Tps i synchro r1100gs

[motorek]

Witajcie , potrzebna procedura ustawienia TPS ustawienia wolnych obrotów i synchronizacji przepustnic w R1100Gs ,szukam gdzie się da ale nie jestem w stanie nic sensownego i zrozumiałego znaleźć,proszę o pomoc 

[jonaszko]

Wszystko masz na forum bmw.

[motorek]

8 godzin temu, jonaszko napisał:

Wszystko masz na forum bmw.

Dziekuje ,bardzo mi pomogłeś, masz u mnie piwo

[Qadrat]

http://forum.bmw-klub-motocykle.pl/viewtopic.php?f=64&t=34790

Jak w tym 1100 masz przepustnice od nowości nie ruszane to na 99% będą do regeneracji. Nie ma sensu bawić się w próby ustawiania TPS na wyrobionych przepustnicach bo zmajaczysz cały dzień a dobrego efektu nie uzyskasz. Od siebie mogę polecić tego pana co robi przepustnice, naprawdę świetna robota https://www.olx.pl/d/oferta/przepustnice-bmw-850-1100-1150-1200-gs-rt-r-itp-regeneracja-CID5-IDhhwND.html

[jonaszko]

Ustawienie, to nie tylko TPS. Trzeba zacząć od regulacji zaworów a później zachować odpowiednią kolejność i procedury. Jest to dość skomplikowane dla kogoś, kto robi to w BMW. Sam kiedyś wpadłem w sidła rutyny i trochę czasu i nerwów, zanim sobie poradziłem. Co do regeneracji przepustnic, to owszem, poradzi sobie wielu. Jednak istotnym elementem, jest uszczelnienie samej osi. Sa tam nie wymiarowe oringi i mało kto je ma. Polecam właśnie z tego powodu Docenta albo Zbyszka G. z forum BMW.

[Qadrat]

2 godziny temu, jonaszko napisał:

Ustawienie, to nie tylko TPS. Trzeba zacząć od regulacji zaworów a później zachować odpowiednią kolejność i procedury. Jest to dość skomplikowane dla kogoś, kto robi to w BMW. Sam kiedyś wpadłem w sidła rutyny i trochę czasu i nerwów, zanim sobie poradziłem. Co do regeneracji przepustnic, to owszem, poradzi sobie wielu. Jednak istotnym elementem, jest uszczelnienie samej osi. Sa tam nie wymiarowe oringi i mało kto je ma. Polecam właśnie z tego powodu Docenta albo Zbyszka G. z forum BMW.

Zgadza się, poprawne ogarnięcie całego ustawienia TPS to nie jest takie proste jak wynika z opisu. Ja na tym poległem, dopiero pewien majster z Łodzi mi pomógł. Przede wszystkim mogłem kręcić i kręcić a i tak by nie było poprawnego efektu bo po 25 latach i ponad 100 000 km przepustnice już nie były idealne. Poświęciłem te 4 stówki i wysłałem je do gościa z OLX, zrobił robotę jak należy. Dopiero po takim zabiegu udało się wszystko ustawić.

Jeszcze tak z ciekawości zapytam, jak robiłeś przy 1100 to pewnie znasz temat: czy łączyłeś ze sobą wężykiem rurki od podciśnień? Oryginalnie ze schematów one są zaślepione, ja natomiast po zakupie motocykla miałem przepustnice tak ze sobą połączone. Mechanik co ogarnia BMW powiedział, że jak wszystko jest sprawne to nie ma sensu tego łączyć. Spotkałeś się z czymś takim?

[jonaszko]

Nie łącze ich ani w 1100 ani w 1150. Z tego co pamiętam w oryginale są tylko zaślepione. To łączenie wzięło się stąd, że kiedyś, ktoś napisał, że wtedy ładniej pracuje silnik po synchronizacji. Ja tego noe zauważyłem. Natomiast zdarzylo mi się w w gs, że były połączone i przewód pękł. Wielu poległo bo ustawiało synchro a potem łączyło przepustnice i był problem z falowaniem. Nieszczelnosc była prawie niezauważalna. Dopiero popsikanie samostartem po tym przewodzie rozwiązało problem.
Generalnie, to są proste silniki i można samemu zrobić przy nich wszystko. Jeden warunek, trzeba znać procedury i ich kolejność. Kiedyś kolega kupił 1100 jako uszkodzony od handlarza za śmieszne pieniądze. Po zdjęciu boków okazało się, że jest podwieszona druga linka. linka . Mechanik od tego handlarza, stwierdził przeskoczenie łancuszka na jednym cylindrze