korylcio Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Siema, na jesień robiłem remont silnika w kx125 2002 rok, po złożeniu i ustawieniu zapłonu w tym samym miejscu co poprzednio [ze zdjęcia] motocykl odpalił za pierwszym strzałem i wszystko działa, zachowuje się dobrze. Jedyny problem jest taki, gdy zostawie motocykl na dłużej nie chce odpalić na kopa, odkręcam świece, lekko jest zawilgocona, czyszczę i znów odpala za pierwszym. Gdy to zauważyłem, gaźnik rozebrałęm i przedmuchałem, a wszystkie ustawienia zostały te same, a także zmieniłem świecę na nową - ale problem nadal ten sam. Dodam, że kiedyś motor musiał leżeć, aby z gaźnika lała się benzyna, teraz wystarczy 45-60stopni pochyłu i już leję się z wężyka. Wężyk puszczony po prowadnicy, za silnik w stronę podłogi. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryhol Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 (edytowane) Odpalasz ze ssaniem? Przed remontem miałeś też takie objawy? Może to być również spowodowane niewyregulowanym gaźnikiem lub nie odpowiednia dyszą wolnych obrotów. Edytowane 8 Lutego 2018 przez kryhol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korylcio Opublikowano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 bez, w ogóle nie używałem ssania, bo nigdy nie było problemów z odpalaniem, ssanie jest w pozycji na dole, czyli wyłączone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryhol Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 2t zimne zawsze powinno byc odpalane na ssaniu jest to rozwiązanie zdrowsze dla silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korylcio Opublikowano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Ok, racja, ale to nadal nie rozwiązuje problemu :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryhol Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 (edytowane) Ale nie zmienia to faktu, że silnik dostał nowe życie i warto wypróbować czy na ssaniu odpala normalnie książkowo, jeśli gaźnik jest odpowiednio wyregulowany i dysze nie kombinowane to powinien tak odpalać, uwierz ze warto na start mu dać tą większą dawkę benzyny i powietrza. Mojemu gadowi po remoncie też nie odpowiada odpalanie bez ssania :) Edytowane 8 Lutego 2018 przez kryhol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korylcio Opublikowano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Oki, zacznę tak robić, tylko pytanie co z lejącym się paliwem pod kątem 45stopni? Przed chwilą nawet zauważyłem małą "kałużę" pod silnkiem gdy motor stał pionowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczi919 Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Regulacja pływaka i sprawdzenie zaworka, ten który zamyka dopływ paliwa(pod pływakiem) Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korylcio Opublikowano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Rano kałuża paliwa pod silnikiem, z ssaniem jak i bez nie odpala :/ hmm tylko dokładnie co zrobić ? Jeśli gaźnik w ogóle nie był robiony.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arczi919 Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Rozebrać->wyczyścić gaźnik jak i dysze-> wyregulować ustawienie pływaka-> poskładać w odwrotnej kolejności-> cieszyć się sprawnym motocyklem. W razie problemu oddać komuś kto to prawidłowo zrobi;) Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.