Porównanie kasków Bell QUALIFIER DLX vs Hjc fg-17

[P.kot]

Witam serdecznie.

Zamierzam kupić nowy kask i rozważam Bell QUALIFIER DLX oraz Hjc fg-17. Chwiałbym usłycheć wasze opinie na temat tych dwóch kasków. Który polecacie i jest lepszy.

Pozdrawiam.

Edytowane 29 Listopada 2017 przez P.kot

[Gość moogoom]

Żeby nie było, że nie umiem szukać.... 🙂

 

Panowie. Też mnie po głowie chodzi kask Bell-a.

Tu jest aukcja z malowaniem jakie mi się podoba: https://allegro.pl/oferta/kask-bell-qualifier-dlx-black-fotochrom-xl-wroclaw-8079410653

Może ktoś ma ten kask i może napisać 2, 3 zdania czy warto go kupić.

Interesuje mnie przede wszystkim to automatyczne "ściemnianie". Działa to czy dać sobie spokój i szukać czegoś innego ?

Kask jest "petarda" i wydaje mi się, że mi się oczy świecą do niego... 😄

 

Z góry dziękuję. 🙂

P.S. HJC FG-17 też jest ładny. Dla tego odkopuję ten temat. 🙂

[Arcer]

Bell Qualifier to doskonała szyba z dość marnym kaskiem w gratisie. Właściwie działanie szyby jest takie samo jak w Shoei (jej cena też). Szkoda, że założono ją do skorupy z plastiku.
Pod względem walorów użytkowych i wytrzymałości skorupy zdecydowanie wolałbym FG-17 (o ile oczywiście pasuje na głowę). Można do niego dołączyć pinlock fotochromatyczny, który reaguje trochę wolniej niż szyba w Bell czy Shoei.

[Tommo]

Jaka cena taki produkt. 

Polecam trzy marki: Arai, Shoei I Schubert. Na żadnej się nie zawiodłem. 

[Gość moogoom]

23 godziny temu, Arcer napisał:

Bell Qualifier to doskonała szyba z dość marnym kaskiem w gratisie. Właściwie działanie szyby jest takie samo jak w Shoei (jej cena też). Szkoda, że założono ją do skorupy z plastiku.
Pod względem walorów użytkowych i wytrzymałości skorupy zdecydowanie wolałbym FG-17 (o ile oczywiście pasuje na głowę). Można do niego dołączyć pinlock fotochromatyczny, który reaguje trochę wolniej niż szyba w Bell czy Shoei.

Faktycznie ? Tak lichy jest ten kask ?

Nie znam się, to pytam. Trafiłem na kilka filmów na YT, gdzie sprzedawcy sklepów motocyklowych dają mu rekomendację.

Cena też nie jest jakaś wybitnie niska, bo ok 1 000 PLN. Za taką kwotę to można by się spodziewać już czegoś całkiem przyzwoitego... Mylę się?

 

Dobra... Prawda jest taka, że trochę się "zjeżyłem", bo jak sobie coś upatrzyłem co ma fajny wygląd i w jest w niezłej cenie, to od strzała dostałem kopa i jeszcze się nie pozbierałem.... 🙂

22 godziny temu, Tommo napisał:

Jaka cena taki produkt. 

Polecam trzy marki: Arai, Shoei I Schubert. Na żadnej się nie zawiodłem. 

Bell chyba nie jest jakąś marną marką? Przecież ich kaski są na rynku od wielu, wielu lat. Chwalą się tym, że pierwsi zrobili kask integralny, a ich kaski latają na głowach wycigowców na tej słynnej wyspie Man.

[filipr]

Mam szybę fotochromatyczną w Shoei. Oczywiście to działa, ale ma jedną zasadniczą wadę. Mianowicie czas ściemniania / rozjaśniania. Jak np. jedziesz w pełnym słońcu i wpadasz w las, to nie możesz liczyć na to, że od razu się rozjaśni. Tak samo odwrotnie. Nie ochroni Cię przed słońcem, które się nagle pojawiło od razu. Chwilę zajmie zanim się ściemni. Zaletą niezaprzeczalną jest to, że masz jedną szybę, której nie musisz wymieniać. Nie znam tego Bella, ale ogólnie radziłbym jednak kupić solidny kask zamiast gadżeciarskiej szyby.

