Blokada manetki gazu

[Spider]

Ma ktoś może jakiś ciekawy patent na wykonanie blokady manetki gazu,a może są jakieś gotowe blokady. Chciałbym trochę poświrować na motocyklu a do kilku trików potrzebowałbym stałej prędkości i do tego przydałoby mi się zblokować manetkę gazu.

[biały18]

hehe widze że jakiś "swój" ziom ja gaz blokowałem w bardzo prymitywny sposób

 

acz kolwiek udany, więc tak urywałem kawałem szmatki i wkrecałem jak pomiędzy manetke a ta "puszeczke" ze wszytskimi przełącznikami, myśle ze dobrze wytłumaczyłem :roll:

 

hey powiedz jakie trocki robisz?? jak coś foty zapodawaj

 

a czym pomiatasz???

[Spider]

A więc tak, w świrowanie ma moto dopiero zaczynam się bawić.Kilka numerów nawet mi wychodzi-na tylnym, na przednim (ale tylko zatrzymanie a nie jazda) chciałem spróbować ślizgania się na butach za moto czy stawania na zbiorniku ale właśnie do tago porzebuję zblokować gaz.Dzięki za odp.Jeżdżę BANDYTĄ.Kilka moich fotek jast w albumie.

[barteck]

Ja sie kiedyś wyje*ałem na plaży i coś takiego miałem :-)

[biały18]

Hey do stawania na zbiornik czy siedzenie nie potrzebna blokada gazu, co innego ze slizganiem sie za moto

 

ale mowie Ci stanąć na moto to nic trudnego :twisted:

[szramer]

A więc tak' date=' w świrowanie ma moto dopiero zaczynam się bawić.Kilka numerów nawet mi wychodzi-na tylnym, na przednim (ale tylko zatrzymanie a nie jazda) chciałem spróbować ślizgania się na butach za moto czy stawania na zbiorniku ale właśnie do tago porzebuję zblokować gaz.Dzięki za odp.Jeżdżę BANDYTĄ.Kilka moich fotek jast w albumie.[/quote']

 

hahah ladny lol moj ziomal , jeszcze b6 nierozbiles??? poczekaj wroce niedlugo to obmyslim patet

ps skad dowiedziales sie o tym 4um??? bo ja Ci sie niechwalilem :mrgreen:

[Spider]

Sprzęta jeszcze nie rozbiłem ale jestem na najlepszej drodze do tego zeby przerobić go tak jak gsx-r :buttrock: tak apropo to wracaj z tego zadupia bo nie ma z kim poświrować po mieście :smile2: a forum sam znalazłem i nie mam adresu od ciebie :buttrock:

[Spider]

hehe widze że jakiś "swój" ziom ja gaz blokowałem w bardzo prymitywny sposób

 

acz kolwiek udany' date=' więc tak urywałem kawałem szmatki i wkrecałem jak pomiędzy manetke a ta "puszeczke" ze wszytskimi przełącznikami, myśle ze dobrze wytłumaczyłem :roll:

 

hey powiedz jakie trocki robisz?? jak coś foty zapodawaj

 

a czym pomiatasz???[/quote']

 

Patent ze szmatką sprawdza się całkiem dobrze :lol:

[szramer]

moze podnies sobie wolne obroty???np na jakies 3 tys :twisted:

[Pawel]

Masz w swoim sprzęcie dwie linki - wystarczy pokombiniwać ze spręzyną przy gaźnikach. Dość mocne napięcie linek też powoduje opory na manetce. Nie wiem czy dobrze kombinuję, bo najczęsciej w warsztacie działm tak, by wszystko się elegancko cofało a tutaj wręcz odwrotnie :-).

 

Pozdro, Pawel

[Apacz]

Dokładnie tak jak Paweł napisał. Ja mam w gpz 2 linki i śrube napinającą 10cm od manetki na lince. Regulując napięcie mogę "zatrzymać" manetkę.

Pzdr

[/b][/center]

[Klapek]

A nie wystarczyłoby po prostu włączyć ssanie? Ogólnie jazda na ssaniu powoduje przenikanie paliwa do misy olejowej ale czy przez te kilka sekund coś może się przedostać pod tłoki?

[Tomassoo]

Jak masz crashe przy kierownicy to poprostu wkładasz podkładkę i dokręcasz i można świrować

[Spider]

Dzięki za wszystkie propozycje. Wypróbuję i zdam relację. Jak narazie to szmatka wystarczyła żeby nauczyć sie stawać na baku i zaliczyć jedną glebę :buttrock: wszystkim polecam crachpady lub gmole - mogą wiele uratować :smile2: