dopasowanie buta motocyklowego

[hefaistos]

Witam

 

mam pewien zimowy dylemat. Zakupiłem alpinestars smx5. Normalnie nosze rozmiar 43 i mam szczupłą, wąską stope. Niestety w butach alpine 44 dotykałem dużym palcem czubka buta co uznałem za niekorzysty fakt w dłużym użytkowaniu. W stopie i w kostce but ładnie przylegał do stopy. Ostatecznie wziąłem rozmiar 45 który jest oczywiscie luźniejszy w długości buta ale też jakby i w szerokośći odpowiedni. Mam teraz taki objaw że naciskająć na śródstopie, czy z boku na buta mam delikatny odstęp zanim dotknę stopy. Dodatkowo przy chodzeniu materiał przy pięcie marszczy się i ponieką da się zauważyć że but jest chyba za duży do stopy.

 

Sa to moje pierwsze buty motocyklowe w których tak na prawde jeszcze nie jeździłem ani nie chodziłem zbyt długo. Jest niby ok trzyma się na nodze pomimo że mam zwykłą cienką skarpetkę. Boje się jednak że but jednak przy zakupie powinien dość ciasno przylegać do stopy bo z czasem się rozciągnie. Jakie jest wasze zdanie na temat dobory odpowiedniego rozmiaru butów motocyklowych? może to po prostu nie jest model dla mojej stopy.

Edytowane 29 Grudnia 2014 przez hefaistos

[KristofPro]

Ja nosze rozmiar 44 i taki kupiłem, były ciasno spasowane i wydawały się ciut za małe, ale kiedy się rozbiły i ułożyła się pianka do stopy są idealne nie za luźne nie za ciasne

[ElwisDB]

Skoro już je kupiłeś to chyba już trochę za późno :)

 

Najważniejsze żeby buty na długość dobrać. Na szerokość i tak się "rozczłapią". Moja dziewczyna ma podobne (albo te same) buty od alpiny i mówi że są dość sztywne w porównaniu do np Daytony, więc zakładam, że powinny mocno trzymać się nogi. Jak już się okaże że są za duże, polecam wkładki. Niestety będą trochę dodatkowo grzały, ale poprawią komfort.

 

Generalnie każda firma robi po swojemu. Osobiście jeżdżę w sportowych butach W2 i od dnia kupna, do tera (jakies 3-4 lata) czuję się jak bym w papciach chodził :D