 

Pozdr.

F.

[Gość moogoom]

O... fajnie. Dziękuję.... 🙂

Fajny wpis. Super, ze mi opisałeś działanie tej szyby. Wychodzi na to, że może się okazać, że jednak druga szyba (ciemna) jednak będzie poręczniejsza.

@Tommo napisał: "Arai, Shoei I Schubert."

A co z HJC? Też można na to patrzeć czy raczej nie ?

 

Pytam bo najpierw chcę przekopać jak najwięcej informacji po necie, zanim się do sklepu wybiorę. Tak, że bardzo dziękuję za cenne wskazówki.

 

[filipr]

1 godzinę temu, moogoom napisał:

Faktycznie ? Tak lichy jest ten kask ?

Nie znam się, to pytam. Trafiłem na kilka filmów na YT, gdzie sprzedawcy sklepów motocyklowych dają mu rekomendację.

Cena też nie jest jakaś wybitnie niska, bo ok 1 000 PLN. Za taką kwotę to można by się spodziewać już czegoś całkiem przyzwoitego... Mylę się?

 

Dobra... Prawda jest taka, że trochę się "zjeżyłem", bo jak sobie coś upatrzyłem co ma fajny wygląd i w jest w niezłej cenie, to od strzała dostałem kopa i jeszcze się nie pozbierałem.... 🙂

Bell chyba nie jest jakąś marną marką? Przecież ich kaski są na rynku od wielu, wielu lat. Chwalą się tym, że pierwsi zrobili kask integralny, a ich kaski latają na głowach wycigowców na tej słynnej wyspie Man.

Bell może jako marka nie. Jednak jeśli ma kaski w przedziale powiedzmy od 1000 PLN do 3000 PLN to warto się zastanowić czym mogą się różnić. Nie analizowałem nigdy całego rynku kasków, ale fakt że są producenci, którzy nie robią budżetowych kasków. Popatrz jednak np. na buty narciarskie. Każdy prawie producent ma takie po 500 PLN i po 3000 PLN. Trudno więc powiedzieć o którymś, że ma dobre albo kiepskie buty, bo wszyscy albo prawie wszyscy  mają modele budżetowe (marketowi) i topowe 

 

Pozdr.

F. 

[Arcer]

Przez mnogość wersji Qualifiera można się trochę pogubić. Poza wersją najuboższą istnieje wersja DLX (z fotochromem) i M (z systemem MIPS). Bardzo żałuję, że takie świetne rozwiązania zastosowano w tak marnej skorupie. Napisałem że to szyba z kaskiem gratis i podtrzymuję opinię.

Najwyższe modele Bell są bardzo dobre, ale leżą dziwnie i może się okazać że trzeba będzie dobrać inne wkłady wyściółki, a to trochę podniesie cenę. Wysokie modele HJC są dobrej jakości (oczywiście jest tak jak zwykle, im mniej dodatków w kasku tym lepiej dla trwałości).

Szukałem nagrania z szybą fotochromatyczną Shoei (było takie z kamerą na kasku - tyłem), ale nie mogę znaleźć. To wystarcza jako

Sprzedałem w życiu kilkaset Shoei'ów, a Araiów i Schuberthów łącznie pewnie tyle samo, sam jeżdżę w Araiu, ale nie byłbym taki jednoznaczny w poglądach. Pewnie gdyby nie słaba dostępność części i gorsze dopasowanie do mojej dyni, kupiłbym X-Lite (marka premium Nolana). Wykonanie tych kasków bardzo do mnie przemawia.

Skup się na tym, czy kask dobrze leży na głowie i czy ma mało dodatków. Do każdego kasku i tak potem możesz dokupić czarną szybę, gdy uznasz to za konieczne.

[filipr]

Zgadzam się co do wyżej wymienionych marek: Schuberth, Arai. Shoei, X-lite za bardzo nie znam, ale nawet HJC RPHA chłopaki na torze chwalą. Część zawodników jeździ też w Sharkach. Co ciekawe bardzo drogie AGV z tego co wiem nie mają najlepszej jakości. Jeśli szukasz kasku w budżecie około 1000 PLN, to jeszcze niedawno widziałem wyprzedaż Schuberthów SR1 po około 1000PLN a ich cena katalogowa była chyba ponad 2500. To też jest sposób na kupno dobrego kasku taniej - poszukać starszego modelu z górnej półki. Tak czy inaczej musisz mierzyć i zobaczyć jak Ci pasuje na dyńkę 😉

 

pozdr.

