chrabel Opublikowano 12 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 witam wszystkich :)mam problem z elektryka w MZ, mam pytanie, a mianowicie mam w moto ładowanie 6v i czy jest jakas możliwość podłączenia światła led na przód... z tego co wiem ledy sa tylko pod 12vpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 12 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 (edytowane) jak tak bardzo chcesz mieć ledy to zmień instalacje na 12V kup akumulator, wymieć cewkę zapłonową regulator napięcia i wszystkie żarówki i podłącz swoje ledy...tylko po co ci to? Edytowane 12 Marca 2014 przez joinery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 12 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 Też mnie zastanowiło, po jaką cholerę LED-y w klasyku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrabel Opublikowano 12 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 szukałem najprostrzego wyjscia... zmiana na 12v to jednak sa koszty nie małe, a chodzilo mi o ledy zeby pobierało mniej prądu poniewaz jak mam włączone światła, włacze kierunlkowskaz i stop -->motor gaśnie, juz zmienialem regulator napięcia, wirnik, cewki i nic nie pomoglo... wiec myslalem ze led tylko na przodzie pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 13 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 chciałbym Ci kolego coś pomóc ... powiem tak ; może i w dobrym kierunku myślisz ale nie pakuj Leda do przedniego reflektora to się nie sprawdzi nawet w instalacjach 12v żarówki led (te rożnych dziwnych producentów) dają marne światło( reflektor nie jest dostosowany do led) , tz ,one świecą jasno ale w reflektorze marne białe światło bez widocznej poświaty i normalnie w nocy nic nie będziesz widział !!! jeżeli już chcesz gdzieś je upchać to właśnie do stopu, postoju i kerunków może tam się sprawdzą , jeśli w ogóle zaświecą to b.słabo , ale i na to jest jakaś rada...te żarówki led mają w oprawce ,(tej metalowej ) wlutowany opornik który zmienia 12v na odpowiedni prąd do led , wystarczy podejść do sklepu elektronicznego i poprosić sprzedawcę żeby dobrał opornik do 6v i go wymienić trochę zabawy jest ale może gra jest warta świeczki... tak na koniec przyjrzałbym się akumulatorowi , może ktoś podpowiedział ci żeby zapakować aku. o większej pojemności (tzw. mocniejszy) i tu właśnie powstał problem . aku jest niedoładowane i stąd się biorą zaniki prądowe podczas jazdy ! dobierz akumulator o odpowiedniej pojemności i powinno być dobrze tym bardziej że zrobione są te wymiany (motor gaśnie, już zmieniałem regulator napięcia, wirnik, cewki i nic nie pomogło) powodzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 13 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Do autora - nie znam tej mz-ki więc nie wiem czy to fabryka tak skiepściła ładowanie . To co opisujesz wyglada na słaby kontakt masowy w istotnym punkcie lub zwarcie na przewodzie któregos z po kolei uruchamianych urządzeń (czujnik stopu czy postojówki ) i tu jescze raz przejjrzałbym instalację. Co do LED-a . Popularne białe żarówki LED mają 3 diody w szeregu + rezystor , napięcie na każdej białej diodzie led to ok 3V wiec minimalne napięcie to ok 9V do świecenia . Wniosek taki ze jak postojówki do instalacji 6V to tylko na 1 diodzie power LED i najlepiej ze stabilizatorem (zapytam się młodej czy jescze mamy gdzies na magazynie ) , tak czy inaczej do przeróbki lutownica pod docelowy uchwyt (mają końcówkę halogenowa G4 ). CO do frontu - wszystko psuje szkło reflektora , gdyby było gładkie i transparentne to można by zapakowac reflektor pojedyńczy 26mm z diodą CREE XML i driverem - przy odrobinie szcześcia miałbyś snop jak z halogenu H4 i ok. 10W poboru mocy a na czepialska milicję można zawsze użyć ciepłego koloru diody - troche mniej światła ale wyglada prawie jak z halogenu . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 13 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Mi to wygląda na zaśniedziałe połączenia w instalacki i jak kolega powyżej napisał być może słabe kontakt masy. Przejrzyj instalację, sprawdź połączenia itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrabel Opublikowano 13 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 akumulator jest wsadzony 11 Ah a orginalnie powinien byc 12 Ah, wiec kwestia akumulatora chyba odpada ;/ co do instalacji to sprawdze wszytskie styki, bezpieczniki i zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiskusmati Opublikowano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2014 Ja mam MZ ETZ 251 oczywiście z 12V alternatorem.Kupiłem bez ładowania, teraz patrzę dlaczego nie ładuje - okazuje się, że uzwojenia alternatora są poprzecinane - i to w takich punktach w których wirnik nie ma prawa ich dotykać i to na pewno nie jego wina.Ten kto zna to będzie wiedział o co chodzi. Uzwojenia mam tak jak by przetarte i pozwierane na całym obwodzie (zaznaczyłem na czerwono gdzie).Wygląda jak by coś ocierało o nie i finalnie je przetarło - ale przecież wirnik tam nie sięga.A może ktoś dokręcił to kiedyś bez jakiś podkładek, dystansów - i się tam "zmiażdżyły" ? Kto ma jakiś pomysł? Zamówiłem nowe (używane) uzwojenie i chcę je tam zamontować, i nie chcę żeby stało się to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2014 Na pewno nie może być styku między korpusem silnika a uzwojeniem.Muszą być nadlewy do mocowania lub dystanse. Jeśli ich nie ma to dociągnięcie takiego stojana zniszczy uzwojenie. Prawdę powiedziawszy to to na zdjęciu wygląda jak kiepsko przezwajane u rzemieślnika, ale może w NRD pod koniec swego istnienia i takie kwiatki wypuszczano na rynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.