miros Opublikowano 18 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2004 Witam, Jak niektórzy wiedzą jestem posiadaczem RM 125. Moje pierwsze mega głupie pytanie (jestem amatorem) to jak zapalacie swoje maszyny na wciśniętym sprzęgle czy nie ? Durgie pytanie ile trzeba rozgrzewać maszyne i jak długo trzymać ssanie ? Pytanie trzecie dlaczego zawsze np. z rana gdy chce pojeździć maszynka odpala praktycznie od pierwszego kopa a gdy pojeżdze jakiś czas i zgasze go i znów chce zapalić to musze sie nieźle namęczyć z powtóryn zapaleniem :buttrock:( może go zalewa ? dodam że np. jak go rozpędze z górki to na tzw. popych spokojnie odpala :buttrock: Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 18 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2004 po co na sprzegle, od tego jest luz :buttrock: na sprzegle zapalam silnik tylko jak mi zgaśnie na biegu gdzieś w terenie i nie chce mi sie szukac luzu. wtedy trzeba dac troche wiecej gazu bo zasze na sprzegle troszeczke ciągnie. ja osobiscie silnik rozgrzewam bardzo długo. zwykle robie tak ze zapalam silnik, zakladam rękawice, kask, gogle, robie pare małych przegazówek i jade bardzo powoli w strone toru, nie kręcąc silnika do wysokich obrotów bo z reszta sie sam nie chce wkręcac. dopiero po jakims kilometrze silnik mam w miare rozgrzany tak że już zaczyna sie chętnie wkręcac na maksymalne obroty. ale z tego co widzialem wszyscy moi znajomi rozgrzewają crosy w ten sposób: odpalają, trzymają pare sekund gaz otwarty na max i słychac jak silnik sie wkręca na coraz wieksze obroty. nie wiem jak powinno byc poprawnie i też dołączam sie do pytania mirosa jak powinno sie rozgrzewac silnik :buttrock:na ssaniu trzymam tylko chwilke, zwykle zamykam ssanie jak juz silnik sie nie dławi po dodaniu gazu.a jeśli chodzi o twój problem z zapaleniem ciepłego silnika to myśle ze sie raczej zalewa bo tłok to nie jest, bo jesli tłok jest zużyty (luźny) to ciezko odpala tylko na zimnym silniku, a jak sie nagrzeje to sie rozszerza i już luzów takich nie ma wiec odpala łatwiej. obejrzyj kolor elektrody na świecy ,moze to cos ci powie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 18 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2004 Gorący się zalewa, zimny pali bardzo dobrze - za bogata mieszanka - spróbuj opuścić iglicę w gaźniku o jeden ząbek.Odnośnie rozgrzewania ja zalecałbym "popyrkać" dopóki się nie nagrzeje. Zimny ma większe luzy i jest gorzej smarowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 18 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2004 Ja zawsze czekałem aż troche nabierze temperatury i na ssaniu spadnie z obrotów. Potem rokzklejam sprzęgło i jade spokojnie jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miros Opublikowano 20 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 ok dzięki za info. Jeszcze takie pytanie co może być przyczyną że w czasie jazdy widać dość mocno kapiące paliwo z rurki która jest pod motorkiem tzn tej co od gaźnika wychodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 Masz troszeczke za duzy poziom paliwa w komorze pływakowej gaźnika. Stąd pewnie kłopoty z odpalaniem ciepłego.A jak gasisz sprzęta .Sprobuj go zgasić zamykając kranik paliwa, az zgasnie sam. Jak odpali po tym to bedziesz wiedział.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 Sprobuj go zgasić zamykając kranik paliwa, az zgasnie samjeśli masz rozgrzany silnik i tak zrobisz to może sie zatrzeć bo w tym momencie cylinder nie ma smarowania a tłok jest rozgrzany i jest taka możliwosc ze sie zatrze. mi to sie jeszcze nie zdarzyło ale znam taki przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 nie zatrze sie bo jak nie ma paliwa to silnik nie pracuje. Nie skonczylo Ci sie nigdy paliwo :) No chyba ze zasówasz 100 km/h i Ci sie konczy.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 nie zatrze sie bo jak nie ma paliwa to silnik nie pracuje.tak tylko zauważ że jak silnikowi brakuje paliwa to obroty nagle rosną, i wtedy juz sie całkiem konczy i silnik wykonuje jeszcze kilka obrotów. a co dopiero jak jedziesz dużą predkoscia i nagle ci sie konczy benzyna to wtedy bardzo łatwo zatrzec silnik.mi w husqvarnie nigdy sie nie skonczyla benzyna, zawsze na tor biore dodatkowo kanister z gotową mieszanką i jak już zobacze ze jest na rezerwie to wlewam całosc do baku i mam problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaYZ Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 Moj YZ 125 tez niechetnie sie wkreca na obroty jak jest zimny, wiec pierwsze 15 min jazdy spokojnie - wtedy jestem juz na poligonie i jak juz zlapie temperature to sam sie wkreca :-).Przy okazji w jaki sposob poznac ze nadszedl juz czas wymiany tloka? Jak moto postoi caly tydzien to ostatnio cos nie specjalnie chce zapalic za pierwszym razem - trzeba mu poswiecic z 10 kopniec i nagle zapala jakby nigdy nic i pozniej juz nie ma zadnych problemow - zapala doslownie za dotknieciem. Czy to jest wlasnie problem z tlokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 20 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2004 Przy okazji w jaki sposob poznac ze nadszedl juz czas wymiany tloka?Czuć na kopniaku, że kompresja spadła ( mniejszy opór), motocykl gorzej zapala i jest słabszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.