turystyk na europejskie drogi, pomoc w wyborze

[jeszua]

parę lat temu wprawdzie, czyli wtedy za większe pieniądze, ale przy podobnych założeniach kupowałem - tdm odpadało dla mnie ze względu na ogólną szpetotę modelu, brałem pod uwagę m.in. st1100 i nt650v. finalnie zdecydowałem się na r1100rs od berlińczyków, jako:

- wygodniejsze na trasy od tdm (owiewki, kufry) i małej mimo wszystko dewilki (zwłaszcza silnikowo, na dwie osoby i bagaż)

- mniejsze i poręczniejsze od paneuropy

 

obecnie za podaną kwotę, przy zachowaniu niezbędnej ostrożności przy zakupie, można znaleźć w dobrym stanie ten model bmw w rocznikach pewnie do 96, może nawet młodsze. motocykl jest piekielnie wygodny; ma dedykowany zestaw kufrów - zwłaszcza boczne nie poszerzają motocykla poza obrys owiewki; jazdad jest ekonomiczna, co ma znaczenie na dłuższych trasach (np. do egeru z krakowa wypił mi chyba 3,97 na 100)

jsz

[bigboykr]

Jeszua. Nie zapomnij dodać, że na krętych drogach w górach bukkowych trzeba się było nieźle biegami namachać ;)

 

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

 

 

[jeszua]

macham z własnej inicjatywy, bo nie lubię wysokich obrotów ;) poza tym ja słabo jeżdżę

dla prędkości powyżej autostradowych lepsza byłaby skrzynia z 6 biegami, ale poza odcinkami w DE nigdzie się legalnie nie da z takimi jeździć (żeby to miało istotne użytkowe znaczenie)

jsz

[mlodszy118]

Kumpel mial r1150gs, podobal mi sie. Na moj budzet to nie realne, bo zastanawialem sie nad bmw. Kiedys cos slyszalem ze beemki sa drogie w utrzymaniu (chyba nie chodzilo o spalanie bo z tego co wiem to ciesza sie niskim spalaniem).

Oczywiscie ja szybko nie jezdze, wiadomo kiedy mozna to mozna przykrecic manetka.

[słoma]

na europejskie drogi tylko Valkyrie Interstate stabilny , wygodny z kuframi , poręczny , oszczędny , niezniszczalny :)

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez słoma

[jeszua]

Kiedys cos slyszalem ze beemki sa drogie w utrzymaniu (chyba nie chodzilo o spalanie bo z tego co wiem to ciesza sie niskim spalaniem).

 

słyszeć to też słyszałem, ale wśród autorów takich negatywnych opinii nie spotkałem chyba właściciela bawarki. wnioski we własnym zakresie :cool:

a, o wysokich kosztach utrzymania można oczywiście mówić w przypadku serwisu autoryzowanego lub sprzętu nowego na gwarancji, ale to zawsze kosztuje. jedynym mankamentem, jaki mógłbym w zakresie kosztów utrzymania odnotować, jest to że w zasadzie nie ma części zamiennych pokątnych producentów, więc trzeba zapłacić za oryginalne. ALE do innych też trzeba, jeślie nie wybiera się chłamu więc...

 

na europejskie drogi tylko Valkyrie Interstate stabilny , wygodny z kuframi , poręczny , oszczędny , niezniszczalny :)

 

chyba na hamerykanckie, bez zakrętów i podwójnej szerokości... albo autostrady; ale co to za jazda na wprost i zablokowaną manetką :biggrin:

jsz

[mlodszy118]

Jesli juz rozmawiamy o betach to co myslicie na temat r1100rt?

Znajde dobry egzemplarz do 9000zl?

[C z e j e n]

pewnie,ze kupisz jakiegoś po trupie ,złożonego na sztuke i z cofniętym licznikiem

Pytanie czy chcesz jeździć czy posiadać

sucha rozmowa to kiepski pomysł

to tak jakbyś miał wybrać sobie zone ze zdjęcia

rusz dupsko pojezdzij podotykaj pooglądaj motocykle na sprzedaż i sam zdecyduj

[jeszua]

pewnie,ze kupisz jakiegoś po trupie ,złożonego na sztuke i z cofniętym licznikiem

 

wiedza nadprzyrodzona, czy ki czort...

 

odpowiadając na to samo pytanie: raczej tak, tylko kupowanie bmw wymaga duuużo zaangażowania w szukanie. z pamięci nie podam teraz firmy, w której kilka osób kupowało, ale jest taka - wiarygodna, sprowadzająca egzemplarze w dobrym stanie. np. mój jest z 93 i nie dostanę za niego takich pieniędzy przy sprzedaży, a użytkowo nic mu nie dolega

weź też pod uwagę modele rs, bo poza owiewką nie różnią się wiele, a moim zdaniem format ciężarówki nie jest niezbędny do jazdy, nawet dalekiej i turystycznej

jsz

[słoma]

a tak bardziej serio , za 8 tys mnie osobiście byłoby trudno wybrać turystyka na Europe ,bo w tych pieniądzach wyboru niema dużego .moim zdaniem a rzęchem gonić po alpach hmm , pewnie ze można ale ryzyko dosyć duże , dlatego nie pchałbym sie w ciężkiego turystyka ze względu na cenę ,a przysposobił jakiegoś Bandita do dalszej trasy, lub moto w stylu Devilki , zależało by przede wszytkim od stanu technicznego ,

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez słoma

[C z e j e n]

Na deauville ponad 20000km w 2 sezony zrobiłem i złego słowa nie dam powiedzieć pomimo moich 187cm bardzo wygodny motor,pakowny nadający sie nawet na miasto,z zajebistymi hamulcami a przede wszystkim niezawodny a to w trasie najważniejsze.

Ten sezon podobnie jak kolega Słoma rozpoczynam interstatem:)

[mlodszy118]

nie mam duzych funduszy na turystyka, 9 tys max. Moje virago ktore kupilem od sasiada ktory sprowadza moto w bdb stanie kupilem za 6 tys i ani zlotowki nie dolozylem. Jezdzilem dwa sezony i stwierdzilem ze chce cos innego, turystycznego. Wiec pytam co dobrego w tej cenie kupie? bo kazdy bedzie chwalil swoje jak sie nie psuje itd

[jeszua]

(...) moto w stylu Devilki , zależało by przede wszytkim od stanu technicznego ,

 

trzeba wziąć pod uwagę, że o ile obiegowa bajda o wysokich kosztach utrzymania bmw nie wpływa na ich cenę (a nawet jeśli, to na korzyść kupujących), to już takaż sama obiegowa nad wyraz optymistyczna opinia o hondach - podnosi wyraźnie koszt zakupu

 

BTW jeśli sąsiad sprowadza z italii, to może i kolejnego poszuka? będzie pewnie i taniej, i bezpieczniej

jsz

[mlodszy118]

Licze na sasiada ale jak on nic nie sprowadzi sensowengo to musze rozejrzec sie w polsce.

Chyba bede musial popatrzec pojedzic za tdmka, deauville i bmw rt lub rs

Nie wiadomo co wybrac bo zalezy od stanu moto

[cinas1980]

Weź odpowiedz sobie na jedno zajebiście ważne pytanie - co chce za typ motóra - bo te 3 typy to są skrajnie inne.

 

 

wysłane z nokii 6310i