Skocz do zawartości

Kawasaki klr rozrząd


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kupiłem takie cudo jak klr 600 i mam problem, nie pali, raz odpalil ale kopałem go z pół godziny wtedy chodził normalnie moc jako taką miał fajnie sie wkrecał ale zgasł i już nie mam sił do niego. Moto oddałem do mechanika żeby sprawdził co i jak no wiec ciśnienie w normnie(tak powiedział nie wiem ile), luz zaworowy ok, tylko powiedział że łańcuszek rozrządu bardzo rozciągniety i zapłon sie nie zgrywa z resztą. Moje pytanie do was czy jest to możliwe? jak już zapali to chodzi normalnie może być przyczyną cięzkiego palenia? pozdrawiam i prosze o odpowiedz bo nie wiem co robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w swojej miałem przestawiony rozrząd o 2 ząbki na wałku ssącym dało się to wyczuć tylko w wysokim zakresie obrotów z paleniem nie miałem problemu ale mam rozrusznik, a powiedział ci mechanik jakie masz dokładne luzy zaworowe?

 

przypomina mi się że jak wymieniłem w gaźniku zawór air cur i wymyłem filtr powietrza to poprawiło mu się z paleniem i zrobiłem ogólnie czyszczenie gaźnika i regulacja i też musiałem ssanie wyregulować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak był wyciągnięty łańcuszek rozrządu fakt faktem palił dobrze ale silnik nie miał mocy a po 2 minutach pracy i lekkim gazowanie kolektory robiły się aż fioletowe ponieważ oszukany był kąt i dopalało mieszankę w kolektorach :) Po za tym jeśli silnik ci nie odpala to jak mógł stwierdzić że kompresja jest ok skoro sprawdza się na ciepłym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w swojej miałem przestawiony rozrząd o 2 ząbki na wałku ssącym dało się to wyczuć tylko w wysokim zakresie obrotów z paleniem nie miałem problemu ale mam rozrusznik, a powiedział ci mechanik jakie masz dokładne luzy zaworowe?

 

przypomina mi się że jak wymieniłem w gaźniku zawór air cur i wymyłem filtr powietrza to poprawiło mu się z paleniem i zrobiłem ogólnie czyszczenie gaźnika i regulacja i też musiałem ssanie wyregulować

jutro przyprowadze motor od mechanika sam wymienie ten łańcuszek sprawdze luzy. Co do zaworu air cur to widac było jego zużycie bo u mnie wyglada ok?

 

U mnie jak był wyciągnięty łańcuszek rozrządu fakt faktem palił dobrze ale silnik nie miał mocy a po 2 minutach pracy i lekkim gazowanie kolektory robiły się aż fioletowe ponieważ oszukany był kąt i dopalało mieszankę w kolektorach :) Po za tym jeśli silnik ci nie odpala to jak mógł stwierdzić że kompresja jest ok skoro sprawdza się na ciepłym silniku.

sprężanie 10 bar czyli nie wiem czy ok czy tez należy zajżec co tam siedzi. Jeszcze pytanie czy do wymiany łańcuszka będzie potrzeba zdejmowania głowicy? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do zaworu air cur to ja nie widziałem zbytnio dużych różnic między nowym a starym ale po zmienieniu poprawiło mu się może jak ktoś siedzi w tym długo to by poznał

 

a co do wymiany łańcuszka to musisz mieć ściągacz do magneta bo inaczej możesz nie ściągnąć albo uszkodzić magneto, w deklu na dole masz srebrną śrubę jaj nie musisz odkręcać ona jest od napinacza łańcuszka balansowego( bez serwisówki ciężko ustawić) wykręcasz napinacz sprawdź czy sprężyna jest cała odkręcasz wałki i łańcuszek wychodzi bez zdejmowania głowicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do zaworu air cur to ja nie widziałem zbytnio dużych różnic między nowym a starym ale po zmienieniu poprawiło mu się może jak ktoś siedzi w tym długo to by poznał

