obroty spadają gdy wlączam światło mijania/drogowe

[pawello]

Witam, chciałem się spytać czy ktoś z forumowiczów zetknął się z czymś takim, że gdy włącza światła mijania spadają obroty silnika. U mnie na rozgrzanym silniku obroty potrafią skoczyć do ok 2,2 tyś, gdy włączam światła powracają do ok 1,4 tyś. Dodam że motor nie gaśnie, tylko bez świateł mam wyższe obroty niż z włączonymi światłami. Pozdrawiam.

[M@łpa]

słaby akumulator

Najpier sprubuj wyczyscic wszystkie połaczenia (skrzynke bezpieczników,zaciski akumulatora)

 

pozdro @

[Gość enil]

U mnie tez tak sie dzieje,i watpie zeby to byl slaby akumulator.MZ tak ma.

[M@łpa]

jak jest dobry akumulator to tych spadków nawet nieodczujesz

 

 

pozdro @

[MłodyVFR]

to jest normalka, tak bylo i bedzie, nawet dobry aku (o duzej pojemnosci) moze nie pomoc. madre pytanie brzmi: dlaczego? o wiele madrzejsza jest odpowiedz :mrgreen: : problem wynika z mocy silnika 8O tak, tak... np. mz 250/251 osiaga 21KM, ALE!! przy okolo 5500 obr/min, natomiast analizujac ksztalt krzywej mocy mozna zauwazyc, ze przy obrotach rzedu 1000-2000 bedzie to okolo 1-2KM!! - pokonywane sa tylko straty biegu jalowego. jezeli teraz wlaczymy swiatla, to tak, jakbysmy obciazyli silnik dodatkowym obciazeniem (energia elektryczna nie bierze sie z powietrza, tylko jest zamieniana z mechanicznej silnika) i wowczas obroty spadaja. dlatego nalezy zawsze regulowac gaznik na rozgrzanym silniku i przy wlaczonych swiatlach.

[Rozio]

gdy włącza światła mijania spadają obroty silnika. U mnie na rozgrzanym silniku obroty potrafią skoczyć do ok 2,2 tyś, gdy włączam światła powracają do ok 1,4 tyś.

 

Obciążony alternator wymaga większej siły aby sie obracał, z tąd spadek obrotów.

IMHO zjawisko całkowicie normalne ;)

[Greedo]

gdy włącza światła mijania spadają obroty silnika. U mnie na rozgrzanym silniku obroty potrafią skoczyć do ok 2,2 tyś, gdy włączam światła powracają do ok 1,4 tyś.

 

Obciążony alternator wymaga większej siły aby sie obracał, z tąd spadek obrotów.

 

i wzrost zużycia paliwa

[Rozio]

i wzrost zużycia paliwa

 

Faktycznie większe spalanie wystąpi przy jeździe na światłach, ale musiał byś chyba kroplomierzem odmierzać paliwo aby to stwierdzić.

 

Światła pobierają ok. 60W natomiast można przyjąć że jadąc spokojnie wykorzystuje się stale ok. 10KW (ETZ 250). Wynika z tego, że światła wykorzystują ok 60 / 10000 = 0,006 czyli 0,6% procent mocy silnika.

 

O odczuwalnym wzroście spalania nie można więc mówić.

[Gość Krzysztof]

Hey.

Jest dokładnie jak to opisał Młody. Dodatkowa sprawa to charakterystyka pracy alternatora lub prądnicy. Przy wolnych obrotach nie daje ona wystarczającej ilości energii. Do tego dołóżmy z reguły kijową instalacją i mamy spadek napięcia na swiecy. Przypomnieć należy że prąd z akumulatora płynie poprez kilka punktów typu konektor, styk bezpiecznika do stacyjki ( konektor) styk roboczy 15.54 ( styk) dalej wraca na cewke (konektor + ucho). Z tego samego opisanego powyżej miejsca w stacyjce odchodzi ( konektor) na przełącznik i żarowke.

Warto sprawdzić czy po załaczeniu swiateł napięcie na cewce nie spada.

 

Krzysztof.

[Greedo]

i wzrost zużycia paliwa

 

Faktycznie większe spalanie wystąpi przy jeździe na światłach, ale musiał byś chyba kroplomierzem odmierzać paliwo aby to stwierdzić.

 

Światła pobierają ok. 60W natomiast można przyjąć że jadąc spokojnie wykorzystuje się stale ok. 10KW (ETZ 250). Wynika z tego, że światła wykorzystują ok 60 / 10000 = 0,006 czyli 0,6% procent mocy silnika.

 

O odczuwalnym wzroście spalania nie można więc mówić.

 

Nie do konca, mi np MZ wyczuwalnie wiecej pali na swiatlach niz z wylaczonymi. To samo mialem w Komarze, dlatego mimo obowiazku jazdy na wlaczonych jezdzilem bez swiatel bo zarł za duzo mixoliny