Popierdalacz Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2019 (edytowane) Jakiś czas temu wymieniłem cylinder i tłok na inny. Maline i tłok metheor. Zostalo przejechane nim 400-500km. Troche po polach i większość po drogach 350km jak nie więcej. Pewnego dnia pojechałem z kolegą pojeździć wygłupy itd. stanelismy u niego powoli jezdzilem, zgasiłem go i po 10 min pojechałem z kolegą na siedzeniu go przewiesc. popylalem 60km/h skręciłem na szosową droge i nagle zaczol się tak jakby przydlawiać. (Tak samo jak kiedyś mi paliwa zabrakło) Pacze no paliwo jest. niechcial odpalić. Zaczelismy go na popych odpalać raz odpalil na kilka s. I zgasł. Czy to najgorszy scenariusz? Zatarcie? Kopka ma opór, prąd z fajki jak ją odpiolem mnie kopnoł. Dodam ze Kabel od klaksonu przed jazdą się urwal i go niezaizolowalem, Licznik się wlancza i gasnie po 1sekundzie. Piszcie co myślicie. ||| Rieju mrt am6 ||| Edytowane 23 Sierpnia 2019 przez Popierdalacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SamotnyWilk Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Z kolegą na siedzeniu,po polach wygłupy? Silnik był na dotarciu a ty takie cuda odstawiałeś? Zapiekło pierscienie albo zatarło tłok, co potwierdza tylko kopnik pracujący z oporem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrEm Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 W dniu 23.08.2019 o 22:08, Popierdalacz napisał: Licznik się wlancza i gasnie po 1sekundzie. Myślę, że prądu w aku nie masz. A skoro prąd z fajki Cię kopnął, to znaczy, że kopniak kręci wałem i generuje iskrę, więc zatarty na amen nie jest. Jak się dzieją cuda z prądem, to jeszcze regulator napięcia mógł wysiąść. Ja miałem taki przypadek w habanie, że regulator działał, póki był zimny. Jak się nagrzał, to odcinał prądnicę (czy jak tam się te zwoje nazywają) i jechałem już tylko na aku. Paliwo i prąd wyczerpywały się mniej więcej jednocześnie. No, ale u mnie bezpośrednią przyczyną było podłączenie klemów + do -, więc wiedziałem, że coś koncertowo sp*doliłem, bo jak piorun strzelił, to pół styku z akumulatora wyparowało 🙂 PM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.