Suzuki SV650

[Loczk]

Witam nie dawno zakupiłem motocykl Suzuki SV650. Jeździłem nim z 4 tygodnie. Pojechałem na przejezdzke wróciłem nim do domu na drugi dzień wsiadam motocykl zgasł i nie chciał odpalić myślałem że to akumulator wymieniłem na nowy. Odpaliłem go jadę a motocykl przerywa i gaśnie  i dziwnie pracuje silnik. Przed poprzednia jazdą umylem go na myjni czy możliwe że poszło jakieś zwarcie czy coś. Pomoże ktoś? 

Edytowane 16 Maja 2023 przez Loczk

[Buber]

Bardzo mało konkretnie opisujesz problem. Czy próbowałeś cokolwiek zanalizować? Bo tak jak prezentujesz, to może być wszystko.

Spróbuj najpierw znaleźć generalną przyczynę - czy to zasilanie (za mało/za dużo paliwa) czy iskra (cokolwiek w układzie zapłonowym).

Jak ustalisz to wróć, to będzie można coś konkretniej radzić. Bo z takim opisem to jedyna sensowna rada - jedź do mechanika. I nie nabijam się - po prostu nie wiadomo o co chodzi, a jeżeli nie jesteś w stanie sam ustalić chociaż z grubsza co go boli, to raczej są niewielkie szanse że go sam naprawisz.

Także zdiagnozuj i raportuj,

[jannikiel]

Suzuki mocno oszczędzało, byc może odkleiły sie magnesy z koła magnesowego jak w robionym 1 m-c Suzuki VStrom 1000...ja znam przynajmniej 4 przypadki..