Motocykl na B lub A2 bez blokowania

[filipr]

Anigh - zrób A2 i kup coś na A2. Jazda 125 a czymś co ma chociaż 30KM to zupełnie inne wrażenia. Jeżdżąc w trasie będziesz się stresowała TIRami, które będą Cię chciały wyprzedzić. Po mieście to jeszcze inna sprawa, ale w trasę jeśli masz możliwość odpuść sobie 125 serio.

 

Pozdr.

F.

[anigh]

No tak wiem, jakbym mogła to bym nawet na motorowerze została, aż takiej ważnej roli osiągi nie grają tylko męczy mnie to, że nie mogę jechać autostradą gdzieś i mam problem z wjazdem pod górkę :D Ostatnio jak jechałam na Słowację to musiałam się jeszcze nogami odpychać bo prawie gasło na 1 biegu, taka górka była haha :biggrin:

 

 

Ważne tylko, żebym coś dla siebie znalazła na tą kategorię trefną bo szukam i nic. Albo przekracza minimalnie albo jakiś nie mój gust... A jak znajdę coś dla siebie to się tak zmotywuję i będę codziennie zerkać czy są jakieś okazje, żeby kupić sprzęt.

 

Kurcze kolega wyżej normalnie tak trafia w mój gust, szkoda tylko, że za mocne na A2.. A mam dopiero 20 lat, jeszcze brakuje mi 4 żeby zrobić A. Ta kategoria jest jakaś bez sensu... Albo co ktoś zablokuje do papierów to później od razu wyciąga blokadę i ma pełną moc a tak to ja nie chcę. 99% przypadków blokowania na A2 takie jest...

[filipr]

To musisz kupić zarejestrowany na A2 żeby nie mieć takich obaw.

 

Pozdr.

F.

[anigh]

No tak, ale wszystkie są dławione i później oddławiane i mają w papierach niższą wartość mocy niż realnie i podczas jakiegoś wypadku jak go sprawdzą okaże się, że jeździłam bez uprawnień i tyle będzie w temacie

[filipr]

Tu masz rację, więc trzeba szukać nie oddławionego :) Taki też na pewno się znajdzie, być może łatwiej bezpośrednio po sprowadzeniu z zagranicy.

 

Pozdr.

F.

[anigh]

A czegoś innego nie zdławionego nie ma? Nie musi być aż taka pojemność, tą mniejszą też nie pogardzę byleby była dobra w trasę :(

[filipr]

Jest np. Ninja 250, ale w tej cenie chyba nie znajdziesz. Poza tym nie wiem czy to Twój typ.

 

Pozdr.

F.

[j.marcin]

Yamaha mt03 łapie się chyba na A2.Sorki jednak się nie łapie ma 48kucy :banghead: .

Edytowane 9 Maja 2016 przez j.marcin

[anigh]

Nie, nie.. kawasaki odpada. Czyli nic ciekawego nie znajdę, już mi się odechciewa tego A2. Zrobili kategorię a nic na to nie ma. Zostaje tylko yamaha ybr 250, honda cbf 250 i jakieś skutery

[Qadrat]

i jakieś skutery

 

A czemu nie, przecież to nie głupi pomysł :) Takie Silver Wing 400, Burgman 400 czy Majesty 400 - ładnie wyglądają, silniki na wtrysku, do turystyki jak znalazł, na autostradzie spokojnie utrzymasz prędkość 130 - 140km/h, pod siedzenie sporo zapakujesz a po dołożeniu kufra jeszcze więcej. No i ogromna kanapa, wygodna a pasażer siedzi jak na tronie ;)

[filipr]

Jest jeszcze cbr250, ale pewnie też Ci się nie spodoba. Np. taka http://otomoto.pl/oferta/honda-cbr-250-kat-a2-19kw-ksiazka-serwisowa-faktura-zakupu-ID6ymHSJ.html

 

Pozdr.

F.

[anigh]

No tak ale lubię sobie pomachać biegami, skuter to pewnie nie to samo. Co to za frajda jechać gdzieś i tylko gaz. Z drugiej strony jak się takie 250 nadają do turystyki? Np ta ybr albo cbf? Warte są zachodu czy już je wykluczyć na starcie?

 

Co do szukania zdławionych,jak to sprawdzić czy on faktycznie nie ma pełnej mocy poza rolkami? Są jakieś cacka do tego? :) bo jeśli tak, zaopatrzę się w takie cudo i będę szukać czegoś zdławionego, najwyżej zacznę się rozglądać za skuterami chociaż to nijak w moim guście a na siłę to ciężko brać cokolwiek

[Qadrat]

Z drugiej strony jak się takie 250 nadają do turystyki?

 

Może doprecyzujmy - co rozumiesz pod pojęciem "turystyka"? Bo dla mnie jest to jakiś kilkudniowy wypad, zapakowanie klamotów w kufry i jakieś 500 - 800 km przed siebie w ciągu jednego dnia. Dla innego trzaśnięcie motocyklem 150 km to turystyka.

[anigh]

Może 500-800 nie zrobię jednego dnia bo jakby nie patrzeć to to za szybko (zero frajdy z zwiedzania). Myślę tak 400km dziennie, chyba że nad morze się klepnę to i 700-800. 150 km to dla mnie że tak powiem jazda przed siebie wszystkimi wsiami dookoła dla frajdy :)

[Qadrat]

Jeszcze do głowy mi przyszła Yamaha SZR 660, fabrycznie ma 35kW. Tylko to taki trochę mało spotykany sprzęt, no ale jednak jest.