Skocz do zawartości

Pytanie do posiadaczy Yzf 426


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jak w tytule mam pytanie odnośnie tego motocykla. Przeczytałem wiele tematów i ci co mają to polecają a znów inni słyszeli ze się psują. Czy awaryjność nie jest spowodowana złym serwisem ? Jak sprawuje się ten model pomimo swojego juz wieku? Czy warto kupić ? Zakładam ten temat gdyż nie ma nic świeżego a może ktoś inny skorzysta w przyszłości 😃 pozdrawiam i czekam na odpowiedzi 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YZF400,to się sypała (głowice szybko zdychały) ale 426 jest już bardziej dopracowana.

Wszystko zależy od serwisu. Jeśli będziesz robił okresowe przeglądy i wymiany to na pewno nic się nie urwie,wybuchnie itp.

Ważne jest mieć licznik mth i postępować zgodnie z zaleceniami producenta,a te niestety nie należą do tanich.

 

Moim skromnym zdaniem lepiej pójść w kierunku 450, bo do 426 części jest coraz mniej

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bardziej rozglądam się za 426. Co do 450 to już jest inny przedział cenowy gdyż za jaki taki trzeba dać ok 8k.a czy faktycznie po remoncie? A 426 juz idzie wyrwać za 5.5k. A też tak sobie myślę czy nie poszukać do remontu ale nie po wybuchu zrobić z nią i mieć przy mojej jeździe na 2 sezony spokój 😀 chodź czekam na rady od was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy faktycznie po remoncie? A 426 juz idzie wyrwać za 5.5k. A też tak sobie myślę czy nie poszukać do remontu ale nie po wybuchu zrobić z nią i mieć przy mojej jeździe na 2 sezony spokój chodź czekam na rady od was.

 

Odpowiedz sobie na jedno proste pytanie: czy zrobił byś remont tylko po to, żeby zaraz sprzedać motocykl? Dodam, że taki remont nie podniesie zbytnio wartości sprzętu więc pieniędzy się nie odzyska :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy w porównaniu do 450 były znaczne zmiany bo z tego co widzę to plastiki rama trochę inna a zawieszenie i hamulce są te same w 426? A czy zmiany w silniku tez były jakieś wielkie w porównaniu do 426 zwiększając jego żywotność ? Poza wałkiem z auto dekompresji? Ulozyskowanie wygląda na to samo . Coś możecie jeszcze napisać o 426? Czy można polecić ten motocykl? Za odpowiedzi dziekuje😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że każdy motocykl ma swoje plusy i minusy ale 99% zależy od jego serwisowania i po prostu od zwykłego dbania jak np. czyszczenie filtra powietrza czy mycie go po jakimś błotnym rodeo itp. Ja swój kupiłem w takim.. Hmm.. Średnim stanie ale jeździł, palił od kopa na zimnym i wszystko grało. Na początku trochę się męczyłem bo w końcu 58 koni w połączeniu z 108kg na gotowo robi swoje w terenie, ale po jakimś czasie ogarnąłem to i z dnia na dzień było coraz lepiej. Do tego powoli planowałem jego generalny remont, a że pracowałem w warsztacie to kupowałem sobie części za połowę ceny i mogłem lecieć ze wszystkim od góry do dołu.. No i pewnego dnia coś go męczyło że nie mógł odpalić, męczyłem się pół dnia sprawdzając wszystkie możliwości i stwierdziłem że to jest ten dzień, Yamaha została rozebrana do ostatniej śrubki i praktycznie 80% motocykla jest nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...