F.

[Gość moogoom]

Chciałbym się jedynie upewnić, bo pojawiły się wpisy o torach.

Ja chcę kask na nakeda i myślę, że przynajmniej przez 1,2 sezony to maksymalne prędkości rozwijane na moto będą oscylować w okolicach 130-140 km/h.

Ja się najpierw muszę nauczyć jeździć i wcale mnie nie cieszą ogromne prędkości. To już mam za sobą.... 🙂

Liczę, że zrozumiecie. Bardziej interesuje mnie, żeby pojeździć w weekendy po okolicy czyli załóżmy ok 200km od domu.

Tor to w ogóle nie moja bajka. przynajmniej nie w tej chwili. Kask ma być porządny. I super, że chcecie mi dobrze doradzić. Zastanawiam się tylko czy aby nie szukam armaty do polowania na mrówkę.... Ale jak pisałem wcześniej... słucham Was uważnie. 😉

[Edycja]

A... no i faktycznie myślałem, żeby kupić kask za ok 1000 - 1200 PLN.

 

Edytowane 3 Lutego 2020 przez moogoom

[filipr]

Kaski sportowe są najbezpieczniejsze i mają najszersze pole widzenia (akurat SR1 trochę słabiej wypada pod względem pola widzenia od innych). Największą ich wadą jest głośność. Raczej trudno w nich bez zatyczek jechać w kilkusetkilometrową podróż.

Mają jednak super wentylację, są lekkie i bezpieczne. Aaa no i nigdy nie mają blendy, która akurat dla Ciebie mogłaby być rozwiązaniem. 

 

pozdr.

F. 

[Gość moogoom]

Dobra.... coś tam chyba już wiem więcej.

Teraz muszę sobie to jeszcze przemyśleć i... do sklepu. 

W sumie nie jestem chyba ciężkim klientem, wiec jak sensownie oboje podejdziemy do tematu, to 15 min i problem będzie z głowy.

 

Czy Wy też (doświadczenie) polecacie kupić "lekko ciasnawy" kask tak, żeby po uformowaniu na głowie trochę się "rozluźnił" ?

Takie porady znalazłem w necie: lekko ciasnawy (ale bez przesady) i absolutnie nie może dać się obracać na głowie.

Jak do tego podejść ?

 

[Edycja]

A jest tutaj jakiś "Krakus"? Prośba o wskazanie miejsca w grodzie Kraka (lub okolicy) gdzie najszybciej się idzie dogadać i zakupy nie są zmorą. Podpowie ktoś ?

Edytowane 3 Lutego 2020 przez moogoom

[Arcer]

Wiosną odwiedziłem parę sklepów w Krakowie i np. w Legato widziałem ze ogarniają temat. Zupełnie nie pamiętam który sklep ma jakie marki, ale po paru rozmowach zobaczysz kto zna się na rzeczy. Jeśli tak będzie, to od razu podpowiedzą Ci, który kształt skorupy będzie lepszy na Twoją głowę (nie przymierzaj 10 kasków bo poobcierasz uszy i zgłupiejesz z wyborem 😉 ).

Kask dobierz ciasnawy, ale dowiedz się o niuanse poszczególnych producentów. Dobrze dobrany kask ma trzymać czaszkę idealnie i bez nacisków punktowych, a policzki przesadnie ciasno.

Z mojego doświadczenia wynika że Araie od ok. 2017-2018 roku (rozpoznasz je po szybie typu VAS, tj. z dodatkową dźwigienką do otwierania) leżą zupełnie inaczej i łatwo nadziać się na zbyt ciasną skorupę, gdy dobierasz go tak jak inne marki (brałem dwa modele z rożnych generacji na testy i wyszło to po kilkudziesięciu kilometrach). Są po prostu bardziej komfortowe i to może wprowadzać w błąd :).

[Gość moogoom]

O... Fajny wpis. Dziękuję za cenne wskazówki.
Poszukam kilku sklepów i popatrzę na opinie w Googlach. To z tym przymierzaniem 10 kasków , to faktycznie cenna uwaga. Jeszcze raz b. dziękuję. ;)

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka