Dexster Opublikowano 1 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2020 oWitam, w KLR zamontowany nowy tłok, remont głowicy itd. Po złożeniu (motocykl stał około 2 lat) motocykl nie chciał zagadać, po ponownym czyszczeniu gaźnika odpalił. Ładnie chodził, lecz zgasiłem i chciałem ponownie odpalić i zaczęły się problemy. Znowu gaźnik do czyszczenia i znowu odpalił, ale kolejnym razem już nie. Po każdym napełnieniu gaźnika po jego wyczyszczeniu motocykl odpala i chodzi dobrze, ale po jego zgaszeniu na świecy sucho, nie chce go nawet zalać. Czy to objaw zacinającego się zaworka przy pływaku? Jeśli jest na 'dole' komora napełnia się i zaciąga paliwo, a po napełnieniu się zaworek zostaje u 'góry' i odcina paliwo? Najszybciej to chyba kupić ten zawór w komplecie z dyszami na alledrogo i próbować, chyba, że macie jakieś pomysły. PS. Nic nie było grzebane, podginane itd. tak jak chodził na tym gaźniku wcześniej tak nic nie było grzebane. PS.2 Może jest gdzieś przypchany gaźnik i nie daje rady go przepchać? Ale dlaczego by odpalał po każdym kolejnym montażu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 2 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2020 Panowie, dzisiaj była jazda próbna. Motocykl odpalił po dmuchaniu w weżyk od podciśnienia. Po jeździe to samo, nie odpala, świeca sucha. Może ktoś mnie nakierować na sprawe związaną z podciśnieniem? Paliwo dochodzi do komory pływakowej, potem rozumiem, że podciśnienie powinno je zaciągać do "góry". Podciśnienie wychodzi z króćca i idzie do kranika. Jeśli owy kranik będzie uszkodzony motocykl może mieć problem z zaciągnięciem mieszanki do komory spalania? Jak odpali nie ma żadnych problemów z pracą silnika, czy brakiem mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 5 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2020 Walcze dalej, gaźnik na pewno czysty, tyle razy był czyszczony, że nie ma bata. Przy grzebaniu przy kostkach łączących moduł zapłonu z dołem silnika odpalił od strzala po czym znowu problem po zgaszeniu. Mam drugą pokrywę razem z cewkami, na 100% sprawną, na dniach ją przełożę i poczyszczę jeszcze styki wokół cewki zapłonowej, może to coś da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 9 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2020 Przyczyna chyba znaleziona. Cewka wysokiego napięcia obwód pierwotny 0,7 Ohma (norma 1,8-2-6) obwód wtórny 4 kOhmy (norma 8,8-13,2 kOhma) teraz muszę zamówić cewke, tylko pytanie czy jakaś od skutra podejdzie czy oryginał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 4 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2020 Problem rozwiązany - to nie była cewka. Winowajcą okazał się dekompresator - nie rozłączał się, cały czas ciśnienie uciekało w wydech. Po rozłączeniu go moto odpala. ale morduje akumulator. Sprężynka na dekompresatorze nie jest oryginalna, pytanie czy uda mi się kupić oryginalną w sklepie. Dzięki za brak zainteresowania haha. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2020 Wprost przeciwnie, przeczytalem z zainteresowaniem. Watek pokazuje jak problem ktory wydaje sie zwiazany z gaznikiem, a potem elelkryka okazuje sie byc problemem czysto mechanicznym i ze szukajac rozwiazania trzeba naprawde wszystko sprawdzic - cisnienie sprezania tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Nawiązując do tego tematu ( motocykl dalej raz pali raz nie. Kolejna sprawa - wysokie ciśnienie pod pokrywą zaworów - wydmuchuje mi tamtędy olej, niby skąd to ciśnienie? Odma sprawna, ładnie dmucha, a na górze silnika tworzy się ciśnienie, normalnie przy kręceniu rozrusznika słychać jaki mi 'fuka' spod pokrywy. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Skrajnie "zabity" silnik ??? Dziura w tłoku ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 3 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 (edytowane) Panowie, problem z wysadzaniem oleju pod pokrywą oleju aktualne. Wszystkie sprawy z odpalaniem uporządkowanie - główne przyczyny to gaźnik i odprężnik. Motocykl pracuje równiutko odpala od strzała, niezależnie czy jest ciepły czy zimno, jest mocny, nie bierze oleju, nie kopci. Lecz ciągle wysadza mi olej spod uszczelki (moto nowy tłok, uszczelki, łożyska) jaki może być powód gdzie szukać? Silnik nie jest zabity, jest po remoncie i wszystko jeśli chodzi o pracę jest super. Jakieś pomysły? Czy sama praca rozrządu może na to wpływać? Raczej nie, odma nie daje rady i pcha ciśnienie do góry? Edit. Czy zbyt wąskie wejście do airboxa to może być powód? Odkrecilem korek od oleju - wyrwało mi go z łapy. Jutro ściągam głowice. Co obstawiacie? Edytowane 3 Maja 2020 przez Dexster zbyt mało informacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rambi Opublikowano 3 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 To wyglada raczej na waz od odmy a nie na korek od oleju, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 3 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Odme mam ściągnięta a i tak wali ciśnienie. Jutro zmierzę sprezanie. Najlepsze jest to że silnik działa bez zarzutu. Albo ciśnienie ucieka przez UPG albo w dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.