Jakie 125 polecacie ? na 1sze moto

[Chudy155a]

Witam z racji iż mija 3 lata jak zdałem prawko B , myślę nad zakupem jakiegoś 125 , najlepiej podoba mi się honda nsr 125 ;) jc22 tylko że ciężko wyrwać zadbaną wszystko że tak powiem zajechane to co na olx /allegro siedzi ;/ kilka oglądałem niby igiełki a po przyjechaniu na miejsce całkiem inny widok . I Tutaj moje pytanie czy możecie mi coś innego polecić typu 125 ew 150 co mogło by te 120-130 zamknąć ? nie musi być koniecznie 2t i może być coś typu Honda Varadero itd tylko coś szybszego ;)

[Major87]

Wszystko zależy od tego, czy chcesz tą 125 traktować jako pierwsze moto i iść dalej, czy chcesz kupić pierdziela i tłuc się bez robienia pełnego A.

Wariant 1 - kup coś taniego, naucz się jeździć, sprzedaj i kup normalne moto. Chyba najlepsza droga, nie wywalisz masę kasy na start, nawet jak Ci się odwidzi to pogonisz bez większych strat.

Wariant drugi - R125, MT125, RS3, jest tego całe mnóstwo. CBR125 bym odpuścił, małe to, w sumie jak rower,nie kula się szybko itp. W ogóle osiągi są raczej bardzo podobne, powyżej 110 może być różnie.

A odnośnie tego kawałka "ew 150" - jak nie chcesz przeczytać, że masz spier**lać, to lepiej nie pisz tutaj takich rzeczy. Na 150 musisz mieć prawko i koniec.

[fincher]

CBR jest mała to fakt, ale osiągami nie odstaje od innych.

części za grosze, silnik nie do zabicia, jej mały rozmiar w mieście to wielki plus.

[Major87]

Ja wiem czy nie odstaje?? Nie odstawała od En-125, to fakt, jeździłem koło takowej na swoim golasie i w sumie osiągi były te same.

[fincher]

Miałem taka na gaźniku, kilkukrotnie "ścigalismy" się ze znajomymi na innych 125"tkach.

W porównaniu do yzf R125 honda ma lepszy start i do 100 była pierwsza. Powyżej r miała lekką przewagę.

Z rs4, praktycznie to samo.

Od ybr, gn 125 cbr była zawsze szybsza

Nie były to jakieś wielkie różnice, ale jednak. Tyle że cbr to jednak rower z wyglądu.

[Major87]

To może znajoma miała jakiś lipny egzemplarz. Ta konkretna sztuka miała troszkę lepsze odejście, ale zawsze ją dogoniłem, pod górkę było to samo co na En itp. A en to w sumie nic innego jak Gienek z innego rynku przecież ;).

[michoa]

bierz nsr , przynajmniej to jedzie nie to co cbr 125...

 

ja miałem ten silnik w crm 125 ( drobne różnice ) i polecam w ciul jadu bo mocno odczuwalne rezo , przyjemne osiągi , jak nie pałujesz to idzie osiągnąć niskie spalanie

 

masz jeszcze TZR 125 tam coprawda jest silnik dt 125 i jest sporo słabsza od nsr ale napewno mocniejsza od wszelkich 125 4t

 

no i rs125 aprilli ta też jest dzika jak kobita w wyrze po wypłacie , aczkolwiek ten rotax ponoć ma swoje bolączki i różnie z tą bezawaryjnością bywa...

[Chudy155a]

Wszystko zależy od tego, czy chcesz tą 125 traktować jako pierwsze moto i iść dalej, czy chcesz kupić pierdziela i tłuc się bez robienia pełnego A.

 

Wariant 1 - kup coś taniego, naucz się jeździć, sprzedaj i kup normalne moto. Chyba najlepsza droga, nie wywalisz masę kasy na start, nawet jak Ci się odwidzi to pogonisz bez większych strat.

 

Wariant drugi - R125, MT125, RS3, jest tego całe mnóstwo. CBR125 bym odpuścił, małe to, w sumie jak rower,nie kula się szybko itp. W ogóle osiągi są raczej bardzo podobne, powyżej 110 może być różnie.

 

A odnośnie tego kawałka "ew 150" - jak nie chcesz przeczytać, że masz spie**alać, to lepiej nie pisz tutaj takich rzeczy. Na 150 musisz mieć prawko i koniec.

 

Sprawa ma się tak kiedyś tam lata za "małego " jeździłem komar kadet itd ;) później byl simson majac 18 lat sprzedałem go kupiłem auto a teraz chciał bym wrócić do moto i usiąść na coś większego tzn 125 ;) pojeździć rok minimum może dwa i więcej a później robić A , czytałem o cbr ze jest ona mała a ja mam 180 cm wzrostu wiec może być ciężko ;) A co do ceny powiedzmy niech będzie 5 tyś ;) ew coś wyżej troszkę ;)

Edytowane 12 Kwietnia 2016 przez Chudy155a