 

a co do wymiany łańcuszka to musisz mieć ściągacz do magneta bo inaczej możesz nie ściągnąć albo uszkodzić magneto, w deklu na dole masz srebrną śrubę jaj nie musisz odkręcać ona jest od napinacza łańcuszka balansowego( bez serwisówki ciężko ustawić) wykręcasz napinacz sprawdź czy sprężyna jest cała odkręcasz wałki i łańcuszek wychodzi bez zdejmowania głowicy

przyprowadziłem moto od mechanika sprawdzę jeszcze raz rozrząd czy zgrywa sie ze znakami, mechanik powiedział że powinienem kupić jeszcze zestaw regeneracyjny napinacza nowa spreżyna itd

 

poradźcie jeszcze jak ustawic rozrzad na znaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swój napinacz przeczyściłem żeby pracował lekko sprężyna była cała to ją zostawiłem i mi elegancko naciąga łańcuch a napinacz mam w połowie naciągu

 

 

masz tu na 35 stronie http://service.tanga-moteurs.ro/data/Kawasaki_KLR600_Service_Manual_ENG_By_Mosue.pdf

 

skrót EX wałek wydechowy a IN wałek ssący

Edytowane przez erykkyre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swój napinacz przeczyściłem żeby pracował lekko sprężyna była cała to ją zostawiłem i mi elegancko naciąga łańcuch a napinacz mam w połowie naciągu

 

 

masz tu na 35 stronie http://service.tanga-moteurs.ro/data/Kawasaki_KLR600_Service_Manual_ENG_By_Mosue.pdf

 

skrót EX wałek wydechowy a IN wałek ssący

wychodzi mi 47 oczek a nie 45 jak w serwisówce i nie da rady zgrać kół razem, jeszcze wał ma minimalny luz jakby góra dół kurde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też w swoim mam więcej oczek i z tego co pamiętam to to delikatnie też jeden wałek się nie zgrywał a drugi się zgrywał zależy jak ustawiłem(zrobiłbym fotke ale mam rozebrany bo wymieniam uszczelniacze.

 

co do luzu na wale może być ja kupiłem drugi silnik bo miałem wypadek z balanserem i tam wał miał mniejszy luz jest do wymiany łożysko w serwisie wołają za nie cos koło 400 zł bo jest nie typowe a na ebay włoskim znalazłem za 70 euro

 

jak byś mógł zrobić zdjęcie wałków i napinacza to było by fajnie

Edytowane przez erykkyre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wygladaja wałki

post-63488-0-82581300-1457808154_thumb.jpg

 

magneto względem wałków

post-63488-0-75737000-1457808209_thumb.jpg

 

napinacz wyjety z motocykla wiem ze nie odkrecona sruba ale tak samo wyglada bez wyciągnietej sprezyny jak go wyciągam z moto także napinacz już na ostatnim ząbku

post-63488-0-07514400-1457808261_thumb.jpg

 

koło magnesowe ustawione na znak, a wałki uciekaja

post-63488-0-83735600-1457808381_thumb.jpg

 

jeszcze jedna sprawa. gdzie dekompresator?

post-63488-0-77046300-1457808442_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak po zamontowaniu napinacza masz wałki tak jak na pierwszy zdjęci to jest ok też tak mam

co do napinacza dalej go się ręcznie nie da się wypchać ( wydaje mi się że miałem dłuższy ) ale jak jest faktycznie na ostatnim ząbku to wymieniaj łańcuch

miałem się pytać czy masz działający dekompresator ale widzę jego brak dlatego też ciężko pali, w swojej mam nowy tłok jak źle kopem to myślałem że kolano mi zęby wybije ale na szczęście mam rozrusznik

 

a ten napinacz był sklejany ??

Edytowane przez erykkyre
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak po zamontowaniu napinacza masz wałki tak jak na pierwszy zdjęci to jest ok też tak mam

co do napinacza dalej go się ręcznie nie da się wypchać ( wydaje mi się że miałem dłuższy ) ale jak jest faktycznie na ostatnim ząbku to wymieniaj łańcuch

miałem się pytać czy masz działający dekompresator ale widzę jego brak dlatego też ciężko pali, w swojej mam nowy tłok jak źle kopem to myślałem że kolano mi zęby wybije ale na szczęście mam rozrusznik

 

a ten napinacz był sklejany

nie no na sylikon wcześniej był wklejony i dlatego tak sie wydaje, a skąd wziąć taki dekompresator ?

 

ale dlaczego koło magnesowe nie pokrywa sie z wałkami??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...