Invaen Opublikowano 17 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Witam witam i o zdrowie pytam. Pytam też o chińczyka od benzera Yankee 125. Chcę zacząć swoją przygodę z 2 kołami. Wcześniej jeździłem jakimś skuterem i pomyślałem że kupie jakiegoś chinola i sobie będę jeździł. Pomyślałem że chińczyk będzie dobrym pomysłem na start ale nie mogę znaleźć opinii o tej maszynie. Ktoś ma? Poleca czy może kategorycznie odmawia? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 18 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Wykonanie jak to chińczyk, już wiele razy o tym pisałem. Kiedyś dorabiałem sobie przy składaniu chińskich skuterków to co nieco wiem. Na pewno będziesz miał ogromną utratę wartości na poziomie 50% już po roku od zakupu (jeśli mówimy o zakupie nowego). Chińską 125 sprzedasz w miarę bezproblemowo odkąd weszły przepisy, że można 125 jeździć na kat. B. Jak chcesz tym pojeździć dłużej niż rok i przede wszystkim BEZPIECZNIE to po zakupie olej gwarancję i działaj na własną rękę: - wrzuć nowe opony normalnego producenta bo te chińskie są z plastiku i mają tragiczną trakcję - wymień olej i płyn hamulcowy na coś normalnego, może być nasz polski Lotos bo jest o niebo lepszy od tego co zalali w fabryce, to samo tyczy się świecy, przewodu i fajki - oleju silnikowego wchodzi tam coś koło litra, wymieniaj go co 1500 - 2000 km, wymiennego filtra oleju z tego co pamiętam to brak, jedynie siateczka, którą można przedmuchać - łańcuch i zębatki skończą się bardzo szybko, niektórzy już po 4000 - 5000 km mają do wymiany więc możesz albo dojechać to co założyli w fabryce i zmienić albo od razu wymienić na porządny i mieć spokój na jakieś 30 000 km - wszelkie połączenia śrubowe do sprawdzenia, zabezpieczenia klejem do gwintów, zaopatrz się w podkładki sprężynowe lub faliste i daj tam, gdzie powinny być - wszelkie połączenia elektryczne porozpinaj, kostki i konektory podociskaj i zabezpiecz sprayem do połączeń elektrycznych - czynności serwisowe typu regulacja zaworów rób 2x częściej niż deklaruje producent, z tego co pamiętam to do zaworów każe zaglądać co 8000 km więc rób to co 4000 km (banalna czynność, dostęp też dobry) Jako pierwszy pewnie skończy się gaźnik, te chińskie są tragicznej jakości. Objawi się to zalewaniem świecy, dużym spalaniem czy brakiem reakcji na regulację. Ja bym od razu na start wrzucił mu japoński gaźnik Mikuni VM22, zupełnie inna kultura pracy silnika się zrobi, koszt coś koło 120 zł ale warto, gaźnik pasuje bez przeróbek. Ogólnie to są tanie sprzęty i dość przeciętnej jakości, wymagające trochę wiedzy od użytkownika. Gwarancja na nowego niby jest ale jak będziesz go oddawał na serwis gwarancyjny z najmniejszą pierdołą to motorek pół sezonu przestoi w serwisie. Jak będziesz się z nim należycie obchodził, robił wszystko na czas to pojeździ, silniki są w miarę dobre bo to kopie silników Hondy na licencji, z lat 70 i 80 tylko z ciut gorszych materiałów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Invaen Opublikowano 18 Czerwca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Dzięki za odpowiedź. Szukając czegoś na start myślałem o klasyku czyli junak albo Romet ale przecież to też jest chińskie więc po co przepłacać? Taki mój tok rozumowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SamotnyWilk Opublikowano 18 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zdaje się Kymco i Keeway są produkowane na Tajwanie i są troche lepiej wykonane niż te chińskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 18 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 1 godzinę temu, SamotnyWilk napisał: Zdaje się Kymco i Keeway są produkowane na Tajwanie i są troche lepiej wykonane niż te chińskie. Keeway to chińszczyzna, jakość jak reszta chinoli. Kymco to Tajwan, jest jeszcze marka SYM, też tajwańska - tu już jakość jest naprawdę na wysokim poziomie, cena też wyższa. Bardzo dobrą jakość trzymały też sprzęty TGB ale nie wiem czy nadal jest jakiś importer na Polskę bo coś tam problemy mieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rura_ Opublikowano 18 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 (edytowane) Po jeździe testowej na Dominarze 400 i ogłądaniu egzemplarza "przed" i "po", powiem szczerze, że ten 125, co to teraz można nabyć (Pulsar? NS? Czy jak mu tam) wydaje się być sensowną propozycją za 8 koła (nawet na raty to to można nabyć). Strona bajaj.pl. Z tego co przerabiałem ze 125,to Hyosung GT 125. Ale nowego u nas nie nabędziesz, a żeby kupować używkę trzeba posiadać trochę wiedzy. Nie minimum - bo to za mało. Ale sprzęt jest rewelacyjny jak na 125. Hunda - podobnie jak Hyo. A o chinolach mądrze już napisano. I to bardzo. O wszelkiej maści zwajtaktach nie wspominam, bo to są studnie bez dna, pod wieloma względami. Edytowane 18 Czerwca 2019 przez Rura_ Cytuj "O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.