Skocz do zawartości

Enduro bez homologacji drogowej


_Ra_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

z tym vinem to nawet w pełni legalnym sprzętem nie jest tak różowo

w drzecie miałem go tylko wybitego na główce ramy, tabliczki brak, było trochę cyrków z przeglądem, a sprzęt napewno nie kombinowany bo nówka sztuka z kartonu wyjęty

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Dziwi mnie ilość sprzętów sprzedawanych bez papierów i zawsze zastanawia mnie co się z nimi stało w 2,3 czy 5 letnich sprzętach, bo przecież z salonu wyjechały z kwitami.

 

drz400e mogłeś kupić wersję ,,niehomologowaną'' której teoretycznie nie da się zarejestrować ( legalną drogą ) tam samo chyba swojego czasu wr426 , i nie wiem czy wr450 na początku tak nie było.......

 

crf450x z tego co się orientuje dopuszczenia do ruchu nie ma do dziś , wszystkie zarejestrowane są mniejszymi lub większymi przekrętami.....

jakby się przyjrzeć to pewnie trochę hard enduro się uzbiera co dało się kupić z salonu wersję nie dająca się zarejestrować......

 

 

bez papierów nie jest już tak różowo.

 

bzdura :D

statystycznie analizując allegro olx i inne serwisy w przypadku hard enduro moto ,,z papierem'' jest średnio po 1-3 tys droższe od takiego samego bez ( najlepiej to widać po bardzo młodych rocznikach ) a nie każdy ten papier potrzebuje , jak ktoś ma zajebisty teren za płotem , albo wozi moto na przyczepce to po co mu papier ? po co ma przepłacać ?

 

w przypadku starych niskobudżetowych zwłok często lepiej idą moto bez kwita niż z , ja jak crm sprzedawałem to koleś koniecznie chciał kupić bez kwita bo mówi on teren ma blisko po co mu bulić oc jak i tak prawka bo nieletni :D

 

 

Raczej nie, po prostu nie możesz dalej jechać. To trochę tak jakbyś kosiarką-traktorem na drogę wyjechał ;P nie odholują tylko dostaniesz jakiś mandat czy coś i będziesz musiał pchać... No chyba że w kogoś wjedziesz to ci nic nie pomoże :D

 

kosiarka traktorek jest chyba pojazdem wolnobieżnym u mnie dozorcy na tym jeżdżą normalnie po bocznych ulicach nie wiem może jakieś ciche przyzwolenie/mafia :D ale spełnia wymogi pojazdu wolnobieżnego w sumie.......

 

nie będę się kłócił ale coś mi się wydaje że pchać to możesz jak nie masz prawka a pojazd jest homologowany i wszystko z nim ok ( przegląd , oc itp ) a niehomologowany teoretycznie nie powinien w ogóle znaleźć się na terenie publicznym na kołach i odrazu jest laweta....

 

kumpel quadem miał od razu lawetę , nie wiem na ile nadużycie policji ( nieznajomość prawa przez kumpla i wykorzystanie tego faktu przez milicję ) ale odrazu bez gadania zawinęli na parking i koszta były coś koło tysiola chyba za lawetę i jeden dzień postoju :D :D :D :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...