Osobisty rekord pobity

[Karolak]

Może to nie v-max, ale jeżdżąc tylko i wyłącznie na razie po mieście pobiłam osobisty rekord -> 188km/h. Dla mnie - jest moc!

[Major87]

Fajnie.

Oby nie było dyskusji na Twój temat w wypadkach...

[IZO]

W zabudowanym? jak nie to kiepsko.

[Karolak]

Fajnie.

 

Oby nie było dyskusji na Twój temat w wypadkach...

Akurat robię to z głową i gdy jest pusto, także wydaje mi się, że nie powinno być problemu z tym.

 

W zabudowanym? jak nie to kiepsko.

Konkretnie na Miedzeszyńskim. Nie posiadam ścigacza, dla mnie ta prędkość już jest spora, także mogę śmiało napisać CHWALĘ SIĘ!

[vmax]

Masz się czym chwalić...

[enduromaster]

też mi coś, spróbuj na SM to nie będzie tak łatwo

 

 

 

PS

rekord z dupy

[LanyHD]

Akurat robię to z głową i gdy jest pusto, także wydaje mi się, że nie powinno być problemu z tym.

 

 

pusto w glowie ma sie rozumiec ?

 

nie wierze w tak idiotyczny post, ktos zalozyl "lewe" konto i sieje ferment :clap:

[valdiiaga]

Dobry temat :ohmy:

[Major87]

A temu panu/i wyżej trza wystrugać medal z ziemniaka za wykopaliska :D

[KLAUDIUSZ]

A z kuframi próbowałaś/próbowałeś?

[skilos]

Klaudiusz nie podpuszczaj bo zacznie próbować z kuframi :biggrin:

 

Karolak ,ale nie rób tego więcej bo nie ma czym sie chwalić :icon_exclaim:

[kiler]

albo działaj jak większość tutaj

Rób tylko sie nie chwal :biggrin:

[ks-rider]

Mietczak jastes i tyle, prawdziwy facet poszedl by i pochwalil sie na komendzie.

 

:crossy:

[KLAUDIUSZ]

A po co na Komendzie? Oni nie lepsi :D

[valdiiaga]

A temu panu/i wyżej trza wystrugać medal z ziemniaka za wykopaliska :D

A widzisz, temat się rozruszał :)