Simson duuuzy spadek mocy ogolnie to help me :D

[Techniacz]

No a wiec z simem swoim (sr50 b4) mam drobny problem. Stracil on duzo ze swojej mocy, praktycznie na 4 to juz prawie zero przyspieszenia ma :/ Zeby na 4 ciagnela nie moze byc nawet najmniejszej goreczki bo zaraz zmoola i redukcja na 3 :/ Nie bede tu ukrywal iz na simsonie uczylem sie jezdzic, a wiec silnik sie troche zuzyl gdy metoda prob i bledow zmienialem biegow, startowalem wogle itp. Czesto tez dosc szybka jazda, czasem pilowanie nawet (na poczatku zwlaszcza gdy zaczynalem i nie zdawalem sobie zbytnio sprawy, jak tragiczne skutki dla silnika moze to miec)... No a wiec wczesniej (zaraz po kupnie) sim rozpedzal sie do 75 mniej wiecej, teraz rozpedza sie do 60-70. Ogolnie o to zeby byl szybszy mi nie chodzi zbytnio, ale zeby mial znoow taka moc jak wczesniej. Teraz napisze jakie mam pomysly na poprawe terazniejszego stanu:

- szlif cylindra (czyli po tym kupno nowego tloka, pierscieni itp)

- przeczyszczenie gaznika

- przeczyszczenie kolanka & tlumika

- wyczyszczenie (wymiana ?) filtru powietrza.

Narazie wiecej mi do lba nie przychodzi... Macie jeszcze jakies pomysly ? :buttrock:

 

Aha tak wogle mam jeszcze 3 pytania =]]

1 - Montowal ktos lampe przednia ? Bo u mnie sie ona zbytnio nie trzyma i trzeba tasma przyklejac :// Tez tak macie ?

2 - Ostatnio zupelnie mi siadlo podswietlenie licznika, wskaznik czy jade na dloogich swiatlach, no i kontrolka luzu. Wczesniej juz zaczelo mi sie to psuc i dzialalo tylko gdy skrecalem kierownica na boki to trybilo. Domyslam sie ze to jakies przewody :/ Tyle ze tyle tam jest tych przewodow ze nie wiem ktory od czego jest ://// Moze mi ktos w tej kwesti pomoc ? :buttrock:

3 - Jak macie wlozone akumulatory ? Bo u mnie pod siedzeniem za tym niby schowkiem jest taka szpara w dol, ale akumulator caly lata i wypada, wlozylem tam filc (pomiedzy srube a akumulator) i tak sie jakos trzyma, ale to raczej jest prowizorka i nie wiem ile to wyrzyma (jutro dam fotki jak to wyglada, przynajmniej postaram sie :banghead:)

 

Pzdr

 

EDIT:

Tu patent z akumulatorem :PP

[Vidmo]

Czyszczenie i szlif przede wszystkim...... To ma ogromny wpływ na moc. Ja też w Jawce musze przeczyścić wydech bo słabiutka oj słabiutka na 3 :buttrock:

[norbi_]

Wydech, nie zaszkodzi. Proponuje zebyś, zrobił tak jak ja, rozbierz wszystko i zobacz jak stan tłoka, cylindra, czy nie ma rys, zasięgni się opini fachowca czy szlif potrzebny, jak tak to rób i się nie oglądaj.

http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=17176

[Strzalek]

- przeczyszczenie kolanka & tlumika

 

Samo czyszczenie praktycznie nic nie daje. Trzeba wydech wypalić, przynajmiej samo kolanko.

[Techniacz]

- przeczyszczenie kolanka & tlumika

 

Samo czyszczenie praktycznie nic nie daje. Trzeba wydech wypalić' date=' przynajmiej samo kolanko.[/quote']

Czyli jak to jakimis rekawiczkami zlapac i nad ogniem ostukac zeby wypadl caly nagar i inny syf, czy srodek przeplukac beznzyna a potem podpalic i czekac az sie wypali, a potem ostukac zeby wszystko nie pozadane wylecialo ? :buttrock:

Pzdr

 

EDIT: Jeszcze mam jedno pytanie bo mi sie przypomnialo czy to normalne ze mi gasnie gdy jest na biegu i trzymam sprzeglo, ale bez gazu (na luzie nie gasnie) ? :buttrock:

[Strzalek]

czy srodek przeplukac beznzyna a potem podpalic i czekac az sie wypali, a potem ostukac zeby wszystko nie pozadane wylecialo

 

albo najlepiej palnikiem spawarki.

EDIT: Jeszcze mam jedno pytanie bo mi sie przypomnialo czy to normalne ze mi gasnie gdy jest na biegu i trzymam sprzeglo, ale bez gazu (na luzie nie gasnie) ?

 

Nie to nie jest normalne. Prawdopodobnie masz za mało naciągnięte sprzęgło.

[norbi_]

EDIT: Jeszcze mam jedno pytanie bo mi sie przypomnialo czy to normalne ze mi gasnie gdy jest na biegu i trzymam sprzeglo, ale bez gazu (na luzie nie gasnie) ?

 

Nie to nie jest normalne. Prawdopodobnie masz za mało naciągnięte sprzęgło.

 

A jak Ci brakuje regulacji przy rączce to musisz odkręcić w pokrywie taką duzą sróbe i tam w środku masz taką kontre, klucz 10 najlepiej rurkowy czyli taki jak do świec tyle ze 10-tka i odkręceasz kontre i wkręcesz płaskim sróbokrętem tą sróbe np. o 1 obrót i zakręcasz kontre i dalj regulujesz przy rączce.

[Techniacz]

Chyba odkrylem istote ostatniego problemu z gasnieciem na biegu. Wczoraj za wasza rada poszedlem go garazu i sie bawilem ta linka przy klamce sprzegla. Nic to zbytnio nie dawalo wiec po paru minutach dalem sobie spokoj, a ze nie chcialo mi sie nic rozkrecac to inna bajka =]]]. Postanowilem sobie zobaczyc jak bardzo usyfiony mam silnik, ogolnie jaka mam swiece po jezdzie, ja patrze dotykam fajki a ona sie cala rusza razem ze swieca o_O. W tym momencie zwatpilem. Przeciez dokrecalem ja jakis czas temu. Nikt przy moto mi sie nie bawil, wiec sama sie wykrecila ? No nic to pomyslalem, sprawdzilem jeszcze czy ten wynalazek ma iskre i przykrecilem, pojezdzilem chwile i zauwazylem ze juz na biegu nie gasnie :eek2:. Czy to mozliwe ze przyczyna byla swieca i przez to ze byla za malo dokrecona nie byla w pelni efektywna, przez co gasl na niskich obrotach na biegu ze wcisnietym sprzeglem ? :PPPP

Pzdr

[Ghostraider]

Ja u siebie akumulator też wkładam do tej szpary i nie mam niczym przymocowany, ale nie lata, a jak już to się troche przestawi jak jeżdze po dziurach, ale dalej siedzi w tej szparze i się trzyma. Inny kolega też ma w tej szparze i ma tak samo jak ja :buttrock: