Skocz do zawartości

W końcu!


Major87
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

13 czerwca w końcu udało mi się spełnić jedno z dwóch największych dziecięcych marzeń - nabyłem drogą kupna pierwsze moto, malutką Suzuki EN 125-2A z 2005. Moto ma mały przebieg, było jeżdżone przez panienkę i generalnie, poza jedną parkingówką, nic się z nim nie działo. Jak na pierwszy sprzęt z silnikiem pomiędzy kołami jest w miarę wystarczająca :D


Zakup też wiele mi ułatwił - w kwestii dostania się na różne zadupia, na które muszę się dostać. W tym wypadku mam na myśli 'moje' malutkie, trawiaste lotnisko, gdzie bazuje moja szkoła lotnicza. Trasa zajmuje mi teraz 15 minut, a nie dwie godziny autobusami i piechotą :D.

Do pełni szczęścia brakuje mi teraz tylko pełnego prawka - które zacznie się robić od września - i licencji pilota, która też się robi.


14471815151_2682b6378e_z.jpg

 

 

Tutaj na zdjęciu dwie moje pasje razem - mój pierwszy motocykl i 'moja' Cessna 150 Aerobat - samolot, w którym pierwszy raz oderwałem się od ziemi jako pilot. Jakość kiepska, ale miałem tylko kompakta przy sobie.

Pozdrawiam
Tomek

 

Edytowane przez Major87

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również gratuluję ze szczerego serca.Przede wszystkim dlatego iż udowadniasz , że do spełnienia marzeń wcale nie potrzeba od razu tysiąca , a liczy się przede wszystkim umiejętność czerpania radości ze zdobywania kolejnych szczebli w realizacji swoich pasji.Jestem przekonany , że cieszysz się ze swoich małych kroczków bardziej niż wielu którym dużo więcej "spadło z nieba" ( czytaj np. rodzice spełniali każdą zachciankę).Bo nie liczy się to co dostaniesz lecz to co zdobędziesz własnymi siłami - wtedy jest prawdziwa radość i duma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

 

Ja również gratuluję ze szczerego serca.Przede wszystkim dlatego iż udowadniasz , że do spełnienia marzeń wcale nie potrzeba od razu tysiąca , a liczy się przede wszystkim umiejętność czerpania radości ze zdobywania kolejnych szczebli w realizacji swoich pasji.Jestem przekonany , że cieszysz się ze swoich małych kroczków bardziej niż wielu którym dużo więcej "spadło z nieba" ( czytaj np. rodzice spełniali każdą zachciankę).Bo nie liczy się to co dostaniesz lecz to co zdobędziesz własnymi siłami - wtedy jest prawdziwa radość i duma.

Powiem Ci, że coś w tym jest :D. Niby sam zakup i przygotowanie wszystkiego długo nie zajęło, ale od 6 lat zawsze było coś po drodze - dzieci, wyprowadzki, wyjazdy i po prostu nie było mowy o żadnych takich przyjemnościach. Długo się naczekałem, zanim zacząłem wycierać flaki owadów z mojego kasku :D.

Wiadomo, że jak stoję koło plastika z akcesoryjną puchą to jednak radość jest nieco zagłuszona, ale z drugiej strony - ta mała Suczka wybacza wiele błędów. Dość szybko załapałem, że np zbyt ambitne redukcje blokują tył, a strzelanie sprzęgłem w czasie zmiany w górę nieco zakłóca balans motocykla. Plan jest generalnie taki, żeby ją ujeżdżać przez około rok, może dwa i wskoczyć na coś większego. Jak to będzie, to się zobaczy, ale dopóki moje obecne moto działa, nie mam żadnego ciśnienia. Mogę jeździć i to starcza :D

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Tak, L-ka znaczy mniej więcej tyle, że nie mam prawka, a tylko CBT. Mogę jeździć wszystkim do 125ccm i bodaj 14.6KM.

Miałem do wyboru, albo zrobić prawko za 650 funtów, albo CBT i kupno motoru za tą samą cenę - długo nie musiałem myśleć. W końcu też się kula :D

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, w zatłoczonym mieście wszystko lepsze niż samochód :D.

L-ki wyglądają śmiesznie, fakt, ale pocieszam się tym, że śmigam jako takim motocyklem a nie na kiblu :D. Aha, jej ekonomia jest porażająca - bierze skubana około 3 litry na 100 km w cyklu mieszanym, a ciągle jestem w stanie jeździć z prędkościami max przewidzianymi w kodeksie :D

Edya:
Dorzucę jeszcze jedno foto

14578354952_705078804e_c.jpg

 

 

Edytowane przez Major87

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Tak, foto było obrobione troszkę. Najpierw Adobe Camera Raw - cięcie, kontrast, nasycenie i tym podobne pierdoły, później HDR w Szopce. Nie, żebym był jakimś tam pro, ale aparat potrafię trzymać i zdjęcia, które z niego wychodzą - dla mnie są w miarę ok :biggrin: .

Jestem w trakcie PPL, mam już jakiś tam nalot, ale mam wrażenie, że przez motocykle to się troszkę bardziej odwlecze... Choć doprowadzę to do końca oczywiście, bo na to też czekałem dość długo :D.

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...