thomas Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 witam,poniewaz temperatury u nas w kraju sa dosyc niskie i bedzie gorzej, w zwiazku z tym mam pytanie jak chronicie wasze kolana przed wiatrem aby wam za klilka-kilkanascie lat stawy nie powysiadaly(jak mojemu wujkowi).To oczywiscie pytanie do mniej kasiastych ktorych nie stac na odpowiedni stroj i jezdza np w dzinsach tak jak ja.Myslalem np aby kupic ochraniacze na kolana jakich uzywaja rowerzysci albo ci co na rolkach jezdza.a moze macie jakies inne pomysly? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 ja słyszałem ze najlepiej chronią gazety powkladane w nogawkipatent bezdomnych - więc chyba działa,no i pamiętaj ze jednak trzeba sie ciepło ubierać - kalesony i inna bielizna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vasiliy Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 uzywane spodenki skorzane nie sa takie drogie, ale jest pewien patent z ktorego ostatnio korzystam jezdzac do budy - czyli wtedy gdy spodenki sa troszke niepraktyczne. ojciec uszyl ostanio (z jakiejs starej skorzanej spodnicy) takie o to nakolanniki jakie widac na zdjeciu nizej - naprawde 100% cieplej w czasie jazdy, no bo w koncu kolana ochraniaja i dzinsy i skora: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malina Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Witam. Ja swego czasu pod dżinsy używałem ochraniaczy rolkowych ale takich podbitych jakaś gąbka czy coś. Dobrze trzymają ciepło i kolnanom wtedy żaden chłód nie straszny. A gazety też działają ale to już chyba w akcie desperacji :lol: Pozdro, malina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Ja zawsze jezdze w jeansach, bo jeszcze nie kupilem sobie spodni ze skory pod to getry z polaru i na spodnie nakolanniki Kobi. Polecam je bo nawet w bardzo chlodne dni nie czuc zimna na kolanach i przynajmniej wiem ze moge jezdzic, a moje stawy za iles lat beda sprawne. Wole o takich rzeczach myslec teraz niz za kilka/kilkanascie lat gdy bedzie juz za pozno i bede mogl tylko zalowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 dobry temat ostatnio strasznie mnei przewialo! ja tez zastanawiam sie nad kupnem nakolannikow.... i pasa nerkowego! wcale nei bylo super zimno a zmarzlem neimilosiernie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Ja takze uzywam ucieplaczy na kolana KOBI. Sa moze troche niewygodne na enduro, roluja sie i wpuszczaja zimne powietrze niekiedy. Ale w dlugich trasach spisuja sie na 4+.Ja jezdze w cordurze z piankowymi ocieplaczami na kolana - o ile nie zsuna mi sie gdzies na udo ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dud Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 a może kolana obandażować a to folią plastikową owinąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Ja wiem jedno, ze nawet grube jeansy + kalesony to zadna ochrona przed zimnem. Kilka lat temu pojezdzilem sobie wczesna wiosna w takim stroju i zanim przyszlo lato kolana lupaly mnie jak cholera. Drobe skutki zostaly do dzisiaj - po duzym wysilku zaczynaja lekko bolec. A czy sam ochraniacz wystarczy??? No nie wiem. Zauwazcie, ze te motocyklowe obejmuja noge dosc wysoko przed i za kolanem. Na medycynie sie nie znam, ale wyglada na to, ze te miejsca sa rownie wrazliwe jak sam staw kolanowy. Warto wiec chyba zaoszczedzic troche grosza niz potem martwic sie o zdrowie. Co do stroju to Kobi swego czasu mialo pelny kombinezon (oczywiscie materialowy, wzmacniany wstawkami z kevlaru) z pelnymi protektorami w cenie ok.800zl. Sam w nim jezdze juz 4 sezon i chroni przed zimnem rewelacyjnie. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 A pewnie teraz skuterzysci czytają to i sobie mysla niech ich dupków połamie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketchupvfr Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 a koło mnie (20km) jest firma Cobra, która szyje wdzianka motocyklowe, także z cordury, z wyjmowanymi ochraniaczami, ceny u nich, czyli z 1 ręki około: spodnie - 280pln, kurtka - 320pln, a ze skóry to robią chyba wszystko.jak trochę przyoszczędzę to na wiosnę sprawię sobie taki komplecik :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 A pewnie teraz skuterzysci czytają to i sobie mysla niech ich dupków połamie Mogles juz sobie dac spokoj i nic nie pisac ... ;) ;) ;) Ja planuje kupic materaiały [tzn. windostoper, cordura i ocieplacz] i obszyc jakas najzwyklejsza katanke lub caly kombinezon. Pozniej pokupowac ochraniacze i wszyc je w moj projekt ;) .I tak, zrobie sobie kurteczke / kombinezon doskonale dostosowany do wlasnych potrzeb. :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Obawiam sie tylko, ze taki kombinezonik wlasnej produkcji bedzie puszczał wiatr i wode na szwach. No chyba, ze masz dojscie do jakiejs profesjonalnej maszyny do szycia co zalozy ci gesty i gruby szew na twardym materiale. Wypadaloby tez jako podszewki uzyc jakiejs membrany, bo inaczej bedziesz pocil sie niemilosiernie w takim stroju. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka24 Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Ketchup: a gdzie dokladnie jest ta firma? Chce sobie kupic cały komplecik na przyszły sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 12 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2004 Obawiam sie tylko' date=' ze taki kombinezonik wlasnej produkcji bedzie puszczał wiatr i wode na szwach. No chyba, ze masz dojscie do jakiejs profesjonalnej maszyny do szycia co zalozy ci gesty i gruby szew na twardym materiale. Wypadaloby tez jako podszewki uzyc jakiejs membrany, bo inaczej bedziesz pocil sie niemilosiernie w takim stroju.[/quote'] Myslalem nad tym wszystkim, zapomnialem dopisac ze glownym materialem - o ile nada sie pod wzgledami BHP - bedzie KEVLAR [z tego samego materialu robi sie kamizelki kuloodporne - niezniszczalny].A baza ... moze kombinezon czolgisty USArmy. Albo moja wlasna inwencja ... jeszcze zobacze ;) Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.