Forumowe spotkanie przy zachodniej granicy wrzesień 2018

[_Monter_]

Chopaki i dziewki...kolejne spotkanie forumowiczów i nie tylko.
Tym razem na starych śmieciach czyli z kamerą wśród kotów...prawie nieżywych kotów :)

Spotkanie (luźne spotkanie, żaden zlot ) odbędzie się w sztywnym juz terminie 7-8-9 września 2018 roku nieopodal miejscowości Międzyrzecz w gospodarstwie agroturystycznym "Nietoperek".

http://nietoperek.spanie.pl/#a

Co będziemy robić? A co nam się zechce lub nie ale na pewno sobie pogadamy o dupie Maryni przy ognisku pochłaniając niesamowite ilości wypieczonego boczku zapijając browarem.

Tym razem na pewno zaatakujemy katakumby i tunele na rejonie umocnionym w wycieczce indywidualnej czyi zabieramy gumofilce i latarki...będzie czadowo.

Jajecznicę robi Diabeł

W linku widać co oferuje gospodarstwo a to co ustaliłem z Panem Jerzym wygląda tak:

Do dyspozycji 10-12 miejsc w 3 osobowych pokojach ewentualnie może naciągnąć do 20 jak dostawi łóżek.

Koszt noclegu 35 zł ode łba.

Namiot 5 zł za dobę i w razie co łazienki u kolegów z pokoi.

Każdy pokój ma swoja łazienkę.

Kontakt do Pana Jerzego to:

(95) 741 37 02

507158 470

Dokonujemy rezerwacji przelewem na konto (najpierw wpisujemy się na listę abym kontrolował ilość):

48 1090 1593 0000 0001 0385 6864

Teresa Jóźwiak

z dopiskiem

Imię i Nazwisko, spotkanie motocyklistów 7-8-9 września 2018

Proszę nie pytać o zmianę terminu bo to niemożliwe. Za rezerwację płacimy z góry i wtedy jest tylko możliwa. Proszę również nie spamić bo będę usuwał.

 

LISTA (kopiuj-wklej i się dopisz-NIE CYTOWAĆ)

 

 

1. Monter

[Diabeł Piszczałka]

Yhh... Czyli muszę wreszcie przerobić klimę...

 

1. Monter

2. Diabeł

[grizzli]

1.Monter

2.Diabeł

3.Grizzli

4.Karol

No i zajebiście.

[JERZYK-NYC]

Super, ze w Nietoperku na starym miejscu.

Jerzyk sie dopisuje.

 

1.Monter

2.Diabeł

3.Grizzli

4.Karol

5.Jerzyk

No i zajebiście.

[grizzli]

Mam w zasadzie ogarniętą sobotnią wycieczkę po bunkrach. Możemy iść na dzikusa, czyli nielegal, ale pewnie pobłądzimy i za dużo w tym stresie i po pijaku pamiętać nie będziemy, albo legal, czyli wycieczka z przewodnikiem, trasa godzinna lub dwugodzinna, jeśli nasze wątroby wytrzymają. Więc lepsze chyba to drugie. Trasa jest typowo turystyczna, można iść w japonkach, trzeba tylko wsadzić coś ciepłego na grzbiet, żeby dupy nie zmarzły, bo panuje tam mikroklimat i za ciepło na dole nie jest (prawie jak w kopalni), i zaopatrzyć się w latarkę. Koszt wycieczki to jakieś śrubki od głowy. Ponieważ przewodnik najprawdopodobniej będzie znajomym, więc bardzo proszę, abyście tym razem zachowywali się normalnie i nie zadawali chociaż przewodnikowi durnych pytań. Dziękuję za uwagę.

[Croowab]

1.Monter

2.Diabeł

3.Grizzli

4.Karol

5. Jerzyk

6. Croowab

[_Monter_]

zachowywali się normalnie i nie zadawali chociaż przewodnikowi durnych pytań.

pie**olę...nie jadę.

:biggrin:

[Diabeł Piszczałka]

A że tak spytam... Dlaczego nie śpimy w tej willi co ostatnio? Widok z okien, łazienki, kuchnia, salon do dyskusji, kajaczki... Same plusy były.

 

PS: tak, w dupie mi się poprzewracało od tego dobrobytu :D

[JERZYK-NYC]

Bo tam nie bylo obsmarkanych kotow i szalonej kolejki gorskiej.

[grizzli]

A że tak spytam... Dlaczego nie śpimy w tej willi co ostatnio? Widok z okien, łazienki, kuchnia, salon do dyskusji, kajaczki... Same plusy były.

 

PS: tak, w dupie mi się poprzewracało od tego dobrobytu :D

Ty lepiej poćwicz jajecznicę, bo Ci GeSSlerową ściągnę :biggrin:

[Diabeł Piszczałka]

Pamiętaj, że Poznań kroi kiełbaskę. Ja tylko mieszam i dodaję "tajny składnik szefa kuchni" :D

 

Yhhh...

 

Znów gotowanie na kuchence polowej w za małej patelni :/

[_Monter_]

Jak wysuszymy rzeczki i jeziora to nie odbędą się spływy kajakowe a wtedy zwolnią się miejsca w willi Diabełu.

A teraz nie pitol tylko jajka wysiaduj.

[JERZYK-NYC]

Diabelku, jeep czy motorynka tym razem?

[lech N]

Ja się jeszcze nie odzywam bo znowu mi zdrowie wysiadło. Dla dociekliwych "Tia"mnie dopdla.

[MariuszJ]

Może uda się w tym roku... Ech ta praca