Skocz do zawartości

Sportster XL883R - uślizgi przedniego koła przy hamowaniu


Rekomendowane odpowiedzi

WITAM wrzuciłem na przód do sporta koło 16 cal i rozglądałem się za oponom za używaną z 2007 na allegro 250 plus 25 kurier czyli 275 pln więc dorzuciłem 130 i na oponeo kupiłem nowego z 2014 made in japan dunlopa więc kwestia 130 złociszy śmiech...................

Edytowane przez slavo v2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co chcesz wymienić , ile mają sezonów przejechane?.

Moja żona miała rozciętą tylną oponę od noża , ale "rana" powierzchowna .

Zrób fotkę tej rysy, a sprzedawca to powie jak Monter prawi.

To jest tak - obie opony to japońce Bridgestone Spitfire 11F (100/90 19 przód i 130/90 19 tył) ale rok produkcji jest różny. Opona tylna to 2010 rok produkcji, przód to 2008. Znakiem tego przednia ma prawo być zużyta - bieżnik przodu to plus minus 2-4 mm góra, tył ma te 4 mm na bidę w najcieńszym miejscu a średnio to 5 mm. Mój aparat to nie jest za dobry, ze wszystkich fotek wybieram dwie, ale i tak jakość wiele do życzenia pozostawia. Z grubsza rzecz biorąc to pęknięcie/rozcięcie ma długość 4 cm, najgłębiej plus minus 4 mm i chyba dochodzi do oplotu opony - przynajmniej mi się tak wydaje. Według mnie szkoda zabawy z tą oponą bo i tak już stara. Zamierzam zrobić to w ten sposób - teraz wymienię przód a po sezonie pójdzie tył - szkoda mi go trochę wymieniać już bo jest zupełnie w porządku, zarówno opona z boku jak i bieżnik. Fotki (jakość mizerna więc sorry) wyglądają tak:

http://scr.hu/3xpl/4zebh

http://scr.hu/3xpl/i3buf

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na święta życzę :flesje:

1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy

2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan

3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdze na tych samych oponach w BSA, niewiele slabszej od Sporstera i mimo ze opony sa stare jak swiat to dalej dobrze dzialaly na suchym i mokrym.

Zmieniam je teraz bo juz tyl jest kwadratowy. Tak ze nie ma strachu Lysy, sie nam kolega nie zabije :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdze na tych samych oponach w BSA, niewiele slabszej od Sporstera i mimo ze opony sa stare jak swiat to dalej dobrze dzialaly na suchym i mokrym.

Zmieniam je teraz bo juz tyl jest kwadratowy. Tak ze nie ma strachu Lysy, sie nam kolega nie zabije :).

No nie pozostaje mi nic innego jak śmigać na tych oponkach dalej ;) skoro imć Adam jeździ na kwadratowych to moje w sumie jeszcze okrągłe są :biggrin: :biggrin: :biggrin: Teraz mam opad śniegu za oknem i pewnie do końca tygodnia tak pozostanie. Tak czy siak obejrzę sprzęt na 1000 możliwych sposobów i podumam, co dalej z oponami czynić. na razie kontroluję ciśnienie na bieżąco (od czwartku jest takie same - fakt, motór stoi w garażu), być może w drodze się coś zmieni - oby nie. Dzięki za wskazówki.

1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy

2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan

3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj z tym jeżdżeniem bo jak wspomniałeś przód ma pęknięcie 4 cm do poszycia opony na boku. Ja na tym bym nie jeździł.

Co do wieku opon...jeździłem na starszych i mocno hardcorowo i dawały radę bo kiedyś ani kasy nie było ani opon łatwo dostępnych.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę napisać po zrobieniu pierwszych 200km na nowym Metzelerze ME880 Marathon, że trzyma się super drogi nawet w niskich temp.

Wymieniłem też olej w lagach i płyn hamulcowy, uślizgi ustąpiły.

 

No nie pozostaje mi nic innego jak śmigać na tych oponkach dalej ;) skoro imć Adam jeździ na kwadratowych to moje w sumie jeszcze okrągłe są :biggrin: :biggrin: :biggrin: Teraz mam opad śniegu za oknem i pewnie do końca tygodnia tak pozostanie. Tak czy siak obejrzę sprzęt na 1000 możliwych sposobów i podumam, co dalej z oponami czynić. na razie kontroluję ciśnienie na bieżąco (od czwartku jest takie same - fakt, motór stoi w garażu), być może w drodze się coś zmieni - oby nie. Dzięki za wskazówki.

Ja zmieniałem oponę bo była stara i traciła przyczepność a Ty masz zamiar jeździć na pękniętej gumie? Nie napisałeś ile lat mają Twoje opony..
tak czy siak, lepiej wydać te parę stówek i jeździć ze spokojną głową. Poza tym czymże jest koszt nowej gumy, wobec potencjalnych następstw strzelonej opony podczas jazdy..

Edytowane przez Leszek86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...