Ciężarki/końcówki kierownicy fzs1000

[Kilofazer95]

Cześć.  Chciałem wymienić końcówki kierownicy bo są zniszczone i przy okazji manetki w fzs1000 z 2004.    Końcówki podrdzewiale z odpryskami... Przykręcone tak mocno że próbujac odkręcić obrobilo śruby. Próbowałem też kręcić samym ciężarkiem zaciskając klucz przez taśmę i szmatke ale wyszło tak że poniszczylem go jeszcze bardziej, teraz to nawet malować tego nie ma sensu.  Ma ktoś pomysl co z tym zrobić? Myślałem o wymianie całej kierownicy...  Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. 

[Dominik Szymański]

A kręci się ten gumowy kolek który siedzi w kierownicy? Może trzeba obciac trn ciezarek?

[Kilofazer95]

17 minut temu, Dominik Szymański napisał:

A kręci się ten gumowy kolek który siedzi w kierownicy? Może trzeba obciac trn ciezarek?

Nic się nie kręci, ani śruba ani ciężarek nawet nie drgnie.        Nie wiem jak to wygląda w środku, nie bardzo wiem o jaki kolek ci chodzi. Myślałem że w kierownicy jest po prostu gwint.    Jak obetne to jak wtedy wyciągnę śrubę z gwintu? 

[Dominik Szymański]

W środku może być taki gumowy kołek, w który wkręca się śrubę mocującą, kołek się rozszerza i trzyma ciężarek. Może też być zwykła dziura z gwintem, w który wchodzi śruba. Tak czy owak nie wiem, czy ucięcie tego ciężarka coś da, ale możesz spróbować, a potem wykręcić resztkę tej śruby, sam nie wiem...

[Taurus 61]

Po obcieciu ciezarka jesli nie da sie reszty sruby odkrecic to zawsze mozna rozwiercic reszte sruby i naciac nowy gwint.Przypuszczalnie jakis fachowiec wkrecil ciezarek na kleju loctite do gwintow.

[Kilofazer95]

A wyszlifowałem, pryslem sprejem i wszyło tak cacy ze się nie spodziewałem 😄 dzięki za pomoc.   Będę ciął jak uznam ze manetki są koniecznie do wymiany.  Piona.