guma

[darekc]

Witam!!

Może to zabrzmi dziwnie, ale musze sie pochwalić. Stawiam moto na gume :lol: . Nie jest to pion ,ale kurcze dla mnie samo poderwanie koła na 20-30 cm jest wieeelkim osiągnieciem.Miałem straszne leki ale jakos poszło przełamalem sie. A jest to mój pierwszy sezon :D

Pozdrawiam

[BORSUKLES]

Wszytsko ładnie fajnie, ale gdy juz się chwalisz, napisz na jakim sprzęcie to zrobiłeś. Bo ja na Ogarze czy MZ a nawet SR-ce też łatwo na gumę postawię - a na yamasce sr postawilem gdy siedziałem na niej pierwszy raz :mrgreen:

 

 

 

z pozdrowieniami BORSUKLES

[Pawel]

Najłatwiej jest na Enduro - mała prędkość, nie trzeba ze sprzęgła strzelać, a motocykl wybacza błędy przy twardym lądowaniu przodu.

 

Pozdro, Pawel

[darekc]

napisz na jakim sprzęcie to zrobiłeś

Na gsxr600. Mysle ze dla wielu to zadna sztuka, ale ja bez kitu miałem leki jadac nawet na rowerze :!: :mrgreen:

Pozdrawiam.

[Bratek]

witaj w klubie gumowiczów, mój Hornecik tak ochoczo staje na gume ze nie trzeba się bardzo starać :D

 

a tez jest to mój pierwszy sezon na nim, tylko uważaj bo jak postawisz za wysoko to gleba murowana, jak się w porę nie zorientujesz :D

 

a wtedy pocałujesz matke ziemie naszą :D

 

pozdro ;)

[bols2]

Przypomniała mi sie przygoda z gumkami :D moja starsza miała aparata u babki juz miałem odjechac wiec poprosiłem ja o foto mnie i moto ,ale ja oczywiscie nie chciałem zwykłego foto tylko zachciało mi sie na gumie.No wiec postawiłem go ładnie krzycze jeszcze nie (myslałem jak najwyrzej go postawic) a tu nagle czuje ze moto mi spod dupy ucieka :roll: predkos prawie zerowa zeskakuje moto deba a ja biegne przy nim próbuje wyłączyc gaz ale sie zacia (po przygodzie jak z kumplem wjechalismy w stado os jakis piach do raczki sie dostał potem to ładnie wyszorowalismy :D )nie wiem co robic z przyzwyczajena przedni hebel (potem z tego smiałem z 2 dni jak hamowałem przodem :lol: )i moto za szybko juz jechało wiec pusciłem opadło i ku mojemu zdziwieniu moto jedzie bezemnie w kierunku fotografki :twisted: mały unik i po krzyku.Straty to potłuczony klosz prawego przedniego kierunkowskaza i pekniecie owiewki .A zeby było smieszniej mama tak sie wystraszyła ze z tego wszystkiego nie zrobiła zdjecia :D

[IG?A]

Jak GSXRowi nie bedziesz przeszkadzał to sam cie nauczy na gumie latać... On sam tego chce.... Owocnej nauki....

[darekc]

On sam tego chce....

 

Oj ,mam wrażenie ze on to lubi :lol:

Pozdro

[Gość monikac]

A dla męża wielkie brawo ;)

 

Żooooooooooona

[Salata123]

Ja tez zaczołem ostro ćwiczyć na MZ T 125... ;) ale żeby nie meczyc sprzegla przesuwam sie do tylu motocykla i latwiej jest podniesc ale boje sie ze jak zawysoko podniose to sie poloze i nie mam narazie wyczycia wiec strzelam tak z okolo 5tys ;) a mam 11 ;) no ale kilka metrow przejeZdzm z kolem tak gdzies na 50 - 60 cm ;) ale z 2giej strony szkoda takiego malego motora katowac ;)

 

ale bardziej podoba mi sie stanie na siodle i rozlozenie rak na boki o wiele prostrze ;D jak dla mnie ;) tylko trzeba uwazac zeby nei stracic rownowagi i zeby nie ejchac zawolno bo inaczej gleba ;)

[Gość Rysiek24]

mowa o aniolku :D mi sie nie udaje moze dlatego ze w etz siodlo jest dosc miekkie i stopy zapadaja sie w siedzisku :banghead: chociaz widizalem gosc na 250 ma fotke jak robi full aniolka mi narazie udaje sie robic aniolka na podnozkach kierowcy oraz pasazera sasc na miejscu pasazera i zlapac z tylku bagaznika tak ze wyglada to jak by nie bylo kierowcy :)oczywiscie przy ok 60 - 80 km/h kerecenie ladnych koleczek na mokrym asfalcie bo na sychym jest zaslaba jazda na gumie w trakcie nauki ale nie wychodzi mi zbytnio :banghead: :banghead: a na stoopie mam za slaby hebel przedni wiec nie ma szans :D

[kazek]

Sam dopiero sie ucze ale wczoraj jezdziłem równolegle z gośćiem 170km/h on na gumie ja na dwóch kółeczkach (to jest wyczyn) GSX r1000 2003r 8)

[Gość Anonymous]

Nie lubie sie chwalic ale ja GSX-R1000 2001 dociaglem na gumie do 220km/h na 4 biegu chociaz wystarczylby na to 3 bieg bo na trojce srad leci 236km/h.Najwiekszy czad jest wtedy jak z taka predkoscia wyprzedza sie na gumie tych wszystkich "tuningowcow" w swych "szybkich autkach" :)

[szramer]

Nie lubie sie chwalic ale ja GSX-R1000 2001 dociaglem na gumie do 220km/h na 4 biegu chociaz wystarczylby na to 3 bieg bo na trojce srad leci 236km/h.Najwiekszy czad jest wtedy jak z taka predkoscia wyprzedza sie tych wszystkich "tuningowcow" w swych "szybkich autkach" :)

oj Gabryjel kiedy zrozumiesz ze masz tylko jedno zycie :?: :mrgreen:

[matti]

Ja potrafię jeździć na gumie, ale........ na rowerze :) .