Dzieci na motocyklu

[ks-rider]

Dziecko nie siedzi na baku. Siedzi na siedzeniu przed kierowcą. Nie ogranicza widoku, ani ruchów. Wg. mnie nie ma przepisu określającego gdzie ma siedzieć pasażer, choć kiedyś taki był, a teraz nie

 

Sosek2

 

Sprawdz sobie do jakiej predkosci bedziesz sie w stanie utrzymac tzrymajac kierownice / zapierajac sie w siodle. Zrobisz hamowanie awaryjne i dziecko frunie lotem trzmiela.

 

:crossy:

[anakin]

Ks ja uważam wożenie dziecka po drogach publicznych na baku lub na siedzeniu z przodu za głupotę .

Moja ma fotelik mały z tyłu i daje rady na naszym bandycie.

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez anakin

[ks-rider]

Ks ja uważam wożenie dziecka po drogach publicznych na baku lub na siedzeniu z przodu za głupotę .

 

Lysy

 

i dobrze uwazasz !

 

Dla dzieci miejsce jest na foteliku, no chyba, ze sa juz na tyle wyrosniete, ze go nie potzrbuja.

 

:crossy:

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez ks-rider

[Major87]

A czy takie foteliki mają jakieś pasy dla dzieci? Jeśli tak, to wg mnie straszna głupota, bo w razie szlifa dziecko sunie razem z maszyną...

Po tym co widziałem u swoich pociech na parkingu, w życiu bym ich nie zabrał z przodu na jakąkolwiek wycieczkę w ruchu ulicznym, ale na fotelik chyba też bym nie posadził - do tej pory testowałem uchwyty i top box z oparciem i to działa zajebiście.

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez Major87

[anakin]

A czy takie foteliki mają jakieś pasy dla dzieci? Jeśli tak, to wg mnie straszna głupota, bo w razie szlifa dziecko sunie razem z maszyną...

 

Pasy 5 punktowe które na trwało zespoli dziecko z ramą :banghead: .

Mam ten i jest oki.

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez anakin

[Major87]

Oj Łysy, nie wiem to pytam tak? Nie bij ku*wa, wytłumacz! ;)

[anakin]

Oj Łysy, nie wiem to pytam tak? Nie bij ku*wa, wytłumacz! ;)

No masz :)

[Major87]

No, to zmienia postać rzeczy :D.

[ks-rider]

Major,

 

tym razem Lysy sie wykazal, naprawde pozytywnie. Dziecko nie jest przypiete do fotelika, tylko siedzi w nim . Przypiete jest tylko i wylacznie do motocykla - fotelik znaczy sie. Ja tam Ci z calegoi serrca ten fotelik polece. tylko nowy drogi jest !

 

:crossy:

[anakin]

Major,

 

tym razem Lysy sie wykazal, naprawde pozytywnie. Dziecko nie jest przypiete do fotelika, tylko siedzi w nim . Przypiete jest tylko i wylacznie do motocykla - fotelik znaczy sie. Ja tam Ci z calegoi serrca ten fotelik polece. tylko nowy drogi jest !

 

:crossy:

Odkupiłem dwa sezony temu za 350 pln

Jak będzie Oli większa to kanapa a ten dla Viki .

Jak na razie ma 9 mc i zaczniemy jak z OLI kiedyś

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez anakin

[Major87]

Mnie jest niepotrzebny, bo mam kufer centralny z oparciem - dzieciaki bardzo lubią ;). Jest dość wysoki, więc oparcie mają zajebiste, a podnóżki w Bandicie są w lepszym miejscu niż ma małej Suzie, są wyżej więc dzieciaki spokojnie mają się o co oprzeć.

[Bartossz]

Major pls o foto jak Twoje dziecko siedzi na Bandycie. Zastanawiam sie jak to rozwiazac z moim (3 lata) synem, ktory juz nie moze sie doczekac :)

[Major87]

Cholera jasna, gdybym tylko widzial wczesniej, to dzisiaj bym zrobil, ale wygnalem juz dzieciaki do lozek. Ale 3 lata.... Nie odwazylbym sie. Moj syn mial 4 jak zaczal a i to bylo bardzo wczesnie. Kup mu jakis elektryczny motorek i niech ma swoj, a nie z starym bedzie jezdzil ;)

[Major87]

Odświeżę nieco temat kilkoma fotami ;)

Jedna z poprzedniego weekendu



I kilka z dzisiaj

[spiwor]

Ocho, czyżby gleba była czy przeróbka na streetfightera 😉