Problem z mocowaniem membrany

[cyborg78]

Mam taki problem w Virago 535 - otoz tuleja mocujaca membrany, ta która jest wcisnieta w przepustnice od gory (i dociska podkładki plastikowe miedzy którymi jest membrana) , jest luzna. Tzn potrafi sama się wysunąć z przepustnicy w czasie jazdy i wtedy przepustnica w jednym gaźniku nie jest podnoszona przez membrane. Jak zabezpieczyć ja przed wysuwaniem? Myslalem o jakims kleju ale będzie problem jeśli kiedyś będzie trzeba wymienić membrane

[LORD VADER]

Sprawdź czy silikon do obrabiania kibla albo płytek lub silnikowy będzie się trzymał . Połóz kropelkę na powierzchnę jedną i druga i sprawdź po zaschnięciu czy się trzyma . Jesli tak to potem niewielką ilościa (tak by można było to rozdzielić później ) sklej.

Jak rozumiem do kupienia nie były membrany z przepustnicami tylko sama guma ?

Edytowane 13 Marca 2014 przez janosikkk

[DZIKOWSKI]

Sprawdź czy silikon do obrabiania kibla albo płytek lub silnikowy będzie się trzymał (może być tez silnikowy .) . Połóz kropelkę na powierzchnę jedną i druga i sprawdź po zaschnięciu czy się trzyma . Jesli tak to potem niewielką ilościa (tak by można było to rozdzielić później ) sklej.

 

Jak rozumiem do kupienia nie były membrany z przepustnicami tylko sama guma ?

 

Silikon się rozpuści w kontakcie z benzyną.

Zamawiałem kiedyś same membrany do Shadow-a i w zestawie był specjalny klej, ale niestety tubka była bez żadnego opisu i nie wiem co był za klej ale trzymał jak trzeba

[LORD VADER]

Co? :blink: A to czym jest olej silnikowy w kontakcie z dekoracynym popularnych czerwonym (czarnym) "wypełniaczem porów " pod deklem ? Tyz COOH tylko z innego pięterka rafinerii ...

 

 

Silikon się rozpuści w kontakcie z benzyną.

[DZIKOWSKI]

Co? :blink: A to czym jest olej silnikowy w kontakcie z dekoracynym popularnych czerwonym (czarnym) "wypełniaczem porów " pod deklem ? Tyz COOH tylko z innego pięterka rafinerii ...

 

 

Przerabiałem temat. Jeśli chcesz się sam przekonać,to zrób doświadczenie bo ja robiłem ich kilka bo nowe membrany to wydatek (którego chciałem uniknąć) minimum 350 zika za 2 szt

Aby silnik pracował należycie membrany muszą mieć tą samą "sztywność" w przeciwnym razie nie wyregulujesz poprawnie gaźników, więc łatanie jednej jest poronionym pomysłem

Edytowane 13 Marca 2014 przez zikowski

[LORD VADER]

Ziko doczytaj temat powoli i ze zrozumieniem ;]

[DZIKOWSKI]

Ziko doczytaj temat powoli i ze zrozumieniem ;]

Wiem o co chodzi autorowi :flesje:

 

otoz tuleja mocujaca membrany, ta która jest wcisnieta w przepustnice od gory (i dociska podkładki plastikowe miedzy którymi jest membrana) , jest luzna

 

mój znajomy użył do tego celu zgrzewarki punktowej

[cyborg78]

Tak sobie mysle, chyba jednak zastosuje jakiś klej do lozysk o najmniejszej mocy, do polaczen demontowalnych.. W razie "W" pewnie da się to rozlaczyc, co nie nastapi w najbliższym czasie bo membrana jeszcze calkiem miekka i nie sparciala

[DZIKOWSKI]

Tak sobie mysle, chyba jednak zastosuje jakiś klej do lozysk o najmniejszej mocy, do polaczen demontowalnych.. W razie "W" pewnie da się to rozlaczyc, co nie nastapi w najbliższym czasie bo membrana jeszcze calkiem miekka i nie sparciala

 

zrób test na kontakt z beną abyś nie musiał później ponownie rozkręcać

[LORD VADER]

Cyborg membrana podskakuje non stop do tego jest z tworzywa a nie z bloku raczej nieruchomego i nieelastycznego aluminium . Glut musi być bardzo elastyczny . Ewentualnie mocowanie mechaniczne - skręcenie góry z dołem (gdzieś już takie fabryczne coś widziałem , nie pamiętam ) z tym że warto wówczas dociązyć drugą membranę identyczną masą ew. sprawdzić synchronizację po obrotach przed i po dodaniu masy -brak różnic to nie trzeba nic dodawac .

[cyborg78]

Janosikk, nie do końca zrozumiales z czym mam problem.. Chce wkleic stalowa tulejke w aluminiowa przepustnice, bo ona się wysuwa. Membrany nie dotykam

[LORD VADER]

A to ok , tylko nie nalej za dużo bo bedzie "po ptokach " przy nastepej wymianie ;]

Większośc przepustnic podciśnieniowych jakie widziałem byla z tworzywa . Zresztą silikon w wiekszości naniesiony w miejscu ścisku membrany i nieznaczną ilośc na płaszczyzny przylegania tulejek siłą łatwiej zerwać bo klej do łozysk jak złapie to przy tak delikatnym elemencie jak składany uchwyt membrany oznacza późniejsza wymianę całości . Nie chodzi o troskę o nastepnnego właściciela tylko jak się Tobie za pierwszym nie uda żebyś z gunwem i petardą w ręku nie został. :biggrin:

Rozklejanie kleju beztlenowego to tylko temperaturą a to może oznaczać zniszczenie membrany .

[cyborg78]

Jeżeli będę musial rozlaczyc polaczenie to tylko ze względu na zniszczenie membrany - wiec nie problem. A druga sprawa - takie polaczenie da się tez rozlaczyc poprzez udar - wiec chyba jednak zaryzykuje..

[JanuszK30]

kup sobie używkę ogólnie gaźniki do 535 są drogie le to ze względu na problem z korpusami wiec można je dostać w częściach a tym samym tanio wychwycić element, który Cie interesuje

[cyborg78]

Tak z ciekawości, co dzieje się z korpusami gaznikow w 535?