Skocz do zawartości

Yamaha YZF250 2009 problem ze złożeniem zawieszenia


Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno zrobiłem remont w mojej YZF250, lecz chwilę później rozciekły się lagi. Wymieniłem uszczelniacze, zalałem olejem, 370ml do lagi i 150 do kartridża. Teraz na motocyklu przednie zawieszenie jest mega twarde, tak, że jak zeskoczyłem z półmetrowej górki to nieźle dostałem po łapach. No, ale to jest typowa crossówka, jeszcze zalałem główną komorę lag do maximum to nie ma co się dziwić, ale nie w tym rzecz. Podczas składania zapomniałem jak były złożone. Teraz czytajcie uważnie: Nie mam w lagach tej części zaznaczonej na rysunku cyfrą 1. Zamiast tego mam dwie plastikowe tulejki (tak jakby 5cm odcinki rurki). Jedna z tych tulejek zakończona jest twardą gumą. Do tego są tam jeszcze dwie plastikowe o ringi. I teraz nie wiem jak to powinno być poprawnie ułożone. Założyłem tak, ale nie wiem czy dobrze:
TULEJKA (z gumą w stronę kartridża)---<O RING<---SPRĘŻYNA<----O RING<-----TULEJKA
No i pytanie czy to jest dobra kolejność?

post-82632-0-88733800-1474399184_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na schemacie jest to element zaznaczony 19,43. Nie mam teraz jak załączyć dokładnego zaznaczenia z rysunku, ale ja tej części nie mam i zamiast tego dwie tulejki i o ringi jak pisałem wcześniej. I nie wiem jak je poprawnie ułożyć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie ktoś podkręcał zawieche i dał taki patent zrób zdjęcia tych tulejek , zawieszenie może być twarde bo było ustawiane pod ciezkiego zawodnika sprawdź jaką masz spreżyne może za twardą i najważniejsze to sprawdź czy ten rocznik się zgadza na 100 % może to jakieś inne lagi albo inne niż montowane fabrycznie.

Edytowane przez Spaliniarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, zdjęć tych tulejek nie dodam bo już lagi złożyłem w takiej kolejności jak opisałem. Są tak zajebiście twarde, że jak stawałem na kole, jechałem po dziurach to nieźle dawało po łapach. Ogólnie w serwisówce jest napisane, żeby lać max 370ml oleju no i w sumie ja zalałem ten max czyli 370ml. No i są mega twarde, bujając motocyklem, lewo się uginają. No nic, spróbowałem regulacji. W lewej ladze- spoko. W drugiej- coś ta śruba od regulacji nie działała i... no cóż, zniszczyłem ją, mimo, że robiłem to bardzo ostrożnie. Ech, co za gówno-aluminium. Śruba nie chciała ruszyć. Co ciekawe w dolnej regulacji tej prawej lagi- to samo, też śruba nie chciała ruszyć ale już nie kombinowałem. Tak bardzo nie znam przeszłości tego motocykla... Potem przeszedłem do tylnego zawieszenia. Olałem jakąś wstępną regulację i górę (przy zbiorniku ciśnienia) wyregulowałem na 12 kliknięć od oporu a dół co ciekawe był wyregulowany na najbardziej soft. Dziwne. Przednia opona ma napisane "enduro competition" także podejrzewam, że poprzedni właściciel nią jeździł enduro. W sumie typek od którego ją kupiłem jeździł w górach, ale miał ją kilka miesięcy i, żeby tak zajechać przednią oponę... Mówił też, ze motocykl ten jest sprowadzony ze stanów także podejrzewam, że w jakiś sposób ta yamaha została przystosowana do jazdy w terenie, ale nie przez tego właścieciela od którego kupiłem. Oczywiście mowa tu tylko o oponach i regulacji zawieszenia.

sprawdź jaką masz spreżyne może za twardą
Nie ma opcji, żeby była za twarda. Po kupnie motocykla fajnie pracowało, potem zaczęło cieknąć, oddałem do mechanika który mnie okradł z uszczelniaczy (założył jakieś stare), ale przez 5 mth jak nie ciekły to działały fajnie, a teraz jak sam wymieniłem uszczelniacze i olej to takie twarde się zrobiły....Co może być przyczyną tej twardości? Mam nadzieję, ze jak wyleję z 50ml oleju to będzie ok :/ ....

Sprawa kolejna- sprzęgło. Przed remontem silnika działało okej. Po remoncie jechałem raz i słabo tzn. Na zgaszonym silniku nie dało się prowadzić motocykla na biegu ze wciśniętym sprzęgłęm i jak normalnie nim jeździłem to biegi 1-3 dosyć ciężko wchodziły. Dzisiaj je naciągłem i wszystko fajnie ok, ale zatrzymuję się, wciskam sprzęgło a motocykl powoli się toczy jakbym jechał na półsprzęgle. Potem trochę pojeździłem i normalnie działało- mogłem stać w miejscu z wciśniętym sprzęgłęm, ale biegi 1-3 nadal wchodzą ciężej niż przed remontem :( Załączam zdjęcie- którymi nakrętkami ja mam operować, żeby regulować sprzęgło?

Załączam też zdjęcie lag, nie wiem po co w sumie i tak trochę nie wyraźne. Zakładając samemu trochę uszkodziłem ten uszczelniacz, ale już do końca sezonu na nim przejeżdżę w nadzieji, że laga się nie zrzyga olejem jak to kiedyś miało miejsce

No i jeszcze ten wężyk od chłodnicy. Nie pamiętam, żeby przed remontem on się stykał z kolankiem czy jak to się nazywa. Dzisiaj zauważyłem, że zaczyna sie chyba przepalać, topić. Czym to zabezpieczyć?

Co do zdjęć tulejek- no tak jakby biały kawałek rurki pcv o długości 5cm, grubości ścianki 3 lub 4mm.

Przepraszam za chaos w wypowiedzi :(


Lagi Reiger- chyba są oryginalne :(

post-82632-0-60271700-1474479349_thumb.jpg

post-82632-0-21604800-1474479354_thumb.jpg

post-82632-0-23986200-1474479358_thumb.jpg

post-82632-0-37626400-1474479361_thumb.jpg

post-82632-0-62037100-1474479364_thumb.jpg

Edytowane przez Michal1325
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...