Skocz do zawartości

Skacząca temperatura - ducati S4RS


Croowab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, mam mała zagwostkę

Pacjent to Ducati S4RS.

Problem jest przegrzewający się pionowy cylinder na wolnych obrotach.

 

A więc tak.

Na wolnych obrotach przegrzewa się pionowy cylinder .

Różnica temperatury między pionowym a leżącym dochodzi do 20 stopni ale tylko gdy chodzi stacjonarnie.

Temperatura którą wyświetla wyświetlacz dochodzi do 115 stopni i nie maleje a dalej już nei testowałem jak urośnie.

Temperatura na komputerze jest ok 5 stopni niższa od tej którą pokazuje wyświetlacz.

I jak wspomniałem gdy na pionowym temp wskazuje 102 stopnie to na leżącym jest ok 84.

Wystarczy ruszyć i temp spada do pożądanych 80-85 stopni.

 

Oczywiście wszystko sprawdzone.

Termostat sprawny, kanały drożne, pompa pompuje.

teoretycznie odpowietrzony, pisze teoretycznie bo brak odpowietrzinków a odpowietrzyć powinien się sam, kontrolując i ew dolewajac plyn chłodzący.

 

Może ktoś z Was maił podobny przypadek gdzie silnik łąpie temp w mieście, korkach a na trasie wszytko idealnie???

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Generalnie motocykl się naprawia.

Uszkodzona głowica, a raczej jej zła naprawa. CO2 w układzie w chłodzenia..

Motocykl został odesłany do serwisu i Wczoraj dostałem wiadomość, że wszytko gra.

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cośmy pizzy i piwa spożyli przy diagnozie to głowa boli. :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Moto wróciło do mnie tydzień temu.

Obecnie mam sporo na głowie więc dopiero w niedzielę mogłem zrobić testy.

I co?

Żadnej poprawy. Więc zrobiłem ponownie test i..

Można zobaczyć na filmiku:

Przy ok 1:26 widać jak lecą bąble..

https://www.youtube.com/watch?v=zNPWoHxjQ6g

 

Także trzeba zakasać rękawy i samemu wziąć się za to.

Przyczyn może być kilka.

Obie głowice były planowane więc ...

- Odma drożna więc raczej wykluczam przedmuch spalin ze skrzyni korbowej.

- uszkodzenie któregoś z cylindrów.

- uszkodzenie którejś z uszczelki (nowe uszczelki wielowarstwowe ponoć bywają kapryśne)

- uszkodzenie cylindra a dokładniej mikropęknięcia na gładzi cylindra (czy jest taka możliwość?)

Chyba więcej możliwości nie ma, czy się mylę?

 

Głowica na leżącym cylindrze zdjęta. Cylinder też.

Uszczelka niestety się rozwarstwiła przez co trudno coś stwierdzić.

Czy to efekt mojej niezdarności czy taka konstrukcja czy błąd montażowy albo fabryczny.. nie wiem.

 

Wstępne oględziny nic nie wykazują.

Ślady na płaszczyźnie głowicy głowicy i cylindra nic nie wskazują chociaż widać niewielką nieścisłość w przyleganiu uszczelki (ślad po uszczelce na obwodzie nie jest równomierny).

No cóż, planowanie czeka.

 

 

A tak naprawdę jest bardzo prosty ąłtwy i przyjemny sposób na zlokalizowanie probemu..

szkoda tylko, że teraz się o tym dowiedziałem.

Edytowane przez Croowab

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...