Skocz do zawartości

WYPRAWA DO OKOŁA BAŁTYKU


semen68
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

za 1000 jurków będzie ciężko, chyba że weźmiesz żarcie w kufry i spał będziesz tylko pod chmurką. Ja byłem w 2008 i wyszło 1300 (+250 łańcuch, ale to inna historia); spaliśmy mniej więcej pół na pół w krzakach i hytte, część żarcia z PL, część kupowane w N, a teraz ceny trochę wyższe pewnie niż wtedy.

Tu masz pełen opis wyprawy: http://www.staff.amu.edu.pl/~zalmen3/skandynawia2008/index.html

A tutaj podsumowanie z kosztami i innymi pierdołami: http://www.staff.amu.edu.pl/~zalmen3/skandynawia2008/sum.html

Może się przyda.

I podstawowa zasada - nie rozmyślać, tylko siadać i jechać :cool:

Edytowane przez zalmen3

Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 1000 jurków będzie ciężko, chyba że weźmiesz żarcie w kufry i spał będziesz tylko pod chmurką. Ja byłem w 2008 i wyszło 1300 (+250 łańcuch, ale to inna historia); spaliśmy mniej więcej pół na pół w krzakach i hytte, część żarcia z PL, część kupowane w N, a teraz ceny trochę wyższe pewnie niż wtedy.

Tu masz pełen opis wyprawy: http://www.staff.amu.edu.pl/~zalmen3/skandynawia2008/index.html

A tutaj podsumowanie z kosztami i innymi pierdołami: http://www.staff.amu.edu.pl/~zalmen3/skandynawia2008/sum.html

Może się przyda.

I podstawowa zasada - nie rozmyślać, tylko siadać i jechać :cool:

No napewno trochę żarcia wezme kartę i troche gotówki ,dzięki za wsparcie pozdrawiam.

 

https://goo.gl/maps/u9b2MRD9x3q

Tutaj jest link mniej więcej tak to będzie wyglądać ,zawsze można odbiegnąć od planu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzięki za opis swojego wyjazdu ,mam parę pytań : po pierwsze jak z policją w Norwegii można trochę odkręcić czy nie bardzo.

Jakie ceny paliwa u norków ,u finów ,estonia itd?

Jak wygląda przeprawa z Finlandii do Estonii koszt?

Powiedz mi ogólnie jaki koszt liczę 1000 euro starczy ?.Czekam na odpowiedz ;)

 

jeśli chodzi o policje to na nasze szczescie podczas calego wyjazdu nie spotklismy sie z pomiarem predkosci, raz lecac na autostradzie wyprzedzil nas radiowoz na sygnale, ale nie byl zainteresowany nasza jazda.Bo pewnie jechal na jakies inne zdarzenie. Kultura jazdy jest tam bardzo dobra i zazwyczaj praktycznie wszyscy jezdza wg. przepisow. Doslownie byly pojedyncze przypadki jak ktos probowal nas wyprzedzac, albo przynajmniej trzymac nasze tempo.

 

Co do mandatow to jest to prawda, bo znajomy mieszkajacy w Norwegii dostal raz 6tys NOKów za jakies kilka km/h ponad dozwolona predkosc. Wiec generalnie jest ryzyk/fizyk. Ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije, tak wiec styl jazdy musisz sobie dobrac sam.

 

Twoj budzet - słabo to widze, moze sie zmiescisz, ale raczej na styk. Paliwo czasami dochodzilo do 16 NOK za litr czyli srednio jakies okolo 7-8zł.

Koszt promu Helsinki-Tallin nie pamietam szczerze mowiac. Ale mozesz to sprawdzic sa biura w polsce sprzedajace bilety promowe (np. promy.pl), ale ja bym nie rezerwowal nic wczesniej, na pewno jak podjedziesz to cos bedzie.

 

Generalnie jesli chcesz obnizyc koszty to zabierz ze soba jak najwiecej jedzenia. My wzielismy dosyc sporo (zeby codziennie miec na sniadanie) i tym sposobem na sniadanie musielismy dokupywac tylko sam chleb + buleczki maslane i to sprawdzilo sie elegnacko. Codziennie jedlismy jakis jeden konkretny cieply posilek jako obiado-kolacje na trasie, ceny czasem dochodzily do 300 noków np. za zestaw burger+frytki+napoj, takze musisz sie liczyc z pewnymi kosztami :)

Mimo wszystko i tak polecam widoki zabierajace dech w piersiach rekompensuja kazda wydana zlotowke na ten wyjazd :)

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza co podpowiada kolega Magik. Osobiście nie radzę przekraczać i łamać przepisów bo wycieczka może się okazać zbyt kosztowna.

Jeśli chodzi o budżet to wszystko zależy jak się do tego podejdzie. Jak się weźmie duży zapas jedzenia i inne pierdołki oraz będzie się nocować pod gołym niebem gdzie dusza zapragnie to wtedy całkiem możliwe że możemy się zmieścić w funduszami. Ale jak już się od tego odskoczy to niestety szarpnie trochę po kieszeni. Paliwo może i droższe ale za to lepsze co za tym idzie mniejsze spalanie. Radziłbym założyć dobre opony bo asfalt trochę inny w Skandynawii, ledwo się zorientujesz a tu trzeba będzie opony szukać. Co do widoków to szczerze mówiąc nie będzie ich zbyt wiele, no chyba, że zmienicie trasę podobną do kolegi Magika. Wtedy z czystym sumieniem mogę powiedzieć że atrakcji wam nie zabraknie. Polecam również zobaczyć Tallin, Rygę oraz Kowno. Tak czy inaczej trzymam kciuki.

 

Savii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do spania pod golym niebem to tu tak na prawde wszystko zalezy od pory kiedy planujesz jechac. My lecielismy w czerwcu (jakos 10go) i im bardziej na polnoc, mniej wiecej juz tak od Bergen zaczelo na prawde byc chlodno, tak wiec ja opcje namiot proponowałbym brac raczej jako opcje "awaryjna", ale oczywiscie nie zniechecam i nie neguje - co kto lubi :)

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mozliwe Savii, mysle ze i tak glownym problemem i zagwozdka beda opady deszczu ;) w razie czego tak jak wspomnialem wczesniej do pogodody polecam yr.no

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Chętnie bym się dołączył - niestety w ostatnim tygodniu czerwca i pierwszym tygodniu lipca mam już zaplanowany wyjazd (i opłacony - bez możliwości zmiany). Czy jest możliwe przesunięcie terminu wyjazdu o jeden (lub 2 dwa tygodnie) wcześniej?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Chętnie bym się dołączył - niestety w ostatnim tygodniu czerwca i pierwszym tygodniu lipca mam już zaplanowany wyjazd (i opłacony - bez możliwości zmiany). Czy jest możliwe przesunięcie terminu wyjazdu o jeden (lub 2 dwa tygodnie) wcześniej?

 

Pozdrawiam.

Trudno powiedzieć muszę pogadać odpisze

 

 

ile motocykli jedzie?

Narazie jestem sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Optymalny byłby 3 czerwca. Możliwy jest również start 10 czerwca - w kolejną podróż ruszam 24 czerwca. Przy 3 czerwca miłbym kilka dni żeby się przygotować na wyjazd 24-tego - no i rodzina byłaby mniej wścieknięta:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...