Szatnie dla motocyklistów

[Arek74a]

Witam Wszystkich. Chciałbym zaproponować na masowych imprezach jak Dni Miast czy imprezy okolicznościowe jak festyny szatnie dla Motocyklistów. Jest ciepło a odpowiednia odzież to bezpieczeństwo dla Nas i wartościowe rzeczy jak kask czy kurtka. Usiąść nie ma gdzie a co dopiero położyć kask. Na każdej takiej imprezie jest już sporo motocykli co cieszy jak zauważyłem innych bywalców imprez którzy ochoczo oglądaja motocykle jak np. ojcowie z synami czy młodzieńcy ze swymi dziewczynami. Ustwienie namiotu i postawienie szatniarza to żaden kłopot,koszt utrzymania pracownika na pewno się zwróci a dać z 10zł za numerek do szatni i zostawić swoje rzeczy w bezpiecznym miejscu mam nadzieje znajdzie wielu zwolenników.Kufer miesci tylko jeden kask a jak jadę z żoną to już problem. Na pewno w niemal każdej grupie organizatorów takich imprez jest jakiś motocyklista który chętnie się zajmie tym tematem a dopisek w programie,,szatnia dla motocyklistów na kurtkę i kask'' na pewno przyciągnie sporo chętnych.Ja sam chetnie poruszę ten temat w moim starostwie i okolicy. Proszę o rozpowszechnienie akcji.

 

[spiwor]

Wszędzie tylko płacić, płacić, płacić ;)

(swoją drogą mistrzostwem jest opłata klimatyczna, czyli ni mniej ni więcej opłata za oddychanie :) )

 

10 zł to prawie dwa litry paliwa, rozwiązaniem jest mieszczące się pod siedzeniem zapięcie do roweru. Moto stawiasz w widocznym miejscu, następnie zapięcie rowerowe przekładasz przez szczękę kasku, rękaw kurtki i stałą część motocykla i finito.

 

Ale ja nie o tym.

A o tych dniach miast itp.

Czy nie powinno być tak, że miasto powinno robić dla motocyklistów jakieś atrakcje a nie motocykliści robią za atrakcję dla zdrowego, książkowego przykładu społeczeństwa: kobiety, mężczyzny trzymających za ręce dziecka mówiących popatrz: tak wygląda motor i motocyklista, uśiądź sobie zrobię ci zdjęcie na motorze, mamusia potrzyma popcorn...

Normalnie jak w zoo.

Edytowane 3 Maja 2014 przez spiwor

[konrad1f]

idąc dalej - ustawić zrobić szatnie obowiązkowe :P

[ziomek30]

W lodzi na motobajzlu jak parkuje motocykl u ludzi na podworku to raczej zawsze cieszy sie powodzeniem zostawianie u nich w domu wszelakich gratow , kurtek kaskow itd kto chce ten placi a kto nie chce ten robi za wielblada . A jakbysmy mieli wszystko przeliczac na paliwo to nie kupowali bysmy motocykli tylko bilety miesieczne na komuniakcje miejska .

[spiwor]

Bilet miesięczny to też strata kasy, po co kupować coś co nie będzie używane, lepiej wydać te parę zł na paliwo ;)