misiek_virag535 Opublikowano 17 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2004 Vitam Witam, próbowałem nadgonić zmarnowany czas i zajrzałem troszki w historię forum, oj naczytałem się o mojej viagrze, zastanowiło mnie parę tematów a zacznę o chromów i lakieru, w dyskusji na ten temat „lakier w kilkuletniej virago” sporo się naczytałem że chromy mają tendencje do niszczenia, a tego co wiem i już sam zauważyłem lakier też nie jest najtwardszy, A moje pytanie brzmi”Jak zabezpieczacie chromy i lakier przed niszczeniem, i czy w ogóle jakoś zabezpieczacie ??Czy, wynalazki woskowe i podobne nie działają wręcz niszcząco ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KEITH_ Opublikowano 20 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2004 Czolem Jak zabezpieczyc lakier hmm dobre pytanie ale przed czym a moze przed kim chcesz go zabezpoeczac?? Moim zdaniem nie jestes w stanie zabezpieczyc lakieru podczas eksploatacji tak by nic mu nie bylo. Sam zauwazylem tyle rys na moim Dragu ktory byl przed sezonem na nowo malowany, juz sa rysy, a to kurtka, a to cos innego a to gapie i ludzie ciekawscy musza dotknac. Chromy jak to chrom ma tendencje do zachodzenia i po czasie dluzszego nie czyszczenia widac mocno nalot ktory pozniej staje sie nie lada wyzwaniem do sciagniecia. Nowe srodki czyszczace, kazdy uzywac czegos nie chce robic reklamy. Cos tam wypruboj. No chyba, ze na zime chcesz zakonserwowac sprzeta to zupelnie co innego. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek_virag535 Opublikowano 20 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2004 hey Nowe srodki czyszczace, kazdy uzywac czegos nie chce robic reklamy.no wlasnie liczylem na malutką reklamkę ;) no nic trzeba bedzie samemu poeksperymentować :lol: a co do No chyba, ze na zime chcesz zakonserwowac sprzeta to zupelnie co innego.to mam zamiar dokładnie wymyć, wysuszyć, nawoskować, a potem do piwnicy pod dom, do pomieszczenia koło kotłowni - bedzie miał (miała) tam ciepło ;), co jeszcze moge zrobić ??bo Ural stał całą zmię w nieogrzewanym garażu, nawet akumolatora nie chcialo mi sie zabrac i skubany na wiosne odpalał za 2 razem :-)) szkoda ze potem sezon nie był tak udany jak pierwsze po zimie gadanie :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 21 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2004 Ja do swoich maszyn używałem auto maxu zielonego raz na kilka miesiący i raz na mieisąc automaxu z woskiem(niebieski), ewentualni pasty tempo, tak to chyba najlepiej kupować typowy wosk bez dodatków polerskich żeby można było częściej go nakładać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KEITH_ Opublikowano 21 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2004 Ok jak liczyłeś na reklame to powiem, że ja używam dwóch rzeczy. Pierwszy to plastmal idelanie do chromów i aluminium polerowanego jak i nie, do lakieru i ogólnie do wszystkiego dobrze sie rozporowadza i ściąga co jest ważne. Druga rzecz jaka bym poleał to Nevr Dull, to coś w rodzaju jakiegoś miekkniego płutna nasączonego czymś, odrywasz kawałek z puszki i szyścisz. Doskonale poleruje aluminium także i chromy przede wszystkim. Znajdziesz to pod katalogiem Louisa o numerze 10004006. Co do zimy to chyba oczywiste, że jak moto stoi to akusa wyciągasz, bynajmniej tak mnie sie wydaje a przede wszystkim w pomieszczeniu nie ogrzewanym. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.