Skocz do zawartości

Spróbowanie Choppera - zwinny i hamujący.


Damian85
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Damian85 napisał:

Wymieniali napinacz rozrządu.

Może coś poszło nie tak i łańcuch przeskoczył o oczko.

Poczułem szarpnięcie, silnik zaczął chodzić bardzo niekulturalnie i stracił z połowę mocy, a gdy zatrzymałem się w domu, to się bardzo kopciło z tłumika (na połowie długości) na postoju (może niespalone paliwo). Nie mam innych pomysłów.

A może cewkę jedną coś strzeliło… W sumie mógłbym to sprawdzić, ale skoro w ramach reklamacji mają zebrać sprzęt spod domu i to sprawdzić, to co się będę przemęczał.

 

Probowales go jeszcze zapalic ?

Nie chce krakac ale wydaje mi sie, ze lilka zaworow poznalo sie blizej z tlokami. W tym przypadku kompletna glowica do wymiany. Pros o diagnoze na pismie.

Mnie ciekawi, jak z tego wyjda ?

Wyrazy wspolczucia !

 

🙂

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw poczekam na diagnozę. Może to coś innego niż rozrząd. Może po prostu cewka i problem się rozwiąże w 5 minut. Zobaczymy.

Na razie nie ma co krzyża na moto wieszać. ; )

1 godzinę temu, ks-rider napisał:

Probowales go jeszcze zapalic ?

Jak zaczął tak dziwnie chodzić, to się zatrzymałem, zgasiłem go i zapaliłem ponownie, także odpala bez problemu - ale teraz stoi i go nie ruszam.

Pojawił się jakiś błąd na kompie, a później zniknął.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Damian85 napisał:

 

Jak zaczął tak dziwnie chodzić, to się zatrzymałem, zgasiłem go i zapaliłem ponownie, także odpala bez problemu - ale teraz stoi i go nie ruszam.

 

Czyli juz masz szczescie, bo to nie rozrzad. 

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ks-rider napisał:

Czyli juz masz szczescie, bo to nie rozrzad. 

Początkowo miałem wrażenie, jakby nie chodził na wszystkich garnkach - jutro będzie diagnoza wstępna, zobaczymy co jest.

No i mieli podesłać busa, ale się okazuje, że "są problemy", więc sam muszę im dostarczyć maszynę.

Zaczynają się lekkie niedogodności.

Jutro im podrzucę sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano przyjęli sprzęt na reklamację.

Mechanik potwierdza, że nie chodzi na wszystkich garnkach. Podejrzewa cewkę lub świecę.

Opiekun motocykla przyznał się, że przed oddaniem moto umyli go karcherem...

Wstępna diagnoza to oczywiście zalanie cewki, jutro będę prawdopodobnie wiedział już wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, już po diagnozie.

1 świeca była niedokręcona (podobno luzem latała) + cewka na tej świecy zaśniedziała (nie była dobrze wpięta przez to, że świeca była niedokręcona).

Podobno to nie ma nic wspólnego z myciem. Jeszcze dostałem informację, że wcześniej się przejęzyczyli, bo karchera nie mają nawet na stanie, tylko specjalne myjki do mycia motocykli.

Jutro ma być sprzęt do odbioru. Temat nagłej awarii rozwiązany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, już po diagnozie.
1 świeca była niedokręcona (podobno luzem latała) + cewka na tej świecy zaśniedziała (nie była dobrze wpięta przez to, że świeca była niedokręcona).
Podobno to nie ma nic wspólnego z myciem. Jeszcze dostałem informację, że wcześniej się przejęzyczyli, bo karchera nie mają nawet na stanie, tylko specjalne myjki do mycia motocykli.
Jutro ma być sprzęt do odbioru. Temat nagłej awarii rozwiązany.

Hmmm……lużna świeca i fajka to rwczej by przerywal od początku i miał przebicia, biały dym to na bank nie od tego ………


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, KLAUDIUSZ napisał:


Hmmm……lużna świeca i fajka to rwczej by przerywal od początku i miał przebicia, biały dym to na bank nie od tego ………


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Z tłumika dymiło się, jakby coś się na nim rozlało - pewnie benzyna z niedziałającego cylindra parowała.
Dym leciał mniej więcej z połowy tłumika i unosił się prosto do góry - na zgaszonym sprzęcie. ; )

Jedno jest pewne, padła cewka i świeca nie działała jak trzeba, bo była przydymiona.

Tylko te części dali do wyceny. Nic innego się zepsuć nie mogło, Kaldiusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tłumika dymiło się, jakby coś się na nim rozlało - pewnie benzyna z niedziałającego cylindra parowała.
Dym leciał mniej więcej z połowy tłumika i unosił się prosto do góry - na zgaszonym sprzęcie. ; )
Jedno jest pewne, padła cewka i świeca nie działała jak trzeba, bo była przydymiona.
Tylko te części dali do wyceny. Nic innego się zepsuć nie mogło, Kaldiusz.

No to dymiło ze środka tłumika czy parowało z niego? Nadmiar benzyny sie nie spala w formie białego dymu, albo strzela albo masz wieksze spalanie albo po prostu wycieka z tłumika …..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, KLAUDIUSZ napisał:

No to dymiło ze środka tłumika czy parowało z niego? Nadmiar benzyny sie nie spala w formie białego dymu, albo strzela albo masz wieksze spalanie albo po prostu wycieka z tłumika …..

Klaudi, jak jechałem, to strzelał na puszczonym gazie.
Jak się w domu zatrzymałem i wyłączyłem silnik, to zauważyłem jak dymiło się z tłumika - jak z komina, Panie! Leciał dym i to jasny.
Pewnie trochę benzyny poszło w stronę tłumika, a że tłumik gorący, to się kopciło.

Co innego mogło to być? : )
Wyglądało to podobnie jak do dymu z grilla (tj. tłuszcz kapiący na wungiel lub rozgrzane części grilla)

Gdy później mechanik odpalił silnik na zimnym, to chodził już bez kopcenia - no bo tłumik zimny był.

Ale ewidentnie nie chodził na jednym cylindrze.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaudi, jak jechałem, to strzelał na puszczonym gazie.
Jak się w domu zatrzymałem i wyłączyłem silnik, to zauważyłem jak dymiło się z tłumika - jak z komina, Panie! Leciał dym i to jasny.
Pewnie trochę benzyny poszło w stronę tłumika, a że tłumik gorący, to się kopciło.
Co innego mogło to być? : )
Wyglądało to podobnie jak do dymu z grilla (tj. tłuszcz kapiący na wungiel lub rozgrzane części grilla)
Gdy później mechanik odpalił silnik na zimnym, to chodził już bez kopcenia - no bo tłumik zimny był.
Ale ewidentnie nie chodził na jednym cylindrze.

Nie no loooz, dobrze ze tylko to bo generalnie biały dym z komina nic dobrego nie wróży …..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...