użytkownika są niewymienialne...

[kier200]

Tak są to takie zegary  i są tam ledy koniec kropka dalej powiem szczerze ze jeszcze się nie przymierzałem do demontażu zegarów troszkę poczytałem i z opisów w necie wynika ze trzeba odkręcić kierownicę cztery śruby , zdemontować górną półkę nie wiem jeszcze co trzeba odkręcić ale byłem zrobić zdjęcie sorki za jakość ,dziś nie mam czasu się tym zająć ,jak odkręce to dam znać.

[kier200]

Dzisiaj zdemontowałem zegary ,odkręciłem kierownicę ,nakrętkę górnej półki , nakrętki obejm lagów , muszę przyznać że po zdemontowaniu widzę szanse na demontaż zegarów bez demontażu górnej półki mianowicie stelaż do którego są przykręcone zegary jest montowany jedynie na wcisk tak ze po odkręceniu dwóch śrub powinien wyjść razem z zegarami ale to potwierdze jeszcze przy demontażu . Co do diód dwie są raczej przepalone bo są lekko żółte ,widać że coś tam się przykopciło ,pytanie czy wystarczy wymienić czy jak wymienie nie spali się ponownie ,moze ktoś wie jakie to diody , czy zeby je sprawdzić trzeba wylutować z płytki załączam fotki .

[Stefan Kowalski]

Wyglądają jak zwykłe diody led 5mm. Jeśli są faktycznie uszkodzone to można je podmienić na takie https://allegro.pl/oferta/zestaw-diody-led-biale-i-kolorowe-dip-5mm-100szt-12219785903  albo  jeśli nad diodami są kolorowe filtry to na  takie białe o podwyższonej jasności https://allegro.pl/oferta/led-5mm-biala-8-cd-kod-6537-13979274951  .  Najpierw należałoby sprawdzić diody w zegarach. Nie trzeba ich wylutowywać. Do sprawdzenia wystarczy użyć multimetr z funkcją testu diody. Na zdjęciach widać że szeregowo z diodami są rezystory 330Ω o symbolu 331 i też należałoby je zmierzyć omomierzem. Te rezystory zabezpieczają diodę przed uszkodzeniem.  Po tych zdjęciach wcale nie widać że diody są uszkodzone. Uszkodzona dioda led ma mikro czarny punkcik wewnątrz, czasem nawet nie ma żadnego znaku. To nie żarówka, która kończy żywot okopcona od wewnątrz.  Tu wygląda jakby ktoś kiedyś już lutował te diody z użyciem kalafonii, której nie umył. Czy możesz zrobić zdjęcia z drugiej strony płyty z większą ilością światła i trochę bliżej?

Edytowane 12 Listopada 2023 przez Stefan Kowalski

[kier200]

Dzięki Stefan powiedz jeszcze a te oporniki też sprawdze nie wyjmując z zegarów , z drugiej strony nic nie było lutowane przynajmniej wygląda na orginał ,fakt poza tym że jedna z diód jest dość mocno przebarwiona to na płytce widać coś takiego jak pozostałość kalafoni ,te diody z linków wydaja się być takie same , jutro jeszcze postaram się posprawdzać miernikiem niestety mam taki za 30 zł , są tam układy scalone mam nadzieje że są całe dzięki jeszcze raz dam znać co dalej.

[Stefan Kowalski]

Tani miernik ma większość przydatnych funkcji, test diody chyba też. Rezystory przy diodach również mierzymy bez wylutowania, to dość małe elementy smd, te czarne o symbolach R241 i R251 z nadrukiem 331, jeszcze 2 dodatkowe muszą być ale na tych zdjęciach słabo widać.

[kier200]

Niestety ten temat na razie mnie przerasta  sprawdzanie diód te wlutowane zadna nie pali pod miernikiem a znalezona w szufladzie pali czyli miernik spoko , żeby zmierzyć opornośc tych rezystorów to trzeba mieć chyba igły jest to bardzo małe zresztą nie wiem czy nie trzeba wylutowac ale o tym to mogę zapomnieć ,dziękuje za zaangażowanie nie zamykam postu moze jeszcze się rozwinie ,ja na razie nie robie a jak już kiedyś to dam do jakiejś firmy co naprawia liczniki ,piszcie co myślicie.